Budyjska mala

dyskusje i rozmowy tyczące się dharmy buddyjskiej

Moderatorzy: kunzang, Har-Dao, iwanxxx

BartoolZ

Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: BartoolZ »

Witam wszystkich u¿ytkowników forum.Chcê zrobiæ sobie male ale kompletnie nie wiem jak siê do tego zabraæ.Chodzi mi o klasyczn± male szko³y Karma Kagyu.Za wszelkie rady z góry dziêkujê.[/code]
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam

Nie wiem czy istnieje coś takiego jak mala wg rytu Kadziu... Generalnie mala składa się z 108 paciorków. Zauważyłem, że tybetańscy mistrzowie cenią sobie bursztyn. Widziałem też male z turkusu i innych kamieni. Ze swej strony, używam drewnianej mali. Zajrzyj tutaj:

http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=12346

Dyskutuje tam, wiele istot związanych ze szkołami Kadziu, może One będą w stanie Tobie pomóc.

Pozdrawiam
kunzang
Awatar użytkownika
Har-Dao
Global Moderator
Posty: 3162
Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Dhamma-Vinaya
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: Har-Dao »

BartoolZ pisze:Witam wszystkich użytkowników forum.Chcę zrobić sobie male ale kompletnie nie wiem jak się do tego zabrać.Chodzi mi o klasyczną male szkoły Karma Kagyu.Za wszelkie rady z góry dziękuję.[/code]
Witam

dharmashop.com

są wzory róznych, choć oczywiście nie mam pojęcia czy powinny być one robione w jakiś unikatowy sposób przez wykwalifikowanych mistrzów mal :))) Jak miałbyś ochotę zdobyć kamienie na to daj mi znać na pmsg. Chyba że chcesz zrobioną, wtedy też daj znać....

pzdrwm
p.
Nina2
Posty: 122
Rejestracja: czw wrz 16, 2004 08:41

mala

Nieprzeczytany post autor: Nina2 »

U nas na Karma-Lingu mala (ta mala, noszona na lewym przegubie lub na ramieniu) ma 27 koralikow ( jakas czesc tych 108). Jest jeden wiekszy, ale nie pamietam czy 27-my czy dodatkowy.(No, bo gumka pekla i sie rozsypalo zanim przeliczylam.) Moze byc zrobiona z byle czego (malowane drewno, krysztal, kamien) ; wazne - od kogo ja dostales i kto i jak sie na niej modlil. Mala dopiero z czasem nabiera swej "sily".
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam

Żywię nadzieję, że Miluszka nie będzie miała mi za złe, iż zacytuję jej wypowiedź z forum: Buddyzm; na: forum.gazeta.pl

Miluszka napisała:
'(...) Mala ma mieć 108 paciorków, ale są też trzy dodatkowe - jeden w środku + dwa po 21 paciorkach, co w efekcie daje 111. W ogóle liczba 108 jest nieco umowna. Np w abhidarmie mówi się o 108 zjawiskach, ale faktyczna ich lista daje 110 lub 109 - w zalezności od wersji.'

Ze swej strony dodam, że mala z 27 paciorków, posiada jeden dodatkowy, czyli razem 28 paciorków.

Pozdrawiam
kunzang
Awatar użytkownika
Har-Dao
Global Moderator
Posty: 3162
Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Dhamma-Vinaya
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: Har-Dao »

Czołem

Jest to dla mnie poniekąd istotne ile mala posiada "paciorków" czy "koralików". Otóż z tego co ja widziałem, jak choćby pod tą linką:

http://www.fourgates.com/beadsbags.asp

To jest 109,108, 27, 22, 9 nie wiem zatem nic o tych kilku oddzielających? Możecie coś wiecej o nich powiedzieć? 109 to 108 + 1 (a 1 to zwykle guru twojego serca), 108 to ponoć 12 domów astrologicznych pomnozonych przez 9 planet (dziwna teoria...) a te małe to male na nadgarstki. Ogólnie 108 mają male hinduskie odmawiane w czasie dźapa. etc etc

Po drugie : jak widzicie zatem kupowanie/sprzedawanie buddyjskiej mali, skoro mala dostaje "mocy" po użytkowaniu i błogosławieniu przez duchownych buddyjskich? Moim zdaniem można jedynie sprzedawać kupować właśnie dziewicze male, gdyż używane mają "moc" właściciela i kupujący używaną malę "odziedzicza" "moc" sprzedającego. Ponoć jak sie ma swoją personalną malę, nie powinno się jej dawać w dłonie innych osób, jakby była to piłka, nie należy kłaść na ziemi, ogólnie dbać jako personalną, jako osobistą... Jeśli ktoś wierzy w takie rzeczy to wtedy sprzedaż czy oddanie komuś swojej mali równa sie.. no właśnie, czemu się równa?

pzdrwm
p.
Awatar użytkownika
Intraneus
ex Moderator
Posty: 3671
Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
Tradycja: Youngdrung Bon
Lokalizacja: Pless/Silesia

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: Intraneus »

A wy praktykujecie Buddyzm, czy prymitywną magię sympatyczną?

:)

Nie wazne z czego, nie wazne jak, byle mozna na niej odliczac. I tak wszystko zalezy od tego jak wykonujsze praktyki "glowa" a nie "mala".

pozdrawiam
:D
Nina2
Posty: 122
Rejestracja: czw wrz 16, 2004 08:41

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: Nina2 »

Intraneus pisze:A wy praktykujecie Buddyzm, czy prymitywną magię sympatyczną?

:)

Nie wazne z czego, nie wazne jak, byle mozna na niej odliczac. I tak wszystko zalezy od tego jak wykonujsze praktyki "glowa" a nie "mala".

pozdrawiam
:D
Hm.... kazdy praktykuje, co mu tam w duszy gra ( boc buddyzm tolerancyjny i pakowny), a "na pewnym stopniu rozwoju duchowego moga sie pojawic zdolnosci paranormalne" - mowi jeszcze Patanjali(?)

I czy takie wazne odliczanie czy raczej - wiara i intensywnosc modlitwy?
Nina2
Posty: 122
Rejestracja: czw wrz 16, 2004 08:41

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: Nina2 »

Isz, moj swiety naszyjnik, jajnakapalapavita, liczy 108 +1 . Ale on z hinduizmu jeszcze nie z buddyzmu (bo tam zdobylam oswiecenie).
I -tego to uzywam rzadko, bo naprawde magiczny.
Awatar użytkownika
Intraneus
ex Moderator
Posty: 3671
Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
Tradycja: Youngdrung Bon
Lokalizacja: Pless/Silesia

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: Intraneus »

Nina2 pisze:
Intraneus pisze:A wy praktykujecie Buddyzm, czy prymitywną magię sympatyczną?

:)

Nie wazne z czego, nie wazne jak, byle mozna na niej odliczac. I tak wszystko zalezy od tego jak wykonujsze praktyki "glowa" a nie "mala".

pozdrawiam
:D
Hm.... kazdy praktykuje, co mu tam w duszy gra ( boc buddyzm tolerancyjny i pakowny), a "na pewnym stopniu rozwoju duchowego moga sie pojawic zdolnosci paranormalne" - mowi jeszcze Patanjali(?)

I czy takie wazne odliczanie czy raczej - wiara i intensywnosc modlitwy?
No mysle, ze znasz odpowiedz na to pytanie
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
Intraneus pisze:A wy praktykujecie Buddyzm, czy prymitywną magię sympatyczną?
:)
Nie wazne z czego, nie wazne jak, byle mozna na niej odliczac /SIC !/. I tak wszystko zalezy od tego jak wykonujsze praktyki "glowa" a nie "mala".
pozdrawiam
:D
W kontekście tego co napisałeś w poście powyżej do Niny2, jakiż to sens ma owo odliczanie... po co mala?

Pozdrawiam
kunzang

PS
Ze swej strony, praktykuję najprymitywniej jak się da... trzymając w dłoni malę...
Awatar użytkownika
Intraneus
ex Moderator
Posty: 3671
Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
Tradycja: Youngdrung Bon
Lokalizacja: Pless/Silesia

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: Intraneus »

Liczenie przydaje sie, jezeli uznamy, ze obowiazuje nas jakas symboliczna liczba w rodzaju 100000.

Jesli nie nakladamy takiego ograniczenia, to nie obowiazuje.

Tak jak pisalem, chodzi o to co dzieje sie w "glowie".
Awatar użytkownika
jerez
ex Moderator
Posty: 993
Rejestracja: wt lut 24, 2004 14:30
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: jerez »

a ja dodam od siebie, to co usłyszałem kiedyś na zebraniu krisznowców na które trafiłem przypadkowo, bo rozdawali darmowe żarcie ;]

otóż koleś który prowadził to spotkanie (jakiś amerykanin) mówił że kontakt z danym koralikiem na mali ma przede wszystkim wzmagać naszą koncetracje i oddanie, czyli po prostu ma pomagać zintensyfikować nasze działania co by szalony umysł nie folgował sobie zanadto ;]

generalnie IMHO to mala to poprostu narzędzie którego używamy w praktyce.
i jako narzędzie powinna być traktowana.

ps.
wasze zdanie na temat energetycznej strony mali i podejście do teog tematu niczym nie rózni sie od innych praktykujących w innych tradycjach w tym zachodnich. I tak np. takie same zadady dotyczą tarota. A co do różdzek to już w ogóle nie ma mowy o podarowaniu komuś takiego artefaktu.

ciekawe... tradycje sie zmieniają a głowy nie ;]

odważe sie postawić równanie:
mala=narzędzie=przedmiot kultu
choronzon
Posty: 16
Rejestracja: śr cze 01, 2005 12:52
Lokalizacja: Torun
Kontakt:

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: choronzon »

jerez pisze:wasze zdanie na temat energetycznej strony mali i podejście do teog tematu niczym nie rózni sie od innych praktykujących w innych tradycjach w tym zachodnich. I tak np. takie same zadady dotyczą tarota.
W tradycjach zachodnich tarot to rowniez tylko narzedzie. Nie ma z tym problemow, ale to akurat forum o tradycjach wschodnich, wiec na tym koniec. :P

Jesli ktos zainteresowany jest zakupem gotowej mali, to na allegro znalazlem takie oto aukcje:

http://allegro.pl/show_item.php?item=61607749
http://allegro.pl/show_item.php?item=61175481

Nie ja to sprzedaje, wiec mnie o to nie pytac. :]
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: LordD »

Mala spełnia chyba jeszcze taką funkcję, że obracanie paciorków w rękach ułatwia skupienie się i dodaje trochę klimatu. :)
Awatar użytkownika
sosnowiczanin
Posty: 412
Rejestracja: sob mar 03, 2007 15:48
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Bon
Kontakt:

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: sosnowiczanin »

chlip chlip. skądś to znam ! te wątpliwości kiedy dawałem komuś swoje magiczne didgeridoo!

no, przynajmniej nie jest skrajnie zasyfione ^_^

na szczęście mali nie da się oślinić :P
Om
Posty: 28
Rejestracja: pt mar 30, 2007 19:15

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: Om »

Moja mala jest z plastikowych koralików, z których jeden ostatnio odpadł i ma drewniane pomalowane lakierem do paznokci meru. Czy jestem do niej przywiązany? Napewno, ale traktuję ją jako narzędzie a nie jako magiczny artefakt. Mantry odliczane na koralików mają jakąś moc, same koraliki... To chyba pozostanie bez odpowiedzi.

Lama Ole pisząc kiedyś o symbolice mali stwierdził, że jeśli ktoś dobrze medytuje wystarczą mu np. 73 koraliki, a jeśli ktoś medytować nie potrafi to i mala długa od mieszkania do piwnicy w niczym nie pomoże.

Jeśli ktoś wie o jakim tekście mowa to proszę o link, to chyba było w którymś numerze Diamentowej Drogi.

Czy w zenie też używa się mali?
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

Om pisze:Czy w zenie też używa się mali?
W koreańskim jak najbardziej - do mantr i pokłonów.

Pzdr
Piotr
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: LordD »

Ja czasem obracam jakiś przedmiot w ręku, np. kamień, to pomaga mi się skoncentrować. Oczywiście nie koncentruje się na tym przedmiocie lecz na mantrze, ale jednak jest łatwiej gdy mantrowanie integruje się z jakąś prostą czynnością. Muszę sobie malę kupić. :)
Om
Posty: 28
Rejestracja: pt mar 30, 2007 19:15

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: Om »

iwanxxx pisze:
Om pisze:Czy w zenie też używa się mali?
W koreańskim jak najbardziej - do mantr i pokłonów.

Pzdr
Piotr
I też ma 108 koralików czy czymś się różni? Wie ktoś czy mala występuje też w Rinzai albo Soto?
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

Om pisze:I też ma 108 koralików czy czymś się różni? Wie ktoś czy mala występuje też w Rinzai albo Soto?
Ma 108 + stupa. Czasem ma 27 + 1, Generalnie dzielniki 108. Ale są też male, które mają inne liczby koralików, np 20.

Teraz mogę palnąć głupotę, ale mocno wydaje mi się, że w japońskim zen mala występuje, ale bardziej jako "insygnia" mistrza, czy może mnicha. W japońskim zen raczej się nie praktykuje medytacji z mantrą ani dużych ilości pokłonów (choć tego też nie jestem pewien, bo w Europie japońskie zenki często robią 108 pokłonów, lecz mogli się nauczyć od Seung Sahna).

Pzdr
Piotr
abgal
ex Moderator
Posty: 1856
Rejestracja: czw lis 02, 2006 23:45

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: abgal »

Wszystkie najważniejsze wiadomości o nenju (japońska mala) znajdziecie tu:
http://www.yasuda-nenju.com/e_chie/index.html
A tu:
http://www.yasuda-nenju.com/e_shopping/index.html
można się dowiedzieć jak wyglądają nenju w różnych szkołach japońskich.
Można zresztą dokonać zakupu - to jest strona sklepu z nenju.
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

A do jakich praktyk używa się ich w szkołach zen?

Pzdr
Piotr
abgal
ex Moderator
Posty: 1856
Rejestracja: czw lis 02, 2006 23:45

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: abgal »

iwanxxx pisze:A do jakich praktyk używa się ich w szkołach zen?
Przede wszystkim trzyma się w określony sposób w rękach podczas modlitw, można też odliczać recytowane teksty. Tyle wiem.
Nenju często jest ofiarowywane jako prezent przy ważnych okazjach.
Wielu może zaskoczyć, że uszkodzone nenju (uszkodzone na tyle, że nie da się ich naprawić) są przekazywane kapłanom w świątyniach shinto, by oni rytualnie zniszczyli je w sposób nie naruszający szacunku - to kolejny przykład na specjalne (niejasne i trudne do zrozumienia dla ludzi zachodu) stosunki między buddyzmem a shinto.
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

abgal pisze:Przede wszystkim trzyma się w określony sposób w rękach podczas modlitw, można też odliczać recytowane teksty.
W zachodnim zen też to występuje?

Pzr
Piotr
abgal
ex Moderator
Posty: 1856
Rejestracja: czw lis 02, 2006 23:45

Re: Budyjska mala

Nieprzeczytany post autor: abgal »

iwanxxx pisze:W zachodnim zen też to występuje?
Powiedzmy - o ile mi wiadomo - nieobligatoryjnie.
Można tu sformułować jedynie zdanie typu 'na ogół'. Myślę, że mogą byc grupy, w których w ogóle nie używa się nenju.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dharma/Dhamma”