Jak pracować z osbami chciwymi i zazdrosnymi

Wasze pierwsze pytania tyczące się buddyzmu

Moderator: forum e-budda team

adacho007

Re: Jak pracować z osbami chciwymi i zazdrosnymi

Nieprzeczytany post autor: adacho007 »

zyptse pisze:Stopniowo uspokajając umysł będziesz coraz lepiej na nim panować, będzie coraz mniej powodów do gniewu, a w sytuacjach zagrożenia i innych wywołujących gniewo będziesz bardziej spokojny
Nie wiem, co to znaczy uspokoić umysl sadze ze czasami zdążają sie takie sytuacje gdzie należy zareagować energicznie po to by bronic siebie i innych
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Jak pracować z osbami chciwymi i zazdrosnymi

Nieprzeczytany post autor: booker »

adacho0007 pisze:sadze ze czasami zdążają sie takie sytuacje gdzie należy zareagować energicznie po to by bronic siebie i innych
Tak, ale robienie tego w gniewie nie jest jakąś jedyną zarezerwowaną możliwością.

Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
zyptse
Posty: 458
Rejestracja: wt lip 18, 2006 10:48
Lokalizacja: Poznań

Re: Jak pracować z osbami chciwymi i zazdrosnymi

Nieprzeczytany post autor: zyptse »

adacho007 pisze:Nie wiem, co to znaczy uspokoić umysl sadze ze czasami zdążają sie takie sytuacje gdzie należy zareagować energicznie po to by bronic siebie i innych
Uspokoić umysł, to pozwolić mu być takim jakim jest.
"Jeżeli żądza, gniew czy głupota się zwiększają to to, co praktykujesz nie jest buddyzmem" pewien mistrz zen
Awatar użytkownika
Intraneus
ex Moderator
Posty: 3671
Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
Tradycja: Youngdrung Bon
Lokalizacja: Pless/Silesia

Re: Jak pracować z osbami chciwymi i zazdrosnymi

Nieprzeczytany post autor: Intraneus »

adacho007 pisze:
Intraneus pisze:Ten smutek, to stłumiony gniew. Jesli dlugo ten gniew bedziesz tlumic, to mozesz sie doprowadzic do depresji
a jak gniew przetworzyc w cos tworczego i bydujacego?
zanim wezmiesz sobie do serca te wszystkie rady o medytacji, umysle takim jaki jest i inne buddysjkie jazdy, to najapierw ukierunkuj ten gniew jakos. uprawiasz jakis sport? jesli nie, to zacznij. to sie moze wydawac banalna radą, ale na początek powinno pomóc, chociaż nie rozwiąże problemu. jeśli zaraz weźmiesz sie za medytowanie, to zanim przyjdą efekty, dorobisz sie depresji, albo zwiazek sie rozpadnie. wiec zacznij rozladowywac gniew w sposob nie krzywdzacy innych i zglos sie do kompetentnego terapeuty, lub zacznij medytowac (lub jedno i drugie)
Radical Polish Buddhism
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wasze pierwsze pytania”