Jak Budda miał na imię?

filozofia, psychologia i nauka w kontekście buddyzmu
Awatar użytkownika
Damian907
Posty: 809
Rejestracja: pn paź 13, 2008 15:44
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Ta sama co na początku.
Lokalizacja: Kielce

Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: Damian907 »

Cześć,

Spotkałem się z takim tłumaczeniem:

siddha = spelniony
artha = cel
siddharta = taki, ktory osiagnal swoj cel

gautama = nauczyciel

Siddharta Gautama = nauczyciel ,ktory osiagnal swoj cel.
W oryginale: सिद्धार्त गौतम

Zatem czy imię które zwykle jest przypisywane Buddzie może w istocie być przydomkiem?
Jakie jest Wasze zdanie?

Pozdrawiam,
Damian
Awatar użytkownika
Ryu
ex Global Moderator
Posty: 1940
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Theravāda
Lokalizacja: Zgierz

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: Ryu »

Cześć

Siddartha to imię, które też pasuje do wielkiego wodza jakim go sobie wymarzył jego ojciec, a Gotama to według mojej wiedzy i przy wsparciu Wikipedii gotra, czyli coś jakby nazwisko i akurat to przypadło Buddzie, a dowody na jego istnienie ponoć są już w źródłach wedyjskich, czyli trudno to nazwać buddyjskim mitem.


pozdrawiam,
Ryu
Jestem właścicielem mojej kammy, spadkobiercą mojej kammy, zrodzony z mojej kammy, związany z moją kammą, istnieję wspierany przez moją kammę. Jakąkolwiek kammę stworzę, czy dobrą czy złą, będę jej spadkobiercą.
Obrazek
Awatar użytkownika
Sarasvati
Posty: 152
Rejestracja: pn gru 13, 2010 09:33
Tradycja: Mahayana/sanskrit!
Lokalizacja: Mexico DF

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: Sarasvati »

Kolega Damian skopiowal moj wywod z innego forum, szkoda, ze nie skopiowal obszernego wyjasnienia, jakie tam zamiescilam.

Siddharta, wbrew temu, co pisze tu drugi kolega, NIE jest imieniem nadanym. Jest to przydomek, ktory oznacza to wlasnie, co Damian napisal. Skad wiemy, ze to nie jest jego imie? Z tych samych powodow, z ktorych wiemy, ze buddha czy tathagata nie sa imionami, a przydomkami. Sa imiona i imiona, do dzis w Indiach tak to funkcjonuje poniekad, np.:
Padma-lotos
Vijay - zwyciestwo
Lakszmi-piekna
Kumar - ksiaze
Harsha - radosc

Nazwiska:
Acharya - nauczyciel
Das - niewolnik
Gandhi - kwiaciarz


Kolega Damian na poprzednim forum uzywal nicku Ashoka. Ashoka, jak zapewne wiecie, byl wielkim krolem. ALE pewnie nie wiecie, ze Ashoka w Sanskrycie to nazwa ladnego drzewka. Za to krol Ashoka, gdy juz zostal owym wojownikiem takze otrzymal przydomek. Na wszystkich inskrypcjach podpisuje sie Piyadassi (lub w Sanskrycie : Priyadars) czyli Umilowany Bogow. Tak samo Gandhi nazywal sie Karmashand Gandhi, czyli cos w desen "dobry w robocie kwiaciarz) (bo tyle znaczy jego imie+nazwisko), a nastepnie OTRZYMAL PRZYDOMEK Mahatma (wielki sercem [atmanem]) z uwagi na "zaslugi". tak samo jest z Buddha, ktory otrzymal przydomki Buddha, Sidharta, Tathagata etc.

Co do nazwiska, kolega niby ma racje, ale prosze pamietac, ze Gotama to byla rodzina wedyjskich braminow, a jakims dziwnym trafem Buddha braminem nie byl, o czym swiadczy fakt, ze nie odbym nauk wedyjskich (nie zostal nauczony rytualu ani odpowiadajacym Gotamom czesciom Wed). Tak naprawde "gotama" nie mowi nam wiele wiecej niz "ShAkya" czyli, ze jest z jakiegos szeroko pojetego rodu. Na domiar zlego, Gotama w Sanskrycie znaczy tez nauczyciel. Takze klops tu.

Wracajac do Siddharty, to, szczerze powiedziawszy, dziwnie czuje sie klepiac to wytlumaczenie bo.... dla kazdego, kto zna Sanskryt i troche sie tych tekstow naczytal jest oczywistym oczywizmem, ze to przydomek, takze z uwagi na w ogole znaczenia slowa "siddhi". Nie mowie tego, zeby sie tu was jechac czy cos, nie o to mi chodzi, ale dziwne jest dla mnie po prostu, ze tak podstawowy fakt jakos nie znalazl miejsca w polskich publikacjach o buddyzmie, bo zakladam, ze z nich czerpiecie.

Powtorze sie za innym watkiem: NIE wiemy jak Buddha mial na imie ani jak miala na imie jego Matka, o ojcu wiemy (tu moj blad faktycznie), pod warunkiem oczywiscie, ze on faktycznie byl ksieciem, co pozostaje WYSOCE watpliwe.


Na koniec dodam, ze o ile dla mnie jako sanskrytologa, taka dyskusja jest ciekawa, o tyle nie bardzo rozumiem, co to w ogole za roznice sprawia buddystom....
सर्वं शून्यं
Awatar użytkownika
Ryu
ex Global Moderator
Posty: 1940
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Theravāda
Lokalizacja: Zgierz

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: Ryu »

Cześć
Na koniec dodam, ze o ile dla mnie jako sanskrytologa, taka dyskusja jest ciekawa, o tyle nie bardzo rozumiem, co to w ogole za roznice sprawia buddystom....
Bo to ciekawe

Nie będę z siebie robił specjalisty od języka, ale nie rozumiem dlaczego dla zbitki osiągać i cel tworzysz z założenia czas przeszły? ''Ten który osiągnął swój cel" Zerknąłem na to co piszesz na Wizaz i wychodzi na to, że nie może być Sidharta, bo dziecku nie nadaje się imienia ,,osiągnął cel," ale w wersjach z którymi się spotykałem zawsze tłumaczyli to jako ,,ten ktory osiąga swój cel" czyli tak jak podawany przez Ciebie na Wizaz Wiktor.

Gautama to gotra, ale faktycznie wygląda na to, że bramińska, więc tutaj coś nie gra i ze swoją ograniczona wiedzą więcej nie będę spekulował.
Sarasvati pisze:Wracajac do Siddharty, to, szczerze powiedziawszy, dziwnie czuje sie klepiac to wytlumaczenie bo.... dla kazdego, kto zna Sanskryt i troche sie tych tekstow naczytal jest oczywistym oczywizmem, ze to przydomek, takze z uwagi na w ogole znaczenia slowa "siddhi". Nie mowie tego, zeby sie tu was jechac czy cos, nie o to mi chodzi, ale dziwne jest dla mnie po prostu, ze tak podstawowy fakt jakos nie znalazl miejsca w polskich publikacjach o buddyzmie, bo zakladam, ze z nich czerpiecie.
Sęk w tym, że posiłkując się Google ta ,,oczywista oczywistość" nie pojawia się nigdzie w internecie polsko/anglojęzycznym i stąd moje ewentualne dociekania. Wiesz, coś takiego by chyba kogoś zaciekawiło i gdzieś tam by sie w internecie swoim zdaniem podzielił (czy to laik, historyk, czy buddyjski nauczyciel)

pozdrawiam,
Ryu
Jestem właścicielem mojej kammy, spadkobiercą mojej kammy, zrodzony z mojej kammy, związany z moją kammą, istnieję wspierany przez moją kammę. Jakąkolwiek kammę stworzę, czy dobrą czy złą, będę jej spadkobiercą.
Obrazek
Awatar użytkownika
Sarasvati
Posty: 152
Rejestracja: pn gru 13, 2010 09:33
Tradycja: Mahayana/sanskrit!
Lokalizacja: Mexico DF

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: Sarasvati »

Ryuu pisze: Nie będę z siebie robił specjalisty od języka, ale nie rozumiem dlaczego dla zbitki osiągać i cel tworzysz z założenia czas przeszły? ''Ten który osiągnął swój cel" Zerknąłem na to co piszesz na Wizaz i wychodzi na to, że nie może być Sidharta, bo dziecku nie nadaje się imienia ,,osiągnął cel," ale w wersjach z którymi się spotykałem zawsze tłumaczyli to jako ,,ten ktory osiąga swój cel" czyli tak jak podawany przez Ciebie na Wizaz Wiktor.
Nie masz racji z Wiktorem, o czym juz jasno pisalam. Nie dorabiaj sobie teorii, bo mocno to po prostu naciagasz. Wiktor oznacza Zwyciezki lub Zwyciestwo, czego odpowiednikiem w Sanskrycie jest Vijaya, dzis popularne w Indiach imie Vijay. Robie sobie z tego "czas przeszly" z uwagi na dwie rzeczy 1) znaczenie slowa siddhi w sanskrycie 2) funkcje przyrostka artha w zlozeniach. Z tych dwoch powodow nazwanie dziecka "siddharta" byloby jak nazwanie go "ten, ktory zdobyl nagrode nobla". Troche nie tenteges bym rzekla. A na sam koniec dodam, ze nie ma go nawet w slowniku :]
Ryuu pisze: Sęk w tym, że posiłkując się Google ta ,,oczywista oczywistość" nie pojawia się nigdzie w internecie polsko/anglojęzycznym i stąd moje ewentualne dociekania. Wiesz, coś takiego by chyba kogoś zaciekawiło i gdzieś tam by sie w internecie swoim zdaniem podzielił (czy to laik, historyk, czy buddyjski nauczyciel)

pozdrawiam,
Ryu
Nawet na wikipedii alglojezycznej, gdy klikniesz na sanskryt "सिद्धार्थ" w nazwie Buddhy przekierowuje cie do slownika z tym tlumaczeniem.
सर्वं शून्यं
Awatar użytkownika
Har-Dao
Global Moderator
Posty: 3162
Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Dhamma-Vinaya
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: Har-Dao »

Czołem

Bo wszystko już było objaśnione, więc nie szukają...
2. Siddhattha.-The personal name of Gotama Buddha. J.i.56, 58, etc.; iv. 50, 328; vi. 479; DhA.iii.195; Dpv.iii.197; xix.18; Mhv.ii. 24, 25. In the Mtu. he is called Sarvárthasiddha.
metta&peace
V.
Awatar użytkownika
Ryu
ex Global Moderator
Posty: 1940
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Theravāda
Lokalizacja: Zgierz

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: Ryu »

Cześć
Sarasvati pisze:
Ryuu pisze: Sęk w tym, że posiłkując się Google ta ,,oczywista oczywistość" nie pojawia się nigdzie w internecie polsko/anglojęzycznym i stąd moje ewentualne dociekania. Wiesz, coś takiego by chyba kogoś zaciekawiło i gdzieś tam by sie w internecie swoim zdaniem podzielił (czy to laik, historyk, czy buddyjski nauczyciel)

pozdrawiam,
Ryu
Nawet na wikipedii alglojezycznej, gdy klikniesz na sanskryt "सिद्धार्थ" w nazwie Buddhy przekierowuje cie do slownika z tym tlumaczeniem.
Nie zrozumieliśmy się. Piszesz o tym, że Siddharta to przydomek i to oczywista oczywistość, a informacji o tym nie znalazłem nigdzie.

Bhante,
Har-Dao pisze: Bo wszystko już było objaśnione, więc nie szukają...
2. Siddhattha.-The personal name of Gotama Buddha. J.i.56, 58, etc.; iv. 50, 328; vi. 479; DhA.iii.195; Dpv.iii.197; xix.18; Mhv.ii. 24, 25. In the Mtu. he is called Sarvárthasiddha.
metta&peace
V.
Co było objaśnione? To co pogrubiłeś to imię które pojawia się w dziele jednej ze wczesnych szkół ZAMIAST Siddharty i nie wiem dlaczego to miałoby być uznawane za historycznie pewniejsze.

pozdrawiam,
Ryu
Jestem właścicielem mojej kammy, spadkobiercą mojej kammy, zrodzony z mojej kammy, związany z moją kammą, istnieję wspierany przez moją kammę. Jakąkolwiek kammę stworzę, czy dobrą czy złą, będę jej spadkobiercą.
Obrazek
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: booker »

Mój znajomy z pracy ma na imię Aaron, co znaczy oświecony (jak znalazłem na liście imion indyjskich). Zbyt bystry kolega to nie jest, aczkolwiek co może tu grać rolę to nadawanie dzieciom imion tak jakby w pewien sposób licząc, iż coś konkretnego w tym względzie z dzieckiem się stanie ;) Możliwe tez, iż wpływ na imię Śakjamuniego miała przepowiednia mędrca, który podobnoz pojawił się gdy Śakjamuni się urodził ;)
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
Sarasvati
Posty: 152
Rejestracja: pn gru 13, 2010 09:33
Tradycja: Mahayana/sanskrit!
Lokalizacja: Mexico DF

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: Sarasvati »

har-dao, nie podales zrodla. Ze skrotow wnioskuje, ze to sa wszystko teksty buddyjskie czyli nie moga byc miarodajne historycznie, gdyz to buddysci uwazaja Budde za "tego, ktory osiagnal swoj cel". Dla porownania w zadnych innych tekstach z tego okresu, zekomy pan Sidharta nie jest nazywany Sidharta. Na przyklad w tekstach Jinijskich nigdy nie jest on tak nazywany. Na dodatek problem bierze sie stad, ze Siddharta oznacza tez "majacy moce magiczne" (koncowka artha-majacy, siddhi - magiczne moce). Buddha Gotama nie byl pierwszym Budda. "Buddhow" rozpoznawalo sie za pomoca 30 ilus znakow (na ciele i nie na ciele), a siddhi to moze byc nazwa "magicznych" mocy jakie sie Buddom przypisywalo.
Nie ma absolutnie zadnej pewnosci, ze to jest wlasne imie Buddy, wielu naukowcow uwaza, ze to przydomek, ja jako sanskrytolog takze. To po prostu NIE brzmi jak imie.

Bzdure o przepowiedni nie skomentuje jako "popierajacej" badanie naukowe.
सर्वं शून्यं
Awatar użytkownika
Ryu
ex Global Moderator
Posty: 1940
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Theravāda
Lokalizacja: Zgierz

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: Ryu »

Cześć

A więc tak. Mówisz o jakiejś ,,teorii," a nie tak jak pisałaś wcześniej o ,,oczywistej oczywistości."

Co do przepowiedni... Teksty buddyjskie mówią o tym, że tak jest. Czy w tamtych czasach nie było ludzi, którzy przepowiadali przyszłość? Byli. Czy nie było ludzi, którzy w te przepowiednie wierzyli? Byli. Możesz nie wierzyć w różne rzeczy ,,nadnaturalne," ale wersja o tym, że ktoś przepowiedział jego ojcu syna, wielkiego wodza bez zaprzeczających temu dowodów nazwana ,,bzdurą" być nie powinna.
Sarasvati pisze:Dla porownania w zadnych innych tekstach z tego okresu, zekomy pan Sidharta nie jest nazywany Sidharta.
A jakich nazw używają? Jeżeli jest tam jakieś imię własne no to masz jakąś odpowiedź, a jeżeli sa inne ,,przydomki" to nic to nie mówi o tym, że go rodzice nie nazwali Sidhartą.

pozdrawiam,
Ryu
Jestem właścicielem mojej kammy, spadkobiercą mojej kammy, zrodzony z mojej kammy, związany z moją kammą, istnieję wspierany przez moją kammę. Jakąkolwiek kammę stworzę, czy dobrą czy złą, będę jej spadkobiercą.
Obrazek
Awatar użytkownika
Sarasvati
Posty: 152
Rejestracja: pn gru 13, 2010 09:33
Tradycja: Mahayana/sanskrit!
Lokalizacja: Mexico DF

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: Sarasvati »

Ryuu pisze:Cześć

A więc tak. Mówisz o jakiejś ,,teorii," a nie tak jak pisałaś wcześniej o ,,oczywistej oczywistości."

Co do przepowiedni... Teksty buddyjskie mówią o tym, że tak jest. Czy w tamtych czasach nie było ludzi, którzy przepowiadali przyszłość? Byli. Czy nie było ludzi, którzy w te przepowiednie wierzyli? Byli. Możesz nie wierzyć w różne rzeczy ,,nadnaturalne," ale wersja o tym, że ktoś przepowiedział jego ojcu syna, wielkiego wodza bez zaprzeczających temu dowodów nazwana ,,bzdurą" być nie powinna.

A jakich nazw używają? Jeżeli jest tam jakieś imię własne no to masz jakąś odpowiedź, a jeżeli sa inne ,,przydomki" to nic to nie mówi o tym, że go rodzice nie nazwali Sidhartą.

pozdrawiam,
Ryu
No co ci mam napisac: dla kazdego, kto wzial i przeczytal kilka tekstow buddyjskich w oryginale jest jasne, ze wystepuje kilka zamiennie stosowanych przydomkow Buddy i tyle mozna powiedziec w tym temacie. To sa wlasnie: buddha, tathagata, siddharta. Prawda jest taka, ze mozemy sobie tak do smierci gdybac, czy ktores z nich bylo czy nie bylo nadanym imieniem, pewnosci nikt nie bedzie miec, tak jak nie ma jakiejs jednoznaczej pewnosci, co do datowania jego urodzin, to sie opiera na konkretnych badaniach, ale to nie matematyka, gdzie 2+2 jest zawsze 4. Sa ta ten temat prowadzone badania i jednak ludzie ktorzy te teksty czytaja i analizuja od strony jezykowej nie uwazaja, ze mozna uznac "siddhartha" za imie nadane Buddzie przy urodzeniu. Dla porownania nikt nie ma takich watpliwosci co do imienia Mahavira Jina, ktore brzmialo oryginanie Vardhamana (mahavira jina jest przydomkiem). Chcesz sie upierac, to sie upieraj. Ja sie bede opierac na opinii ludzi, ktorzy od dziesiecioleci zajmuja sie Pali, Sanskrytem i Prakrytem i buddyjskimi tekstami.

Z wlasnej lektury moge jedynie powiedziec dwie rzeczy: 1) zaden z tekstow, jakie czytalam, nie podaje Siddharty jako >orygnalnego< imienia Buddy 2) nikt nie zostawal sadhu przy urodzeniu, pewnie przydomki gromadzilo sie "za zaslugi" tak jak Mahatma, Mahavira etc. dla mnie siddharta jest jednym z nich.

Co do przepowiadaczy przyszlosci: sa dwa dowody na to, ze cos jest nietenteges w biografii Buddy:

1) zbyt zbiezna jest ona z biografia Mahaviry Jiny - a ze Buddysci walczyli (i to krwawo!) z Jinistami oraz z nimi konkurowali, to wyglada to jak w pape strzelil, na zaporzyczenia. W jedna i w druga strone. Takim samym zapozyczeniej jest uznawanie Buddy za wszechwiedzacego, ktore nastopilo w filozofii Buddyjskiej juz po roku 0, z czym filozofowie mieli mega problemy. Wracajac do samej biografii - zdziwil bys sie tez ile Jatak jest zbieznych z tym, co sie przytrafilo Mahavirze. Swego czasu przebrnelam przez obia teksty, wierz mi, biografia Mahaviry to jedna z najdnudniejszych, zaraz po Chlopach Reymonta rzeczy, jaka czytalam, srednia przyjemnosc, i podobienstwa za dosc zadziwiajace. No nie oszukujmy sie, ze krolewskie urodzenie dodaje "prestizu". Plus jednak ksieciu trudniej jest zrezygnowac z luksusow niz rolnikowi, jak by nie bylo ma wiecej do porzucenia.

2) jest taki fragment w (bodaj) jednej z sutr*, gdzie Budda mowi o tym, jak sie obudzil w nocy i zobaczyl ojca orajacego pole. Krol pola nie orze, jest to jeden ze starszych tekstow. Think what you will.

Miejmy swiadomosc, ze tak dodam na koniec, ze kanon spisano dlugo po smierci Buddy. KANON czyli nauki, o biografii juz nie wspominajac. A i same nauki zostaly spisane w sposob jednak chyba niedokladny, skoro pierwsze kazanie Budda mial wyglaszac ponad dobe, a spisano je na jednej "kartce A4".

*obiecalam koledze, za sie postaram znalezc gdzie to, jak odgrzebie w notatkach.
सर्वं शून्यं
Awatar użytkownika
piotr
ex Global Moderator
Posty: 3569
Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: piotr »

@Sarasvati
2) jest taki fragment w (bodaj) jednej z sutr*, gdzie Budda mowi o tym, jak sie obudzil w nocy i zobaczyl ojca orajacego pole. Krol pola nie orze, jest to jeden ze starszych tekstow. Think what you will.
Chodzi ci o <MN i 246>, <MN ii 93>, <MN ii 212>?
Awatar użytkownika
Sarasvati
Posty: 152
Rejestracja: pn gru 13, 2010 09:33
Tradycja: Mahayana/sanskrit!
Lokalizacja: Mexico DF

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: Sarasvati »

piotr pisze:@Sarasvati
2) jest taki fragment w (bodaj) jednej z sutr*, gdzie Budda mowi o tym, jak sie obudzil w nocy i zobaczyl ojca orajacego pole. Krol pola nie orze, jest to jeden ze starszych tekstow. Think what you will.
Chodzi ci o <MN i 246>, <MN ii 93>, <MN ii 212>?
A masz te teksty przy sobie? Jesli mi rozszyfrujesz te skroty dokladnie, to ci sprawdze, bo oryginalne teksty sa do sciagniecia w formie txt z portalu sansrit projec. Nie mam w tej chwili dostepu do zadnego tlumaczenia, gdyz jestem z wizyta u rodzinki i musze z powodow zdrowotnych siedziec w domu :(.
सर्वं शून्यं
Awatar użytkownika
piotr
ex Global Moderator
Posty: 3569
Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: piotr »

@Sarasvati

Jasne:
  • Tassa mayhaṃ, aggivessana, etadahosi – ‘abhijānāmi kho panāhaṃ pitu sakkassa kammante sītāya jambucchāyāya nisinno vivicceva kāmehi vivicca akusalehi dhammehi savitakkaṃ savicāraṃ vivekajaṃ pītisukhaṃ paṭhamaṃ jhānaṃ upasampajja viharitā. — Mahāsaccakasutta <MN i 246>
Awatar użytkownika
Sarasvati
Posty: 152
Rejestracja: pn gru 13, 2010 09:33
Tradycja: Mahayana/sanskrit!
Lokalizacja: Mexico DF

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: Sarasvati »

piotr pisze:@Sarasvati

Jasne:
  • Tassa mayhaṃ, aggivessana, etadahosi – ‘abhijānāmi kho panāhaṃ pitu sakkassa kammante sītāya jambucchāyāya nisinno vivicceva kāmehi vivicca akusalehi dhammehi savitakkaṃ savicāraṃ vivekajaṃ pītisukhaṃ paṭhamaṃ jhānaṃ upasampajja viharitā. — Mahāsaccakasutta <MN i 246>
Swietnie, ale to jest Pali, a ja tego jezyka nipanimaju :). Widze, ze siedzisz w temacie, to walnij swoje tlumaczenie, bo ja z tego to moge co najwyzej na slepo zgadywac :). Sansryckiej wersji nie widze, ale zgaduje po "pitu" ze to ojcec pewnie (pitr)robi (kammante od kR) costam (sakkassa to pewnie toto pole tudziez oranie od krsh - orac). O tak se moge zgadnac :D

O i jeszcze abhijnanami - widzac jak ojciec orze pole costacostamcostam przyjemnosc costamcostam :D zdecydowalem o odejsciu (???)
सर्वं शून्यं
Awatar użytkownika
piotr
ex Global Moderator
Posty: 3569
Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: piotr »

@Sarasvati

Poniżej dwa przekłady po angielsku, które mam pod ręką:
  • I thought: "While my Sakyan father was busy and I (as a child) was sitting in the shade of the a rose apple tree, then quite secluded from sensual desires, secluded from unprofitable ideas, I had direct acquaintance of entering upon and abiding in the first jhana-meditation, which is accompanied by thinking and exploring, with happiness and pleasure born of seclusion.

    The Greater Discourse to Saccaka (Bodhi, Ñāṇamoli)
  • I thought: 'I recall once, when my father the Sakyan was working, and I was sitting in the cool shade of a rose-apple tree, then — quite secluded from sensuality, secluded from unskillful mental qualities — I entered & remained in the first jhana: rapture & pleasure born from seclusion, accompanied by directed thought & evaluation.

    The Longer Discourse to Saccaka (Ṭhānissaro)
Awatar użytkownika
Sarasvati
Posty: 152
Rejestracja: pn gru 13, 2010 09:33
Tradycja: Mahayana/sanskrit!
Lokalizacja: Mexico DF

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: Sarasvati »

piotr pisze:@Sarvasti

Poniżej dwa przekłady po angielsku, które mam pod ręką:
  • I thought: "While my Sakyan father was busy and I (as a child) was sitting in the shade of the a rose apple tree, then quite secluded from sensual desires, secluded from unprofitable ideas, I had direct acquaintance of entering upon and abiding in the first jhana-meditation, which is accompanied by thinking and exploring, with happiness and pleasure born of seclusion.

    The Greater Discourse to Saccaka (Bodhi, Ñāṇamoli)
  • I thought: 'I recall once, when my father the Sakyan was working, and I was sitting in the cool shade of a rose-apple tree, then — quite secluded from sensuality, secluded from unskillful mental qualities — I entered & remained in the first jhana: rapture & pleasure born from seclusion, accompanied by directed thought & evaluation.

    The Longer Discourse to Saccaka (Ṭhānissaro)
Nie bede sie klocic, bo nie znam Pali. Wiem tyle, ze wg. znanych mi profesorow od Buddyzmy fragment ten mowi o oraniu pola i tyle, ze samkrsh znaczy orac w sanskrycie. To tyle.
Wiem tez, ze wszyscy jak leci mieli na tle tego fragmentu problem, i tu mowie takze o pisarzach wczesnej Mahayany itd. i tez robili z tego fragmentu nie wiadomo co. Osobiscie bym byla bardzo bardzo ostrozna przy tlumaczeniach ludzi, ktorzy moga byc tendencyjni, nauczona doswiadczeniem dziwacznego tlumaczenia Bhagavadigity&co przez Prabhupada. Z ciekawosci odgrzebie gdzies ksiazke Mejora, bo gdzies tu sie chyba wala i sprawdze, czy on o tym pisze.
सर्वं शून्यं
Awatar użytkownika
Sarasvati
Posty: 152
Rejestracja: pn gru 13, 2010 09:33
Tradycja: Mahayana/sanskrit!
Lokalizacja: Mexico DF

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: Sarasvati »

Mejor pisze, ze nazwisko Budda mogl miec (prawdopodobnie) po macosze oraz ze
"nieliczne wiarygodne fakty z zycia Nauczyciela, wylowione z tekstow kanonu buddyjskiego, odlegle sa od opisywanych wydarzen o setki lat i tona w powodzi legendarnych i fantastycznych szczegolow".
Tyle ode mnie :)
सर्वं शून्यं
Awatar użytkownika
piotr
ex Global Moderator
Posty: 3569
Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: piotr »

@Sarasvati,

Wydaje mi się, że interpretacja pracy ojca jako orania pola pochodzi z późniejszych tekstów (Aṭṭhakathā, Jinacarita), w których mowa jest o święcie wysiewu, podczas, którego władca jako pierwszy orze pole. Natomiast sam tekst z Majjhimanikāyi mówi po prostu o pracy (kammanta), co równie dobrze może być wydawaniem poleceń albo sądów.

Natomiast co do Twojej zgaduj zgaduli ;) to: pitu — ojciec, sakkassa — sakyanin, kammante — pracował.
Awatar użytkownika
Sarasvati
Posty: 152
Rejestracja: pn gru 13, 2010 09:33
Tradycja: Mahayana/sanskrit!
Lokalizacja: Mexico DF

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: Sarasvati »

piotr pisze:@Sarasvati,

Wydaje mi się, że interpretacja pracy ojca jako orania pola pochodzi z późniejszych tekstów (Aṭṭhakathā, Jinacarita), w których mowa jest o święcie wysiewu, podczas, którego władca jako pierwszy orze pole. Natomiast sam tekst z Majjhimanikāyi mówi po prostu o pracy (kammanta), co równie dobrze może być wydawaniem poleceń albo sądów.

Natomiast co do Twojej zgaduj zgaduli ;) to: pitu — ojciec, sakkassa — sakyanin, kammante — pracował.
Conajmniej dziwne by to bylo, gdyz byl to bardzo problematyczny fragment dla wszystkich pozniejszych autorow. Ale na razie nic nie moge wiecej o tym powiedziec. Pod koniec miesiaca bede miala krotko dostep do Online Journals i moze cos odgrzebie w publikacjach na ten temat. Przypuszam, ze to jest historia jak z oslawiona zepsuta wieprzowina, kotra Budda jadl. Jak chcesz wierzyc, ze byl wege, to kupujesz teorie, ze to grzyby, a jak ci to wisi, to uznajesz, ze to wieprzowina :D
सर्वं शून्यं
Awatar użytkownika
piotr
ex Global Moderator
Posty: 3569
Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: piotr »

@Sarasvati
Conajmniej dziwne by to bylo, gdyz byl to bardzo problematyczny fragment dla wszystkich pozniejszych autorow.
Dziwne jest dla mnie, że mieli z tym zdaniem problem, ale czekam na to co wygrzebiesz z czeluści Internetu. Swoją drogą możesz powiedzieć, skąd ci wiadomo, że gautama znaczy „nauczyciel”? W pāli gautama = gotama i oznacza „czarna krowa”. Ładne nazwisko, prawda? :)
Awatar użytkownika
Sarasvati
Posty: 152
Rejestracja: pn gru 13, 2010 09:33
Tradycja: Mahayana/sanskrit!
Lokalizacja: Mexico DF

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: Sarasvati »

piotr pisze:
Dziwne jest dla mnie, że mieli z tym zdaniem problem, ale czekam na to co wygrzebiesz z czeluści Internetu. Swoją drogą możesz powiedzieć, skąd ci wiadomo, że gautama znaczy „nauczyciel”? W pāli gautama = gotama i oznacza „czarna krowa”. Ładne nazwisko, prawda? :)
Ze slownika :] (ach ten wspanialy slownik, jak zyje w tekstach nauczyciel to jest acharya :D ). Aczkolwiek, z tego, co wiem, gautama jest od nazwy rodziny gotama. Byl tez taki gramatyk Nyayi, co sie nazywal Gautama
सर्वं शून्यं
Awatar użytkownika
Har-Dao
Global Moderator
Posty: 3162
Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Dhamma-Vinaya
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: Har-Dao »

CZołem

Odniosę się do kilu rzeczy – po pierwsze, nigdzie w tekstach palijskich nie stoi, że Bodhisatta był braminem, zawsze podkreślał swój stan z kasty kshatriów – wojowników (króli, polityków, etc). Co do imienia Gotamy oto opinia wczesnego buddologa, którą uważam za słuszną, czas pozwala tylko na przepisanie, bez tłumaczenia na ojczysty język:
Bornouf:
He was called sramana, Gautama or the Gotamid ascetic, no doubt because Gautama was the sacerdotal family name of the military race of sakyas, who being Kshattriyas had no ancestor or tutelar saint like the Brahmins, but might, as the Hindu law permits, have taken the name of the sage to whose family belonged their spiritual guide (Intr 155)
co dokładnie znaczy – tzn jaki jest źródłosłów – być może jest to od go – krowy, na przykład Gottham – cattle-shed, cow-stable. Nie szedłbym tak daleko i nazwał Gotamy "pasterzem", bo zresztą w palijskim pasterz to gopo. Natomiast gdyby to było złączenie go + tamo gdzie tamo = tamas czyli jedna z gun w filozofii sanhya, o czym zresztą wspominają buddolodzy:
Clough:
Gautama, the name of the Buddha, which he took from his teacher, a celebrated sage and supposed by some to be the founder of Naya philosophy”
to wtedy byłoby nad czym łamać głowę, zwłaszcza, że trzebaby wejść głęboko w indyjską kulturę i filozofię tamtych czasów – zarówno symbol krowy jaki guna tamas są takie bardzo rzekłbym „yin” tzn ogólnie zgadzałoby się to z ogólną filozofią zaniku, ustania, dochodzenia do pełnego zatrzymania...

Ogólnie "Gautama" to zangielszczenie palijskiej wersji Gotama– co więcej wszyscy zgadzają się, że Gotama to imię rozinne, Sakya to nazwa plemienia (nie wspomnę o moich przemyśleniach nt sakya, bo ludziom bardzo łatwo jest krytykować badania innych), natomiast sidhattha jest przydomkiem, nickiem można rzec i faktycznie może to być współzawodnictwo z dżinistami (tak jak zresztą Buddha często nazywany jest zwycięzcą Jina w różnych odmianach), jak też tym, który przekroczył brzeg (zresztą mahavira miał też przydomek, nazwę funkcyjną, jak Buddha tylko że Tirthankar – czyli w wolnym tłumaczeniu pokazujący bród, albo robiący przejście na drugi brzeg)

Co do Sarvárthasiddha to może to być pokazanie etymologii – gdzie siddhi nie oznacza tylko mocy nadprzyrodzonych ale ogólnie siłę umysłu, zrealizowanie, sukces.

Oczywiście co do palijskich badaczy to jest przyjęte że imię siddhattho to imię gdy Bodhisatta był księciem i oznacza … “white mustard” : )))

metta&peace
V.
Awatar użytkownika
Sarasvati
Posty: 152
Rejestracja: pn gru 13, 2010 09:33
Tradycja: Mahayana/sanskrit!
Lokalizacja: Mexico DF

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: Sarasvati »

Har-Dao
Dzieki, o tym, ze Gautama byl nauczycielem Nyayi tez pisala powyzej.
Co do siddhi, to tez zdaje sobie sprawe, ze to sie tyczy nie tylko mocy magicznych ale i sily umyslu, z reszta zlozenie siddharta mozna tlumaczyc na za trzy rozne sposoby jak nie wiecej.
Wychodzi jednak, ze niebardzo wiemy jak ten pan mial na imie ;-)
सर्वं शून्यं
Awatar użytkownika
Sarasvati
Posty: 152
Rejestracja: pn gru 13, 2010 09:33
Tradycja: Mahayana/sanskrit!
Lokalizacja: Mexico DF

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: Sarasvati »

Har-Dao pisze: Odniosę się do kilu rzeczy – po pierwsze, nigdzie w tekstach palijskich nie stoi, że Bodhisatta był braminem, zawsze podkreślał swój stan z kasty kshatriów – wojowników (króli, polityków, etc).
Jeszcze sie do tego odniose: no wlasnie , juz o tym tu pisalismy, a gotama to gotra wedyjska (tez ktos tu to wyzej wspomnial). Buddha podkreslal, ze byl z kasty kszatriyow, bo to bylo "chodliwe" przede wszystkim. Z tego samego powodu w jego biografii jest czesciowa kalka biografii boga Indry (co zas znowu poddaje w watpliwosc jej wartosc historyczna). To kszatriyowie utrzymywali te bande (darmozjadow) kaplanow, totez to oni byli "grupa docelowa" intensywnego PR nowych sekt, takich jak Adziwikowie, Jinisci czy Buddysci w czasie, gdy spisano biografie. Gdy spisywano dokladna biografie buddy buddyzm byl juz dawno usystematyzowany, skodyfikowany i dawno zaczal zaciekle walczyc o wplywy i dobra doczesne. W biografii Mahaviry jest taki sam motyw przewodni i to do obrzydzenia wytluszczony. Osobiscie uwazam na podstawie badania obu biografii, ze to akurat Jinisci pozyczyli od Buddystow, a nie na odwrot, ale uwazam tez, ze Buddysci sobie popozyczali o d Indry i gdzie lezy prawda to nie zgadniemy.
सर्वं शून्यं
Awatar użytkownika
piotr
ex Global Moderator
Posty: 3569
Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: piotr »

@Sarasvati
Ze slownika :]
Którego?
Awatar użytkownika
Sarasvati
Posty: 152
Rejestracja: pn gru 13, 2010 09:33
Tradycja: Mahayana/sanskrit!
Lokalizacja: Mexico DF

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: Sarasvati »

piotr pisze:@Sarasvati
Ze slownika :]
Którego?
A bo ja pamietam he he. Ale to nie ma wielkiego znaczenia, bo jak to jest znaczenie wedyjskie to se mozna pogwizdac. Monier Williams podaje tak:
ौतम

(H1) गौतम [p= 369,2] [L=68140] mf(ई)n. relating to गोतम (with पद-स्तोभ m. pl. N. of a सामन्)
(H1B) गौतम [L=68141] m. patr. fr. गोतम (N. of कुश्रि , उद्दालक , अरुण S3Br. ; of शरद्वत् Hariv. Mr2icch. v , 30 VP. ; of शता*नन्द L. ; of शाक्य-मुनि ; of नोधस् and वाम-देव RAnukr. ; of a teacher of ritual La1t2y. A1s3vS3r. A1s3vGr2. ; of a grammarian TPra1t. La1t2y. [with the epithet स्थविर] ; of a legislator Ya1jn5. i , 5 ; the father of एकत , द्वित , and त्रित MBh. ix , 2073)
(H1B) गौतम [L=68142] m. (= गोत्°) N. of the first pupil of the last जिन (one of the three केवलिन्s)
(H1B) गौतम [L=68143] m. N. of a नाग (also °मक) DivyA7v. ii
(H1B) गौतम [L=68144] m. pl. गौतम's family Hariv. 1788 Pravar.
(H1B) गौतम [L=68145] m. a kind of poison L.
(H1B) गौतम [L=68146] n. N. of several सामन्s A1rshBr. La1t2y. iv , 6 , 16
(H1B) गौतम [L=68147] n. fat (cf. भारद्वाज , " bone ") L.
(H1) गौतमी [L=68148] f. (g. गौरा*दि and g. शार्ङ्गरवा*दि) a female descendant of गोतम (N. of कृपी Hariv. BhP. ; of महा-प्रजापती Lalit. vii , xv) MBh. xiii , 17 ff. S3ak.
(H1B) गौतम [L=68149] n. N. of दुर्गा Hariv. 10236
(H1B) गौतम [L=68150] n. of a राक्षसी L.
(H1B) गौतम [L=68151] n. of a river (= गो-दावरी , or गो-मती) MBh. xiii , 7647 R. vi , 2 , 27
(H1B) गौतम [L=68152] n. the bile-stone of cattle (गो-रोचना) L.
(H1B) गौतम [L=68153] n. = राजनी L.

Czyli gautama jest od gotama i wszystko jasne :rotfl: Biorac pod uwage, jakie zrodla na to slowo podaje, to hmmmm srednio to do czegokolwiek przystaje.
Ja bym sie teraz przychylila, do tego, co pisze Mejor, ze to mozliwe, ze to nazwisko po macosze. Nie kupuje argumentu krowy, a z tym jako nazwa gotry jest problem.

Tu masz jeszcze na haslo Gotama

गोतम

(H3) गो--तम [p= 364,2] [L=67038] m. (ग्/ओ-) (superl.) N. of a ऋषि belonging to the family of अङ्गिरस् with the patr. राहू-गण (author of RV. i , 74-93) RV. AV. S3Br. i , xi , xiv Shad2vBr. &c
[L=67038.05] (for गौत्°) N. of the chief disciple of महा-वीर
[L=67038.10] of a lawyer (cf. गौतम्/अ)
[L=67038.15] of the founder of the न्याय phil.
[L=67038.20] " the largest ox " and " N. of the founder of न्याय phil. " Naish. xvii , 75
[L=67038.25] N. of a son of कर्णिक Buddh.
[L=67038.30] ? MBh. xiii , 4490 (cf. -दम)
[L=67038.35] m. pl. ( Pa1n2. 2-4 , 65) the descendants of the ऋषि गोतम RV. A1s3vS3r. xii , 10 La1t2y.
(H3B) गो--तम [L=67038.40] n. a kind of poison Gal.
(H3B) गो--तमी [L=67038.45] f. v.l. for गौत्° in g. गौरा*दि
(H1) गो-तम [p= 367,3] [L=67818] &c » ग्/ओ , [p= 364,2].
सर्वं शून्यं
Awatar użytkownika
piotr
ex Global Moderator
Posty: 3569
Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: piotr »

@Sarasvati,
A bo ja pamietam he he. Ale to nie ma wielkiego znaczenia (...)
Czyli podałaś informację o niewielkim znaczeniu, nie pamiętając źródła, w taki sposób jakby miała jakieś znaczenie w tym kontekście.
Awatar użytkownika
Sarasvati
Posty: 152
Rejestracja: pn gru 13, 2010 09:33
Tradycja: Mahayana/sanskrit!
Lokalizacja: Mexico DF

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: Sarasvati »

piotr pisze:@Sarasvati,
A bo ja pamietam he he. Ale to nie ma wielkiego znaczenia (...)
Czyli podałaś informację o niewielkim znaczeniu, nie pamiętając źródła, w taki sposób jakby miała jakieś znaczenie w tym kontekście.
To kolega wyzej skopiowal ten wywod o gotamie, chcialam zauwazyc. A i jeszcze gotama jest rodowym nazwiskiem nauczycieli wedyjskich. Sedno sprawy bylo takie, ze nie wiemy dokladnie jak Buddha mial na imie i wychodzi, ze niebardzo wiemy.
सर्वं शून्यं
Awatar użytkownika
amogh
Posty: 3535
Rejestracja: pt mar 21, 2008 20:16
Płeć: mężczyzna
Tradycja: hołd nie-nazwanemu
Lokalizacja: piwnica Auerbacha

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: amogh »

Sarasvati pisze:Sedno sprawy bylo takie, ze nie wiemy dokladnie jak Buddha mial na imie i wychodzi, ze niebardzo wiemy.
Ale i różnicy jakiejś szczególnej nam to nie robi. A może jednak robi? :)
Awatar użytkownika
Sarasvati
Posty: 152
Rejestracja: pn gru 13, 2010 09:33
Tradycja: Mahayana/sanskrit!
Lokalizacja: Mexico DF

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: Sarasvati »

Dodam na koniec, zeby nie bylo, ze sie migam:
nie ma jasnosci, skad sie wzielo Gautama jako "nazwisko" dla Buddhy, bo jest to nazwisko braminskie, a Buddha - taoretycznie - byl z kasty kszatriyow

siddharta to nie jest jego imie, a przydomek ( i przy tym bede obstawiac)

Dla mnie przydomek+ niewiadomego pochodzenia dziwaczne nazwisko to nie jest "wiemy jak Buddha mial na imie". O.

amogh pisze:
Sarasvati pisze:Sedno sprawy bylo takie, ze nie wiemy dokladnie jak Buddha mial na imie i wychodzi, ze niebardzo wiemy.
Ale i różnicy jakiejś szczególnej nam to nie robi. A może jednak robi? :)
Ja uwazam, ze nie robi. Z tymi imionami to w ogole jest czacza, bo np taki Kalidasa tez sie wydaje byc przydomkiem. A moze nie. A kto to wie. I w ogole czy to wazne.

PS. Znalazlam namiary na artykul Jonathana Silka w temacie. Postaram sie go sciagnac, chyba, ze ktos tu ma dostep do online journals, to podam tytul
सर्वं शून्यं
Awatar użytkownika
amogh
Posty: 3535
Rejestracja: pt mar 21, 2008 20:16
Płeć: mężczyzna
Tradycja: hołd nie-nazwanemu
Lokalizacja: piwnica Auerbacha

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: amogh »

sarasvati pisze:Dla mnie przydomek+ niewiadomego pochodzenia dziwaczne nazwisko to nie jest "wiemy jak Buddha mial na imie". O.
Być może również i ta sytuacja kryje w sobie naukę o tym, jak próba ujęcia rzeczywistości w nazwy na niewiele się zdaje.
Awatar użytkownika
Sarasvati
Posty: 152
Rejestracja: pn gru 13, 2010 09:33
Tradycja: Mahayana/sanskrit!
Lokalizacja: Mexico DF

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: Sarasvati »

amogh pisze:
sarasvati pisze:Dla mnie przydomek+ niewiadomego pochodzenia dziwaczne nazwisko to nie jest "wiemy jak Buddha mial na imie". O.
Być może również i ta sytuacja kryje w sobie naukę o tym, jak próba ujęcia rzeczywistości w nazwy na niewiele się zdaje.
Bardzo ciekawa uwaga.
Ja mysle, ze poniewaz historycznosc i ogolnie pojete pochodzenie Buddhy nie pozostawia watpliwosci, to sprawa imienia jest drugrzedna.
Pamietam, ze jeden z profesorow zwrocil uwage na ten problem imienia zeby zwrocic nam uwage na fakt, iz proba dojscia czego tak dokladnie uczyl Buddha to tez taka zgaduj zgadula ;-)
सर्वं शून्यं
Awatar użytkownika
bhakta
Posty: 243
Rejestracja: wt mar 15, 2011 17:15
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Chán/Sŏn

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: bhakta »

Siddharta, wbrew temu, co pisze tu drugi kolega, NIE jest imieniem nadanym. Jest to przydomek, ktory oznacza to wlasnie, co Damian napisal.

Wybacz, ale czy taki Bożydar, Sławomir, czy chociażby Dominik, trafi funkcję imienia, ponieważ zawiera w sobie pewne cechy mające - wg intencji rodziców - określać swoje dziecko? Każde imię coś tam znaczy; bardzo niewiele kultur posiada imiona będące w istocie zlepkiem przymiotów, czy epitetów.
"-Ale czy Gotama ma jakąś własną teorię?
-Tathagata, o Vaccho, jest wolny od wszelkich teorii. To jednak, Vaccho, Tathagata wie: jaka jest natura form, i jak forma powstaje, i jak ginie" [MN I, 72]

duchonautyka.blogspot.com
wskazujaceslowa.blogspot.com
Awatar użytkownika
takanobu
Posty: 90
Rejestracja: sob sie 14, 2010 18:47
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Soto-Zen

Re: Jak Budda miał na imię?

Nieprzeczytany post autor: takanobu »

bhakta pisze:
Siddharta, wbrew temu, co pisze tu drugi kolega, NIE jest imieniem nadanym. Jest to przydomek, ktory oznacza to wlasnie, co Damian napisal.

Wybacz, ale czy taki Bożydar, Sławomir, czy chociażby Dominik, trafi funkcję imienia, ponieważ zawiera w sobie pewne cechy mające - wg intencji rodziców - określać swoje dziecko? Każde imię coś tam znaczy; bardzo niewiele kultur posiada imiona będące w istocie zlepkiem przymiotów, czy epitetów.
{Ale Azjaci hołdują własnie tym jak piszesz zlepkom a ta wcześniejsza fraza wywodzi się z chrześcijanstwa i niewiele ma wspólnego z Buddyzmem }:fiery:
Lotos rośnie w mule i nie unika nieprzyjemnych zapachów a jednak nadal rozsiewa swój aromat
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ateneum - rozważania”