jak dobrze wybrać sangę?

Wasze pierwsze pytania tyczące się buddyzmu

Moderator: forum e-budda team

Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: jak dobrze wybrać sangę?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
monaszi pisze:Bardzo cienka jest droga środka między nie ranieniem bliskich a udziałem w praktykach innej niż oni wyznają religii...
No tak... :|
Mam o tyle prościej, że pani mego serca jest także bonpo, a me dzieciaki interesują się /na swój sposób/ yungdrung bon.

Pozdrawiam
kunzang
.
dane :580:
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: jak dobrze wybrać sangę?

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

monaszi pisze:Już od dwóch miesiecy przygotowuję moją rodzinkę oraz planuję urlop w pracy aby udało mi się być przez tydzień we wrześniu na Kiol Che.
Masz na myśli ten ostatni tydzień-rzeźnia-5-osób-na-metr-sześćienny-szambo-cofa-do-kranów-5-minutowe-rozmowy-z-wu-bongiem? ;)

Pzdr
Piotr
zyptse
Posty: 458
Rejestracja: wt lip 18, 2006 10:48
Lokalizacja: Poznań

Re: jak dobrze wybrać sangę?

Nieprzeczytany post autor: zyptse »

iwanxxx pisze:Dlatego pilnowała praktyki codziennej i zasuwała nocne praktyki specjalne (don't try this at home ).
A propos "praktyk nocnych". Kiedyś próbowałem bezskutecznie praktykować tak, żeby "pierś nie dotknęła maty", czyli medytować zamiast snu. Jak to się robi? Trzeba mieć specjalne predyspozycje lub stopień zaawansowania? U mnie było tak, że byłem po prostu niewyspany. Co trzeba zrobić, żeby nie marnować nocy i móc medytować zamiast snu?
"Jeżeli żądza, gniew czy głupota się zwiększają to to, co praktykujesz nie jest buddyzmem" pewien mistrz zen
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: jak dobrze wybrać sangę?

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

zyptse pisze:A propos "praktyk nocnych". Kiedyś próbowałem bezskutecznie praktykować tak, żeby "pierś nie dotknęła maty", czyli medytować zamiast snu. Jak to się robi? Trzeba mieć specjalne predyspozycje lub stopień zaawansowania? U mnie było tak, że byłem po prostu niewyspany. Co trzeba zrobić, żeby nie marnować nocy i móc medytować zamiast snu?
Najlepiej zrobisz, jak spytasz swojego nauczyciela.
W Kwan Um robimy nocne praktyki przez pewne dłuższe okresu czasu, koniecznie bez przerwy. Ja zacząłem swego czasu 100-dniową nocną praktykę, skłądającą się z 200 pokłonów i 40 minut siedzenia, i wymiękłem po jakichś 25 dniach. Z azjatyckiej geomancji wynika, że okres między 24 a 3 w nocy to okres sprzyjającej energii do praktyki. Po jakimś czasie takiej mocnej nocnej praktyki pojawia się ponoć energia dharmy i jest to lepsze niż sen. Ja nie dałem rady, planuję się za to znowu zabrać w okolicach października. Podobno taka 100-dniowa nocna praktyka potrafi przynieść efekty porównywalne ze 100-dniowym pełnowymiarowyym odosobnieniem.

Pzdr
Piotr
zyptse
Posty: 458
Rejestracja: wt lip 18, 2006 10:48
Lokalizacja: Poznań

Re: jak dobrze wybrać sangę?

Nieprzeczytany post autor: zyptse »

Dzięki, chyba spróbuję popytać "u siebie" :)
"Jeżeli żądza, gniew czy głupota się zwiększają to to, co praktykujesz nie jest buddyzmem" pewien mistrz zen
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: jak dobrze wybrać sangę?

Nieprzeczytany post autor: booker »

zyptse pisze:Dzięki, chyba spróbuję popytać "u siebie" :)
Zapytaj o jogę snu i śnienia i/lub jogę przejrzystego/naturalnego światła.

Pozdr
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
monaszi
Senior User
Posty: 547
Rejestracja: wt cze 27, 2006 16:23
Płeć: kobieta
Tradycja: Zen/Kwan Um
Lokalizacja: Łódź

Re: jak dobrze wybrać sangę?

Nieprzeczytany post autor: monaszi »

iwanxxx pisze:Masz na myśli ten ostatni tydzień-rzeźnia-5-osób-na-metr-sześćienny-szambo-cofa-do-kranów-5-minutowe-rozmowy-z-wu-bongiem?
o to to właśnie to :D
10 razy upaść... 11 razy wstać
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: jak dobrze wybrać sangę?

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

monaszi pisze:o to to właśnie to
To mam nadzieję, że się spotkamy :)

Pzdr
Piotr
Awatar użytkownika
monaszi
Senior User
Posty: 547
Rejestracja: wt cze 27, 2006 16:23
Płeć: kobieta
Tradycja: Zen/Kwan Um
Lokalizacja: Łódź

Re: jak dobrze wybrać sangę?

Nieprzeczytany post autor: monaszi »

może tym razem się uda :)
10 razy upaść... 11 razy wstać
Awatar użytkownika
hermit
Posty: 738
Rejestracja: wt wrz 26, 2006 22:40
Tradycja: Sŏn (Szkoła Zen Kwan Um)

Re: jak dobrze wybrać sangę?

Nieprzeczytany post autor: hermit »

iwanxxx pisze:SSN powiedziała mi, że później będę miał jeszcze mniej czasu, jeszcze większy problem i mogę się ocknać, jak już będzie za późno, żeby zebrać siły. Dlatego nie można pod żadnym pozorem odkładać tego na bliżej nieokreślone później.
Kiedy zbliża się wieczór zaczynasz żałować, że nie praktykowałeś wcześnie rano. Światowe przyjemności, którymi obecnie się cieszysz, staną się w przyszłości cierpieniem. Dlaczego więc lgniesz do nich? Jedna chwila cierpliwości może być rzeczywistą przyjemnością. Dlaczego więc nie praktykujesz?
Słowa upomnień mogą być bez końca ponawiane, nie są w stanie jednak ugasić ognia pożądań. Poprzez mówienie: „Następnym razem, następnym razem’ przywiązania nie zostają usunięte. Przedmioty, które podtrzymują nasze przywiązania są niewyczerpane. Dlaczego więc nie usunąć o prostu wszystkich światowych spraw? Planowanie także nie ma swojego kresu. Dlaczego wiec nie porzucić rozbieganego umysłu? Moment następuje za momentem i w ten sposób szybko mijają dnie i noce. Dzień upływa po dniu. Już minął miesiąc. Miesiąc biegnie za miesiącem. Wkrótce nadchodzi nowy rok. Lata mijają szybko i wnet znajdujesz się u progu śmierci. Złamany pojazd nie może jechać. Stary człowiek nie jest w stanie praktykować.


Od razu mi się skojarzyło. Znasz pewnie - ?
pozdr.
m.
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: jak dobrze wybrać sangę?

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

hermit pisze:Znasz pewnie - ?
Nie :) Bardzo trzeźwe i prawdziwe. Dogenem troszkę zaleciało... zgadłem?

Pzdr
Piiotr
Awatar użytkownika
hermit
Posty: 738
Rejestracja: wt wrz 26, 2006 22:40
Tradycja: Sŏn (Szkoła Zen Kwan Um)

Re: jak dobrze wybrać sangę?

Nieprzeczytany post autor: hermit »

jeszcze dwa zdania wcześniej:
Wszyscy ludzie wiedzą, w jaki sposób należy zaspokoić głód fizyczny poprzez pożywienie. Jednak tylko nieliczni rozwinięci są na tyle, by poznawać Dharmę i przyjąć ją jako środek leczący z ignorancji.
(...)
Nie warto podtrzymywać przemijającego ciała, jeśli unika ono trudów praktyki. To nietrwale, przemijające życie nie może być utrzymane na zawsze, niezależnie od tego, jak bardzo je ktoś ukocha.


Istotnie bardzo przenikliwe, chwilami jakby ktoś po głowie bił.
Niestety nie zgadłeś - słowa zostały powiedziane na długo przed Dogenem - to Won Hyo.

hapczang
m.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wasze pierwsze pytania”