Co to znaczy?ananas pisze:dobrze jest starać się praktykować skrupulatnie
Wizualizacje (w Dzogczen, ale pewnie nie tylko)
- amogh
- Posty: 3535
- Rejestracja: pt mar 21, 2008 20:16
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: hołd nie-nazwanemu
- Lokalizacja: piwnica Auerbacha
Re: Wizualizacje (w Dzogczen, ale pewnie nie tylko)
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Wizualizacje (w Dzogczen, ale pewnie nie tylko)
Witam
Pozdrawiam
Polecamananas pisze:grunt to świadomość samego siebiekunzang pisze: natomiast lubię folgować swej ciekawości
Pozdrawiam
Re: Wizualizacje (w Dzogczen, ale pewnie nie tylko)
w moim przypadku to znaczy: starać się "wizualizować" jak najdokładniej - zgodnie z tekstem i pozwalać aby formy miały czas się zamanifestować tzn: nie biec galopem od punktu do punktuamogh pisze:Co to znaczy?ananas pisze:dobrze jest starać się praktykować skrupulatnie
Re: Wizualizacje (w Dzogczen, ale pewnie nie tylko)
Co oznacza,, świadomość samego siebie,?,
ananas pisze:grunt to świadomość samego siebiekunzang pisze:Witam
natomiast lubię folgować swej ciekawości
Pozdrawiam
dosyć trudno zweryfikować kto jak bardzo dokładnie "wizaualizuje" medytację, a ocena samego siebie jest arbitralna.
Zapewne dobrze jest starać się praktykować skrupulatnie, gorzej natomiast jeżeli ktoś pogrąża w wątpliwościach czy aby na pewno robi do dobrze.
Cokolwiek mi przynoszą, natychmiast to rozbijam.Jeśli mają to w rękach,rozbijam to w ich rękach,jeśli pochodzi to z ich ust,rozbijam to właśnie tam,jeśli z ich oczu,rozbijam to w oczach.Do tej pory nikt nie przyszedł sam. LIN-CHI
-
- Posty: 432
- Rejestracja: wt sie 04, 2009 09:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Wspólnota Dzogczen
- Lokalizacja: Toruń
Re: Wizualizacje (w Dzogczen, ale pewnie nie tylko)
To już na pewno nie ten tematgarscryzu pisze:Co oznacza,, świadomość samego siebie,?
Re: Wizualizacje (w Dzogczen, ale pewnie nie tylko)
garśćryżu czai się na pojedynek dharmy
Re: Wizualizacje (w Dzogczen, ale pewnie nie tylko)
, Nie rozumiem tego konkretnego stwierdzenia . Tylko tyle .Pozdrawiam.
Cokolwiek mi przynoszą, natychmiast to rozbijam.Jeśli mają to w rękach,rozbijam to w ich rękach,jeśli pochodzi to z ich ust,rozbijam to właśnie tam,jeśli z ich oczu,rozbijam to w oczach.Do tej pory nikt nie przyszedł sam. LIN-CHI