Koło Czasu - TVP Kultura - 25.08.2007 - 18:45
Moderatorzy: kunzang, Har-Dao, iwanxxx
Koło Czasu - TVP Kultura - 25.08.2007 - 18:45
W swoim dokumencie, który uzyskał błogosławieństwo Dalaj Lamy, przedstawia
Herzog przebieg jednego z najważniejszych buddyjskich rytuałów - Kalaczakry
(Koła Czasu). Film stanowi udaną próbę przybliżenia atmosfery obchodów święta i
uchwycenia jego istoty. Jest jednym z niewielu tak dokładnych filmowych opisów
ceremoniału religijnego.
Kiedy Werner Herzog przystępował do realizacji filmu, miał jedynie - jak sam
przyznaje - rudymentarną wiedzę o buddyzmie. W związku z tym początkowo
sceptycznie odnosił się do propozycji wspólnoty buddyjskiej z Graz, gdy ta
zwróciła się do niego z prośbą o nakręcenie dokumentu o święcie Kalaczakry,
którego obchody w 2002 r. miały się po raz pierwszy odbyć w Europie, w Graz
właśnie. Przekonanie reżysera, że skoro buddyzm jest religią azjatycką, to tylko
w azjatyckim kontekście może zostać poznany i zrozumiany, odkryty, sprawiło, że
zarzucił on pierwotny zamysł scenariusza (sfilmowanie pierwszych europejskich
obchodów), i zawiodło go do Indii. Indyjskie obchody święta uczynił Herzog
centralnym tematem filmu.
W Bodh Gaya - miejscowości, w której książe Siddhartha osiągnął oświecenie i
stał się Buddą - zebrało się w maju 2002 r. pół miliona wierzących, by wziąć
udział w kilkudniowych uroczystościach. Herzog wmieszał się wraz z towarzyszącym
mu operatorem w tłum pielgrzymów i nakręcił nie tylko poetyckie sceny oddające
prostotę buddyzmu, ale i uchwycił typowe zachowania masowe, graniczące często z
paniką tłumu niepokoje i zamieszki. Tego rodzaju sceny i sekwencje, czy to
wbudowane w film niecelowo, czy też intencjonalnie, zdają sprawę z faktu, że
także w przypadku buddyzmu, jak każdej innej religii, kiedy przychodzi do
praktykowania go na skalę masową, w dużych zbiorowościach, ceremonie stają się
wielkim, zdezorganizowanym jarmarkiem i chaotycznym, ludycznym spektaklem.
Znakomity kontrapunkt dla tych treści stanowi sam Dalaj Lama XIV, który pojawia
się w kilku sekwencjach wywiadu, tryskając typową dla siebie radością życia i
podając kilka wyjaśnień symboliki prezentowanych w filmie rytuałów.
Herzog przebieg jednego z najważniejszych buddyjskich rytuałów - Kalaczakry
(Koła Czasu). Film stanowi udaną próbę przybliżenia atmosfery obchodów święta i
uchwycenia jego istoty. Jest jednym z niewielu tak dokładnych filmowych opisów
ceremoniału religijnego.
Kiedy Werner Herzog przystępował do realizacji filmu, miał jedynie - jak sam
przyznaje - rudymentarną wiedzę o buddyzmie. W związku z tym początkowo
sceptycznie odnosił się do propozycji wspólnoty buddyjskiej z Graz, gdy ta
zwróciła się do niego z prośbą o nakręcenie dokumentu o święcie Kalaczakry,
którego obchody w 2002 r. miały się po raz pierwszy odbyć w Europie, w Graz
właśnie. Przekonanie reżysera, że skoro buddyzm jest religią azjatycką, to tylko
w azjatyckim kontekście może zostać poznany i zrozumiany, odkryty, sprawiło, że
zarzucił on pierwotny zamysł scenariusza (sfilmowanie pierwszych europejskich
obchodów), i zawiodło go do Indii. Indyjskie obchody święta uczynił Herzog
centralnym tematem filmu.
W Bodh Gaya - miejscowości, w której książe Siddhartha osiągnął oświecenie i
stał się Buddą - zebrało się w maju 2002 r. pół miliona wierzących, by wziąć
udział w kilkudniowych uroczystościach. Herzog wmieszał się wraz z towarzyszącym
mu operatorem w tłum pielgrzymów i nakręcił nie tylko poetyckie sceny oddające
prostotę buddyzmu, ale i uchwycił typowe zachowania masowe, graniczące często z
paniką tłumu niepokoje i zamieszki. Tego rodzaju sceny i sekwencje, czy to
wbudowane w film niecelowo, czy też intencjonalnie, zdają sprawę z faktu, że
także w przypadku buddyzmu, jak każdej innej religii, kiedy przychodzi do
praktykowania go na skalę masową, w dużych zbiorowościach, ceremonie stają się
wielkim, zdezorganizowanym jarmarkiem i chaotycznym, ludycznym spektaklem.
Znakomity kontrapunkt dla tych treści stanowi sam Dalaj Lama XIV, który pojawia
się w kilku sekwencjach wywiadu, tryskając typową dla siebie radością życia i
podając kilka wyjaśnień symboliki prezentowanych w filmie rytuałów.
Wyślij list lub kartkę choremu dziecku:
http://marzycielskapoczta.pl
http://marzycielskapoczta.pl
Re: Koło Czasu - TVP Kultura - 25.08.2007 - 18:45
O, fajnie. Te stacje akurat mam. Zaraz nakleje notke na telewizor, zeby nie przegapic
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Koło Czasu - TVP Kultura - 25.08.2007 - 18:45
rozmowa o zębach, polityce tego państwa i braku tv, została przeniesiona do ''Archiwum''
- Intraneus
- ex Moderator
- Posty: 3671
- Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
- Tradycja: Youngdrung Bon
- Lokalizacja: Pless/Silesia
Re: Koło Czasu - TVP Kultura - 25.08.2007 - 18:45
No i zobaczyłem. Poczatek dosyc ciekawym, ale potem to juz raczej nuuuuudno
Radical Polish Buddhism
Re: Koło Czasu - TVP Kultura - 25.08.2007 - 18:45
Na mnie zrobilo wrazenie kilka pojedynczych scen z tego filmu, np. ten mnich, ktory wedrowal 3,5 lata poklonami i przeszedl tak 4 800 km. Ale nie doslyszalam, skad szedl...
I dlaczego w Bodhgaji ma to znaczenie, ze inicjacja Kalaczakry odbywa sie w rok konia?
Czy rok konia to cos szczegolnego?
PS. Doku wyswietlane po "Kole Czasu" bylo tez warte obejrzenia
I dlaczego w Bodhgaji ma to znaczenie, ze inicjacja Kalaczakry odbywa sie w rok konia?
Czy rok konia to cos szczegolnego?
PS. Doku wyswietlane po "Kole Czasu" bylo tez warte obejrzenia
- Intraneus
- ex Moderator
- Posty: 3671
- Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
- Tradycja: Youngdrung Bon
- Lokalizacja: Pless/Silesia
Re: Koło Czasu - TVP Kultura - 25.08.2007 - 18:45
kolo czasu mnie tak znudzilo, ze poszedlem na woodke
Radical Polish Buddhism
Re: Koło Czasu - TVP Kultura - 25.08.2007 - 18:45
Ja sie w centrum uniwersum nigdy nie nudze
A to co piszesz, wyjasnialoby, dlaczego przyszedles mi na mysl podczas ogladania tego drugiego filmu, jak jedna dziewczyna opowiadala, ze nie chcialaby miec takiego meza, jakiego ma jej siostra - maz ma wprawdzie prace, ale pije alkohol
A to co piszesz, wyjasnialoby, dlaczego przyszedles mi na mysl podczas ogladania tego drugiego filmu, jak jedna dziewczyna opowiadala, ze nie chcialaby miec takiego meza, jakiego ma jej siostra - maz ma wprawdzie prace, ale pije alkohol
- Intraneus
- ex Moderator
- Posty: 3671
- Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
- Tradycja: Youngdrung Bon
- Lokalizacja: Pless/Silesia
Re: Koło Czasu - TVP Kultura - 25.08.2007 - 18:45
ktos o mnie mysli, jakie to romantyczne :lol:
Radical Polish Buddhism