[czytelnia] Czym jest nie-ja?

dyskusje i rozmowy

Moderator: iwanxxx

Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

[czytelnia] Czym jest nie-ja?

Nieprzeczytany post autor: booker »

Fragment z The Island of Self mistrza Thich Nhat Hanh'a
  • Czym jest nie-ja, Anatta (pali)? Oznacza nietrwałość. Skoro rzeczy są nietrwałe, nie pozostają zawsze takimi samymi. Ty w tym momencie nie jesteś już taki sam jak minutę temu. Nie ma trwałej jednostki w nas, jest tylko strumień istnienia. Zawsze jest wiele wejścia i wyjścia. Wejścia i wyjścia zdarzają się w każdej sekundzie i powinniśmy nauczyć się jak patrzeć na życie jako na strumień istnień, a nie jak na oddzielne jednostki. Jest to głębokim nauczaniem Buddy. Przykładowo, patrząc na kwiat można postrzec iż kwiat zbudowany jest z wielu elementów, które możemy nazwać elementami nie-kwiatu. Kiedy dotykasz kwiat, dotykasz chmury. Nie możesz usunąć chmury z kwiatu, ponieważ jeżeli mógłbyś usunąć chmurę z kwiatu, kwiat natychmiast rozpadł by się. Nie musisz być poetą by zobaczyć chmurę przepływającą w kwiecie, jednak dobrze zdajesz sobie sprawę iż bez chmur nie było by deszczu i żaden kwiat nie mógłby wzrosnąć. Zatem chmura jest częścią kwiatu, i jeżeli odesłał byś element chmury na powrót do nieba, nie było by kwiatu. Chmura jest elementem nie-kwiatu. A Słońce... możesz tu dotknąć Słońca. Jeżeli odeślesz element Słońca, kwiat zniknie. Słońce jest kolejnym elementem nie-kwiatowym. A także Ziemia, także ogrodnik...jeżeli będziesz tak kontynuował, zobaczysz wiele elementów nie-kwiatu w kwiecie. W zasadzie kwiat zbudowany jest wyłącznie z elementów nie-kwiatu. Nie posiada swojego odseparowanego ja.

    Kwiat nie może być sam z siebie. Kwiat musi "współbyć" ze wszystkim innym co zwane jest nie-kwiatem. Nazywamy to współbyciem. Nie możesz być, możesz tylko współbyć. Słowo "współbyć" potrafi odsłonić więcej rzeczywistości niż słowo "być". Nie jesteś wstanie istnieć z siebie, musisz współbyć ze wszystkim innym. Zatem prawdziwa natura kwiatu jest naturą współbycia, naturą nie-ja. Kwiat tu jest, piękny, pachnący, tak, jednak kwiat jest pusty z niezależnego ja. Być pustym nie jest terminem negatywnym. Nagardźuna w drugim wieku powiedział, iż ze względu na pustkę wszystko jest możliwe.

    A więc kwiat jest pusty. Jednak ja wolę powiedzieć o tym w inny sposób. Kwiat jest jedynie pusty z niezależnego ja, ale kwiat jest pełny wszystkiego innego. Cały kosmos może być postrzeżony, zidentyfikowany, dotknięty - w jednym kwiecie. Zatem powiedzieć iż kwiat jest pusty z niezależnego ja oznacza również powiedzieć iż jest pełny kosmosu. Ty jesteś piękny jak kosmos, jesteś manifestacją kosmosu. Zatem nie-ja jest jeszcze jedną wskazówką, którą daje nam Budda byśmy mogli z powodzeniem praktykować głębokie spoglądanie. Co to znaczy spoglądać głęboko? Spoglądać głęboko oznacza patrzenie w taki sposób, w którym możesz dotknąć natury nietrwałości i natury nie-ja. A kiedy możesz dotknąć naturę nietrwałości i nie-ja głęboko, możesz również dotknąć naturę nirwany, która jest Trzecią Pieczęcią Dharmy.
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
Barah
Posty: 267
Rejestracja: śr kwie 07, 2010 10:44
Płeć: mężczyzna
Tradycja: zen
Lokalizacja: Wrocław

Re: [czytelnia] Czym jest nie-ja?

Nieprzeczytany post autor: Barah »

"W buddyzmie wszystkie opinie są złymi opiniami" - Thich Nhat Hanh
Słowa tego mnicha budują uśmiech za każdym razem kiedy je słyszę.
Dla mnie nie ma oświecenia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Buddyzm Zen”