Skąd wiesz jakie jest niebo

filozofia, psychologia i nauka w kontekście buddyzmu
Ballis
Posty: 25
Rejestracja: śr kwie 26, 2006 18:08

Skąd wiesz jakie jest niebo

Nieprzeczytany post autor: Ballis »

pingchang pisze:Skąd wiesz jakie jest niebo,gdy na nie nie patrzysz?
Przepraszam, że się wtrącę - mam nadzieję, Ivan, że nie trzeba będzie tej notki kasować :) - ale wydaje mi się, że czasami dobrze jest wyjść poza przemyślenia filozofów, których imion nie da się wypowiedzieć i poszperać wśród rodzimych Sokratesów i Tomaszów :)

Pisałem już kiedyś na forum o Berkeleyu, który mówił mniej więcej to samo co Pingchang. Żeby nie zwariować, po kilku latach przemyśliwań Berkeley porzucił te poglądy, uznając je za niesłychanie ponure i niebezpieczne dla psyche. Współcześni filozofowie nie są w stanie obalić jego postulatów (a do dyspozycji mają całą mechanikę kwantową i współczesną naukę), ale również nie da się ich obronić. Zawsze zostajemy z pytaniem: czy Bóg mruga oczami? (Berkeleyowi zarzucano, że - biorąc pod uwagę jego poglądy - każdy człowiek tworzy rzeczywistość, a więc 10 osób patrzących na ten sam dom widzi 10 różnych domów, co jest absurdem, bo doświadczenie mówi co innego. Berkeley wsadził tu Boga, który miał cały czas spoglądać na Wszechświat i "stabilizować" to, co widzimy. Bylibyśmy zatem jedynie snem/wizją/wyobrażeniem Boga?)

Podsumowując: niebo, oczywiście, NIE JEST niebieskie. Jest czarne (profesor astronom bardzo często pytał o to na egzaminie:)), ale to bez znaczenia. Nawet jeśli Ivan śpi, niebo jest jakie jest. A czy czarne to to samo co black i noir, to już semantyka, nie filozofia.

Proszę o pouczenie, jeśli to, co teraz napiszę uważa się za pomieszany pogląd, ale osobiście sądzę, że stwierdzenia w stylu "trawa jest zielona, a pies szczeka hau hau" szkodzą umysłom nieprzygotowanym, są przez nie wypaczane i zdecydowanie nadużywane.
Oświeceni - to co innego, oni problem przepracowali bardzo dokładnie, mają pewną intencję i w pewnych okolicznościach z bełkotu czynią dzieło sztuki lingwistycznej. Skoro jednak forum.Budda.pl nie jest miejscem spotkań Oświeconych...

Pozdrawiam serdecznie,

B.
----------------
list przeniesiony przez kunzanga
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Skąd wiesz jakie jest niebo

Nieprzeczytany post autor: booker »

Ballis pisze:Jest czarne (profesor astronom bardzo często pytał o to na egzaminie:))
No ale chyba w nocy jest czarne, czy w dzień też ?
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
lepsze
ex Moderator
Posty: 1895
Rejestracja: ndz paź 16, 2005 21:52
Tradycja: Brak
Lokalizacja: Toruń

Re: Skąd wiesz jakie jest niebo

Nieprzeczytany post autor: lepsze »

Skąd wiesz jakie jest niebo?
w temacie już jest błąd, a jak ktoś nie wie jaki jest niebo?

Pytanie skąd nie wiesz jakie jest niebo też jest interesujące ;D... ale o tym już było.
"Rozkradzione krople
jej skóra
czyni wodę wiosną. "
by Har Dao _/|\_
Ballis
Posty: 25
Rejestracja: śr kwie 26, 2006 18:08

Re: Skąd wiesz jakie jest niebo

Nieprzeczytany post autor: Ballis »

booker pisze:No ale chyba w nocy jest czarne, czy w dzień też ?
W dzień też. Tyle, że promienie słoneczne (no, fotony) rozpraszają się na cząsteczkach gazów atmosferycznych, co daje złudzenie barwy. Kosmos o każdej porze dnia jest czarny :)

Pozdrawiam,

B.
Awatar użytkownika
lepsze
ex Moderator
Posty: 1895
Rejestracja: ndz paź 16, 2005 21:52
Tradycja: Brak
Lokalizacja: Toruń

Re: Skąd wiesz jakie jest niebo

Nieprzeczytany post autor: lepsze »

Ballis pisze:W dzień też. Tyle, że promienie słoneczne (no, fotony) rozpraszają się na cząsteczkach gazów atmosferycznych, co daje złudzenie barwy. Kosmos o każdej porze dnia jest czarny
tyle tylko że obserwując niebo, fotony które docierają do twoich oczu (albo właśnie NIE-docierają) wywołują zjawisko czerni, które nie jest ani troche mniej iluzoryczne niż niebieskość. Czerń jest w twoim "oku", nie w rzeczywistości ( w sensie rzeczywistości obiektywnej).
"Rozkradzione krople
jej skóra
czyni wodę wiosną. "
by Har Dao _/|\_
Ballis
Posty: 25
Rejestracja: śr kwie 26, 2006 18:08

Re: Skąd wiesz jakie jest niebo

Nieprzeczytany post autor: Ballis »

lepsze pisze:Czerń jest w twoim "oku", nie w rzeczywistości.
Nie rozumiem :)
Awatar użytkownika
lepsze
ex Moderator
Posty: 1895
Rejestracja: ndz paź 16, 2005 21:52
Tradycja: Brak
Lokalizacja: Toruń

Re: Skąd wiesz jakie jest niebo

Nieprzeczytany post autor: lepsze »

1. Zmodyfikowałem poprzedni post bo była mała nieścisłość i błąd.
2. Kto widzi czarne? Czym jest czarny? To zjawisko biologiczne w twoim oku. Gdyby nie istniał nikt kto może spojrzeć na niebo nocą to nie miało by koloru. To my mu go nadajemy. Ono nawet nie jest czarne :mrgreen: tylko takie jaki jest. :mrgreen: :mrgreen:

No cóż, ale ponieważ wszystko jest relatywne to czarne niebo może być też dla nas prawdą. Ale wtedy niebieskie też jest. I czerwone i żółte itd.
"Rozkradzione krople
jej skóra
czyni wodę wiosną. "
by Har Dao _/|\_
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Skąd wiesz jakie jest niebo

Nieprzeczytany post autor: booker »

Ballis pisze:
booker pisze:No ale chyba w nocy jest czarne, czy w dzień też ?
W dzień też. Tyle, że promienie słoneczne (no, fotony) rozpraszają się na cząsteczkach gazów atmosferycznych, co daje złudzenie barwy. Kosmos o każdej porze dnia jest czarny :)

Pozdrawiam,

B.
Kosmos w sensie przestrzeni kosmicznej to nie jest to samo co niebo w sensie nieboskłon. Generalnie niebo i kosmos to nie są te same rzeczy. Jeżeli tak samo będzie się mieszać terminy w Naukach buddyjskich to nie za łatwo można się dogadać. Mam nadzieje, że wyrażam się teraz zrozumiale ;)
Jeżeli obserwujemy kosmos z Ziemi i z orbity to nie obserwujemy już tego samego, prawda ?

ps. zauważyłem iż w nocy niebo też jest niebieskie. Księżyc dawał tak mocno wczoraj iż było to zauważalne [bardzo ciemny granat].

Pozdrawiam
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Ballis
Posty: 25
Rejestracja: śr kwie 26, 2006 18:08

Re: Skąd wiesz jakie jest niebo

Nieprzeczytany post autor: Ballis »

Hej!
booker pisze:Jeżeli obserwujemy kosmos z Ziemi i z orbity to nie obserwujemy już tego samego, prawda ?
Gdyby nie było atmosfery, obserwowalibyśmy kosmos ;) Ale, oczywiście, masz rację, wprowadziłem zamęt pojęciowy.
booker pisze:ps. zauważyłem iż w nocy niebo też jest niebieskie. Księżyc dawał tak mocno wczoraj iż było to zauważalne [bardzo ciemny granat].
Księżyc nie "dawał", bo Księżyc nie świeci :P <Żart:)>
lepsze pisze:2. Kto widzi czarne? Czym jest czarny? To zjawisko biologiczne w twoim oku. Gdyby nie istniał nikt kto może spojrzeć na niebo nocą to nie miało by koloru.
Eee, i znów dochodzimy do "kim jest ja?". Uważam podobną retorykę za klepanie frazesów, które (wyjęte z kontekstu nauk) nic nie znaczą.
Gdyby nikt nie mógł spojrzeć na niebo, byłoby ono takie samo, jak jest - bo jego barwa jest własnością fizyczną. Gdyby zmieniła się fizyka, zmieniłaby się barwa.
Lepsze - rozwiń, proszę, swoją argumentację :) (Zastrzegam, że dam się przekonać, jeśli będzie ona co najmniej tak precyzyjna, jak dalajlamowe wyjaśnienia pojęć prawdy konwencjonalnej i ostatecznej [za Nagardżuną]).
lepsze pisze:No cóż, ale ponieważ wszystko jest relatywne to czarne niebo może być też dla nas prawdą. Ale wtedy niebieskie też jest. I czerwone i żółte itd.
Tego w ogóle nie rozumiem. Czyżby chodziło Ci o konkretne słowo (tu: czarne)? Wtedy, zgoda - wszystko zależy od umowy. My mówimy czarne, Angole black, Francuzi noir. O to Ci chodzi?

Pozdrawiam,

B.
Awatar użytkownika
karmapema
Posty: 440
Rejestracja: ndz paź 22, 2006 09:35
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Re: Skąd wiesz jakie jest niebo

Nieprzeczytany post autor: karmapema »

A jakie to ma znaczenie? Może i ma, ale dla mnie żadnego :)
Awatar użytkownika
lepsze
ex Moderator
Posty: 1895
Rejestracja: ndz paź 16, 2005 21:52
Tradycja: Brak
Lokalizacja: Toruń

Re: Skąd wiesz jakie jest niebo

Nieprzeczytany post autor: lepsze »

Ballis pisze:Tego w ogóle nie rozumiem.
ja też ;)
"Rozkradzione krople
jej skóra
czyni wodę wiosną. "
by Har Dao _/|\_
Awatar użytkownika
jerez
ex Moderator
Posty: 993
Rejestracja: wt lut 24, 2004 14:30
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Skąd wiesz jakie jest niebo

Nieprzeczytany post autor: jerez »

lepsze pisze:No cóż, ale ponieważ wszystko jest relatywne to czarne niebo może być też dla nas prawdą. Ale wtedy niebieskie też jest. I czerwone i żółte itd.
szczegolnie tego relatywizmu doswiadczaja daltonisci :wink:

ale prawda jest ze ten kolor zolty ktory ty widzisz nie jest tym samym kolorem dla mnie, pomijajac spekulacje filozoficzne, to widzenie barwy kolorow zalezy od ilosci precikow w oku - im wiecej tym widzisz ostrzejsze spektrum barw, im mniej tym bardziej wyblakle ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ateneum - rozważania”