Nyndro- pokłony

dyskusje i rozmowy
karmapema108
Posty: 4
Rejestracja: pt kwie 03, 2015 10:31
Płeć: kobieta
Tradycja: Kagyu

Nyndro- pokłony

Nieprzeczytany post autor: karmapema108 »

Hej! Możecie mi coś opowiedzieć o pokłonach? Można je zacząć wykonywać po prostu po przyjęciu Schronienia? Co muszę wiedzieć? Jaką mantrę odmawiać? Jak się do tego zabrać? Czy mieliście jakieś złe doświadczenia podczas oczyszczania się karmy? Moi bliscy mieli mnóstwo nieprzyjemnych sytuacji (problemy w pracy itd.), snów (zepsute mięso) i przyznaję, że czuję trochę obawę, ale bardzo chcę zacząć robić pokłony, tylko chcę robić to poprawnie. Dajcie mi jakieś wskazówki.
Pozdrawiam :namaste: :serce:
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Nyndro- pokłony

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

witam

proponuję Tobie zapoznać się z tym tematem: Pytanie o przekaz w Diamentowej Drodze

...no i jest jeszcze temat ''rzeka'': ''Pokłony'' - który Tobie polecam :)

pozdrawiam
:14:
.
dane :580:
Awatar użytkownika
ethan
Senior User
Posty: 842
Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Wspólnota Dzogczen
Lokalizacja: Czysta Kraina

Re: Nyndro- pokłony

Nieprzeczytany post autor: ethan »

karmapema108 pisze: pt maja 05, 2017 11:02 Hej! Możecie mi coś opowiedzieć o pokłonach? Można je zacząć wykonywać po prostu po przyjęciu Schronienia? Co muszę wiedzieć? Jaką mantrę odmawiać? Jak się do tego zabrać?
Najlepiej jakbys konkretne wyjasnienia do praktyki otrzymala od swojego nauczyciela, tudziez szukaj pomocy w swoim osrodku buddyjskim. Oczywiscie nic zlego w szukaniu inspiracji w innych zrodlach, jednak praktyki sa zwiazane z liniami przekazow i dobrze się tego trzymac.
Tutaj bardzo inpirujace nauki o poklonach
Pokłony - Wybrane wskazówki Gendyna Rinpocze
karmapema108 pisze: pt maja 05, 2017 11:02Czy mieliście jakieś złe doświadczenia podczas oczyszczania się karmy? Moi bliscy mieli mnóstwo nieprzyjemnych sytuacji (problemy w pracy itd.), snów (zepsute mięso) i przyznaję, że czuję trochę obawę, ale bardzo chcę zacząć robić pokłony, tylko chcę robić to poprawnie. Dajcie mi jakieś wskazówki.
Praktyka poklonow jest mega oczyszczajacą praktyką i nie bedzie w tym nic dziwnego, jesli nagle w Twoim zyciu pojawia się jakies zawirowania. Dzieje się tak po prostu dlatego, że nagle oczyszczona zostaje cala masa karmy, a jej wypalanie manifestuje się w taki a nie inny sposob. Doswiadczalem i wciaz doswiaczam tego po sobie i rowniez caly czas spotykam ludzi, ktorym dzieje się dokladnie to samo. Czesto zupelnie nie jest to latwe i czasem naprawde sa to ekstremalne przypadki, jednak trzeba zrozumiec, że dharmy nie praktykuje się po to, by zaznac latwiejszego zycia. Dharme praktykuje się przede wszystkim po to, aby osiagnac realizacje i wyzwolic się z samsary, a jesli dzieje się inaczej, znaczy że ktos praktykuje bedac tylko nastawiony na swiatowe cele. Więc nie ma się czego bac, taka karma z oczyszczenia poprzez praktyke i tak wczesniej czy pozniej by się zamanifestowala, nawet nie praktykujac.
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oce­niaj suk­ce­su człowieka po tym jak wy­soko się wspiął, lecz jak wy­soko od­bił się od dna.”
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Nyndro- pokłony

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

witam
ethan pisze: wt maja 09, 2017 16:01Praktyka poklonow jest mega oczyszczajacą praktyką i nie bedzie w tym nic dziwnego, jesli nagle w Twoim zyciu pojawia się jakies zawirowania. Dzieje się tak po prostu dlatego, że nagle oczyszczona zostaje cala masa karmy, a jej wypalanie manifestuje się w taki a nie inny sposob. (...)
nie wiem jak w innych tradycjach tybetańskich, ale w mej - z tego powodu właśnie - nauczyciele zalecają, by przeplatać ''praktyki oczyszczające'', ''praktykami wzbogacającymi''. jadąc tylko na ''praktykach oczyszczających'' /i nie siedząc wtedy gdzieś w jaskini/, może się zrobić ciężko i łatwo wtedy o zniechęcenie, a nie chodzi o to przecież, by było ciężko, a o to, by było skutecznie i /powiedzmy/ znośnie. mówiąc inaczej: łatwo sobie dowalić, to żadna sztuka... gorzej się podnieść i wzlecieć.

chyba, że kogoś ''mocne jazdy mobilizują'' - jak np mnie - to wtedy jest inna bajka i jest ''ciekawie''. tylko - wg mnie - trzeba przestać wtedy paplać innym o tym, co się dzieje z nami w związku z daną praktyką, ponieważ zupełnie nieświadomie, można ich wtedy zniechęcić... a przecież nie każdy musi mieć w związku z tym jakieś ''mocne jazdy'' - bywa różnie, bardzo różnie. jedni przechodzą ''praktyki oczyszczające'' mocniej, a inni lżej.

pozdrawiam
:14:
.
dane :580:
Awatar użytkownika
Karinos
Posty: 731
Rejestracja: czw cze 17, 2010 19:20
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Wadżrajana
Lokalizacja: Dublin/Irlandia

Re: Nyndro- pokłony

Nieprzeczytany post autor: Karinos »

Nie uważam praktyki pokłonów za szczególnie efektywną oczyszczającą praktykę. Jest to raczej test sprawnosciowy ciała i test pokory - wytrwałości charakteru.
To co jest ważniejsze w praktyce związanej z pokłonami to codzienne przyjmowanie Schronienia i pobudzanie Bodhiczitty - i te dwie są prawdziwą praktyką.
Dowodem na to jest to że wielu Lamów pozwala na wykonywanie praktyki pokłonów bez robienia pokłonów fizycznie, i tylko zlicza się modlitwy Schronienia.
Oczywiście jest dorobione dużo marketingu do praktyki pokłonów, różnorodna symbolika i że oczyszcza kanaly energetyczne itd. ale szczerze - lekcje jogi równie dobrze oczyszczają kanały.


Wymóg robienia praktyk wstepnych w tym pokłonów istnieje tylko w Nyingmapie i Kagju. Sakjapa daje ci praktykę jidama (Hewadżry) w ramach ktorej robi się pokłony ale nie ma wymogu "zaliczenia" ich wcześniej. Gelugpowie wymagają zrobienia praktyk wstępnych tylko przed długimi odosobnieniami, a praktykę jidama możesz otrzymać jeśli masz szczere zainteresowanie tantrą - wadżrajaną.



PS. Nyndro Kagju zrobiłem w calości :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Buddyzm Tybetański”