Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

dyskusje i rozmowy
Awatar użytkownika
karmapema
Posty: 440
Rejestracja: ndz paź 22, 2006 09:35
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: karmapema »

Witam.

Chciałam Was, kochani spytać o wrażenia odnośnie tych medytacji, o ile je robicie oczywiście. :roll:
Jakiś czas temu poczułam wielki pociąg oraz chęć do czynienia tejże medytacji (Zielonej Tary), choć w sumie to ogromnej wiedzy na temat Zielonej Tary, to nie mam. A może to kwestia koloru i jej uspokajającego oddziaływania na zmysły?
Czy robicie medytację Przejrzystego Światła?
A co z Mahakalą, przywołujecie ją systematycznie?
Co sądzicie na temat energii ochronnych, na jakich zasadach to działa?

pozdrawiam i ściskam

Pemi

Ps. Ciekawe na jak wielkiego lenia wyjdę :mrgreen:
Awatar użytkownika
miluszka
ex Global Moderator
Posty: 1515
Rejestracja: śr sie 04, 2004 15:27
Tradycja: buddyzm tybetański Kagju
Lokalizacja: Kraków

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: miluszka »

Ja znam i czasem robie pudze do Zielonej Tary, tzw, ofiarowanie czterech mandal, które jest termą ( czyli praktyką pozostawioną potomnym przez Guru Rinpocze, odnaleziona po jego śmierci). To jest popularna praktyka w ośrodkach Kagju i należy do Krija Tantry. Innej praktyki do Zielonej Tary nie znam, a więc i nie wykonuję.
Za Tseringiem podaję natstępujacą informację:
Zielona Tara. (tyb., Dolma, Drolma) Żeński bodhisattwa macierzyńskiej ochrony i współczucia, emanacja bodhisattwy Awalokiteśwary, patronka Tybetu. Ochrania przed wszelkimi niebezpieczeństwami i cierpieniami.

Praktykę do strażników warto robić regularnie, wowczas rzeczywiście ich ochrona działa.
A praktyka Przejrzystego swiatła? Co to jest dokładniej za praktyka?
Awatar użytkownika
Karma Jesze
Posty: 271
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 15:10
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtzang
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: Karma Jesze »

Medytację Przejrzystego Światła lubię robić i mam jak najlepsze wrażenia. Bardzo miła praktyka. Zwana jest też Guru Jogą XV Karmapy i można ją robić podczas snu. Istnieje tylko ustny przekaz tej praktyki.Lama Ole Nydahl otrzymał ją od Gendyna Rinpocze.
Można ją robić samemu po otrzymaniu ustnego przekazu gun-lung.
Mahakalę przywołuję zwykle po każdej medytacji, bo lubię :D

Wywiad z XVII Karmapą Taje Dordże (fragmenty):
Diamentowa Droga: Kim są strażnicy? Na Zachodzie, w związku z naszą tednencją do postrzegania zjawisk na sposób dualistyczny, widzimy ich jako coś zewnętrznego. Czy strażnicy to rodzaj istot?

Karmapa: Strażnicy stanowią naturę naszej mądrości. Nie chodzi więc o to, iż my jesteśmy tutaj, a strażnicy „gdzieś tam”, gdzie „robią coś dla nas”. Przebudzenie się natury naszej mądrości staje się ochroną samo przez się. Chodzi tu o aktywność, która pozwala wszystkiemu się wydarzać.
Istnieją dwa rodzaje strażników: światowi, żyjący jak czujące istoty i strażnicy Dharmy, będący absolutną mądrością. Oświeceni strażnicy są aspektami mądrości Buddy - przykładem może tu być Mahakala. Ich esencja zaś to nieograniczone współczucie - tak samo jak w przypadku Czenreziga. Wielkie współczucie może się wyrazić albo w łagodniej, albo w gniewnej formie.
O Mahakali można powiedzieć więc, że jest gniewną manifestacją współczucia. Słowo „gniewny” odnosi się tu tylko do tego, jak on wygląda. Jego aktywność zaś określamy ściśle jako „ochraniającą w pełen mocy sposób”. Oznacza to, że strażnicy działają bez przeszkadzających emocji.
W zachodniej kulturze gniewnym jest się jedynie w związku z ego. Tymczasem strażnicy wyrażają się w gniewny sposób nie posiadając „ja”. Na relatywnym poziomie zwykle ukazują się w gniewnej formie, mogą jednak również manifestować się w łagodnej.

DD- Jak działa aktywność strażnika?

Karmapa: Ogólnie aktywnością światowego strażnika jest ochrona rejonu, kraju czy miejsca przed problemami czy szkodliwymi wpływami. Najważniejszą zaś aktywnością strażników Dharmy pozostaje ochranianie nauk. Główne ich działanie nie dotyczy ochrony przed zewnętrznymi zagrożeniami. Strażnicy Dharmy ochraniają nas przede wszystkim przed „wewnętrznymi wrogami” - przeszkadzającymi emocjami, jak przywiązanie, pomieszanie, zazdrość, gniew i duma.
To właśnie oni pomagają nam poskromić i kontrolować te słabości. W ten sposób otaczają praktykujących Dharmę ochroną. Poprzez Strażników Dharmy, tak samo jak poprzez inne aspekty Buddy, wyraża się oświecenie w jego trzech właściwościach: mądrości, mocy i współczuciu.
Wszyscy posiadamy naturę Buddy, ale żeby ją rozpoznać, potrzebujemy odpowiednich okoliczności. Do zadań strażników należy właśnie tworzenie ich dla nas - chronią nas przed sytuacjami niekorzystnymi dla naszego rozwoju i pomagają znaleźć najlepsze warunki dla rozpoznania naszej wrodzonej natury Buddy. Innymi słowy, energie te usuwają przeszkody z naszej drogi do oświecenia.

DD - Wielu ludzi myśli, że strażnicy mogą uchronić ich od wypadków. Czy to prawda?

Karmapa: Właściwe zadanie strażnika Dharmy to ochrona wewnętrzna. Pomaga on kontrolować przeszkadzające emocje i pozwala rozwinąć się naszej mądrości. Jego funkcją jest jednak również odsunięcie przeszkód pojawiających się w życiu codziennym, będących skutkiem negatywnej karmy. W tym sensie rzeczywiście chodzi też o ochronę przed wypadkami. Jedną z możliwości w rozwoju pozostaje przedwczesna śmierć, a aktywność Mahakali pozwala jej zapobiec. Poprzez gromadzenie pozytywnej karmy zwiększamy swoją zasługę, a w rezultacie przedłużamy życie. Na tej samej zasadzie medytacja ma pozytywny wpływ na naszą energię życiową. Ochrona strażników poprawia też warunki sprzyjające wykonywaniu pozytywnych działań, dzieki którym znowu gromadzimy dobrą karmę.
Cały artykuł ->
http://www.diamentowadroga.pl/dd36/straznicy_dharmy
Praktykuj prawość poprzez trzy bramy!
Awatar użytkownika
miluszka
ex Global Moderator
Posty: 1515
Rejestracja: śr sie 04, 2004 15:27
Tradycja: buddyzm tybetański Kagju
Lokalizacja: Kraków

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: miluszka »

Pytałam o przjrzyste światło, bo pod tą nazwą jest znana głównie jedna z 4 rdzennych dharm Naropy. 4 dharmy Naropy, inaczej zwane 4 jogami Naropy, po dodaniu praktyki pho -wa i bardo stają się 6 jogami Naropy - jednymi z najważniejszych praktyk w Kagju.
Raczej trudno sądzić, by powszechnie praktykowano tę jogę ( w każdym razie w Polsce)

Tummo (T:gtum-mo; S:candālī) — the Yoga of Mystic Heat
Gyulu (T:sgyu-lus; S:māyākāyā) — the Yoga of the Illusory Body
Milam (T:rmi-lam; S:svapnadarśana) — the Yoga of the Dream State (also Jangwa, Gyurwa, Pelwa)
Ösel (T:hod-gsal; S:prabhāsvara) — the Yoga of the Clear Light
Bardo (T:bar-do; S:antarābhava) — the Yoga of the Intermediate State
Phowa (T:hpho-ba; S:samkrānti) — the Yoga of the Transference of Consciousness (expulsion of the mind from the body)

To inna praktyka niż ta, o której pisze Karma Jeszie
Awatar użytkownika
karmapema
Posty: 440
Rejestracja: ndz paź 22, 2006 09:35
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: karmapema »

Dziękuję baardzo za odpowiedzi!
Czyli Mahakala to energia. Troszkę to jakoś dla mnie skomplikowane, albo mój zbyt logicznie myślący umysl za mocno szpera ;)
Awatar użytkownika
karmapema
Posty: 440
Rejestracja: ndz paź 22, 2006 09:35
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: karmapema »

Praktyka Przejrzystego Światła? Po tej medytacji odczuwa się wielką radość w sercu... i dobrze śpi :)
Mówienie o problemach osobistych nie jest dla mnie słabością. Słabością jest dla mnie ukrywanie ich ze strachu przed oceną.
Awatar użytkownika
Milarepa
Posty: 435
Rejestracja: wt lip 25, 2006 13:33
Lokalizacja: kraków

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: Milarepa »

miluszka pisze: A praktyka Przejrzystego swiatła? Co to jest dokładniej za praktyka?
Kiedyś w ośrodkach linii karma kagyu Lamy Ole Nydahla, medytacja przejrzystego światła była ogólnie dostępna, teraz widzę ,ze nie jest. Ta medytacja zaliczana jest do jogi snu.
W tej medytacji jesteśmy dakinią najwyższej mądrości Jesie Khandro i medytujemy na XV Karmape Khacziab Dordże.
Awatar użytkownika
miluszka
ex Global Moderator
Posty: 1515
Rejestracja: śr sie 04, 2004 15:27
Tradycja: buddyzm tybetański Kagju
Lokalizacja: Kraków

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: miluszka »

?? Czyli raczej to coś nowego, bo Joga Snu w 4 Rdzennych Dharmach, to co innego niż Joga Przejrzystego Światła.
Awatar użytkownika
Karma Jesze
Posty: 271
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 15:10
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtzang
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: Karma Jesze »

Skoro nie chodzi o Guru Jogę XV Karmpy(myślę że nadużyciem jest mówić o niej joga snu) i napewno ni o jedną z Jog Naropy to o co chodzi?
Proszę Karmapema wyjaśnij nam!
Wydaje że to chodzi o jakąs praktykę Bon.
Pozdrawiam
Praktykuj prawość poprzez trzy bramy!
Awatar użytkownika
Karma Jesze
Posty: 271
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 15:10
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtzang
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: Karma Jesze »

A jeśli chodzi o Bon i pana Naropę to znalazłem taką informację na ich stronie

Tenzin Wangyal Rinpocze - Tummo
2006-11-07 -- W 2007 roku, Tenzin Wangyal Rinpocze odwiedzi Cziamma Ling i Garudę od 31 lipca do 5 sierpnia.
Tym razem Tenzin Wangyal Rinpocze będzie nauczał na temat Tummo [gTum mo]– praktyki, która uczy jak opanować subtelne energie aby wytworzyć wewnętrzny żar, uwolnić się od subtelnych przeszkód i zaciemnień oraz rozwinąć stan błogości.
Praktyka charakteryzuje się wywołaniem wielkiej ilości ciepła w ciele praktykującego, oraz doświadczenie błogości.
W trakcie ćwiczenia subtelna energia wprowadzona jest do kanału centralnego pobudzając mistyczny płomień i wprowadzając praktykującego w stan błogości.
http://a.bongaruda.pl/nauczanie/retreat/Tummo.html
Praktykuj prawość poprzez trzy bramy!
Awatar użytkownika
karmapema
Posty: 440
Rejestracja: ndz paź 22, 2006 09:35
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: karmapema »

Milarepa pisze:
miluszka pisze: A praktyka Przejrzystego swiatła? Co to jest dokładniej za praktyka?
Kiedyś w ośrodkach linii karma kagyu Lamy Ole Nydahla, medytacja przejrzystego światła była ogólnie dostępna, teraz widzę ,ze nie jest. Ta medytacja zaliczana jest do jogi snu.
W tej medytacji jesteśmy dakinią najwyższej mądrości Jesie Khandro i medytujemy na XV Karmape Khacziab Dordże.
Dokładnie o tym mówiłam. Lama Ole radzi ją robić tuż przed snem.
gafcio
Posty: 221
Rejestracja: ndz maja 14, 2006 11:51
Płeć: mężczyzna
Tradycja: karma kagyu

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: gafcio »

Tak czasm, to i robi się tą praktykę ,a raczej jej część podczas snu, a resztę kończy się rano.Nie wiem czy to joga snu ,czy raczej rozciągnięcie jej na czas spanka.My śpimy ,a umysł ,przez ten czas ,otrzymuje prezenty .Na koniec świadomie kończymy medytację-tak to rozumie
przeblyski
Posty: 23
Rejestracja: czw wrz 13, 2007 01:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: przeblyski »

karmapema pisze:
Jakiś czas temu poczułam wielki pociąg oraz chęć do czynienia tejże medytacji (Zielonej Tary), choć w sumie to ogromnej wiedzy na temat Zielonej Tary, to nie mam.
Moje pytanie: Czy do robienia praktyki Zielonej Tary trzeba mieć lung (przekaz) czy też inicjację? Z tego co wiem jest wiele praktyk Zielonej Tary. Oczywiście można sobie odmawiać: OM TARE TUT TARE TURE SOHA (matra Zielonej Tary), ale mam na myśli praktyki z wizualizacjami i np. wspominaną pudżę. Spotkałem się z opisem praktyki Zielonej Tary, w której wizualizuje się ją z odpowiednimi sylabami pojawiającymi się w (na? / przez?) jej postaci. Jakie, nie powiem :P - nie wiem czy nie jest to część jakiegoś ważnego przekazu :P No i są tez oczywiście odpowiednie formy rozpuszczania się Tary. Zatem jeszcze raz pytanie: są do tego potrzebne lungi i inicjacja czy wystarczy oddanie i wiedza ogólna na temat Tary? Czuję z nią silny związek i już mi pomogła pare razy w rożnych sytuacjach, np. przy usuwaniu różnych lęków i niepewności, nawet obecnie także silnie wykorzystuję naszą znajomość ;P.
Awatar użytkownika
miluszka
ex Global Moderator
Posty: 1515
Rejestracja: śr sie 04, 2004 15:27
Tradycja: buddyzm tybetański Kagju
Lokalizacja: Kraków

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: miluszka »

Bez inicjacji mozna robić praktyke ( pudżę ) Tary w grupie. Samemu można ją robić po łangu ( inicjacji) i przekazie ustnym oraz wyjaśnieniach. Mozna wtedy wizualizowac siebie w postaci Tary, wcześniej raczej nie. To pytanie najlepiej zadaj Rinczenowi, mail do niego jest na stronie benchen.pl
bodhisatwa
konto zablokowane
Posty: 3
Rejestracja: wt paź 02, 2007 11:04

Wykłady Namkai Norbu o 21 Tarach

Nieprzeczytany post autor: bodhisatwa »

patrz:ogłoszenia
przeblyski
Posty: 23
Rejestracja: czw wrz 13, 2007 01:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: przeblyski »

Dziękuje Wam za odpowiedzi/komentarze. EMAHO!
przeblyski
Posty: 23
Rejestracja: czw wrz 13, 2007 01:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: przeblyski »

O kurcze! Najpierw podziękowałem, potem spojrzałem co jest w drugim poście-odpowiedzi. Super! Nawet myslałem wcześniej o pojechaniu do Włoch na ten retrit, ale w związku ze zmianą sytuacji zawodowej będę musiał być w Polsce. Jeszcze raz wielkie dzieki bodhisatwa. Tak bardziej personalnie do Miluszki teraz ;) : też Ci bardzo dziękuję za informacje, jako że znam (i doświadczyłem też) wagę inicjacji, trochę bardziej ostrożnie podchodzę teraz do określonych form praktyk na Zieloną Tarę. Niemniej jednak jeszcze raz chętnie podkreślę, że samo nawet mantrowanie OM TARE TUTTARE... ma wielką moc. :D

OM TARE TUTTARE TURE SOHA
bodhisatwa
konto zablokowane
Posty: 3
Rejestracja: wt paź 02, 2007 11:04

inicjacje

Nieprzeczytany post autor: bodhisatwa »

Namkai Norbu mówił,że inicjacja może być później.Czime Rigdzin twierdził to samo ( może trochę słabiej działać,ale działa!)Może w czasie transmisji będzie przekaz przez przestrzeń, tak też się może zdażyć!Przyjeżdża zresztą tylu Lamów, można poprosić.(jeszcze w tym roku)
paolo
Senior User
Posty: 398
Rejestracja: sob sie 11, 2007 15:20
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: częstochowa
Kontakt:

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: paolo »

witaj,
jeśli bardzo zależy ci na inicjacji do zielonej tary możesz otrzymać ją w Centrum Buddyjskim w Grabniku. Lama Rinczen może ci ją udzielić. Na miejscu będziesz mógł też otrzymać wyjaśnienia i do takich praktyk związanych z tarą jak:
Sadhana tary z akacjowego lasu
rytuał ofiarowania czterech mandali Zielonej Tarze
krótka praktyka zielonej Tary
jeśli interesuje cię biała tara również będziesz mógł otrzymać inicjacje i wyjasnienia do różnych praktyk z nią związanych
pozdrawiam,
odczuwaj dobro
jashiu2

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: jashiu2 »

nie powinno się dzielić doświadczeniami z praktyki , wszystkie metody tantryczne są tajemne jeśli macie wątpliwości w tej sprawie zapytajcie swojego Lamę. podczas każdego dawania przekazu jest taka część która mówi o tym żeby metodę utrzymywać w tajemnicy.

życzę wszystkim jak najszybszej realizacji :))))
Awatar użytkownika
AHuli
Posty: 489
Rejestracja: sob mar 12, 2011 19:58
Płeć: kobieta
Tradycja: kamtzang, krypto ningmapa
Lokalizacja: Festung Breslau

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: AHuli »

Witam.
Posiada ktoś wyjaśnienia do praktyki Tary (zielonej i białej)? Ja mam tylko komentarz Tengi Rinpoczego i Thrangu Rinpoczego. A potrzebuję takich informacji:
Co dokładnie oznacza, że biała Tara ma 7 oczu? (domyślam się ale wolałabym wiedzieć z "kanonicznego źródła") :)
Co oznaczają ozdoby (klejnoty) i jedwabne szaty na ciele Tary. Ogólnie wiem, ale potrzebuje info każdej po kolei, a nie pamiętam niestety dokładnie i boje się, że coś nawymyślam.
Dodam jeszcze dla porządku, że posiadam abiszeki do tych praktyk. (min. Od Tengi Rinpoczego i Sangtera Rinpoczego).
Pozdrawiam.
Nie zostawisz samsary, odrzucając ją - wyzwolisz ją wewnętrznie, pozwalając jej być. Twe próby wyleczenia się z nieszczęść nie przyniosły ci ulgi, ulgę przynosi rozluźnienie i pozostawienie rzeczy takimi, jakie są.
klawisz20
Posty: 59
Rejestracja: ndz lip 18, 2010 13:03
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Mantrajana
Lokalizacja: pomorskie

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: klawisz20 »

Trochę robię Tary i chyba działa. Niedawno miałem wypadek samochodowy, przy prędkości ok 70 km/h na śliskiej nawierzchni samochód stracił przyczepność do jezdni. Dwa razy obróciłem się wokół własnej osi i wylądowałem na gumowym drzewie. Po fakcie stwierdziłem pogniecioną tablicę rejestracyjną, wyleciały przy halogenach dwa plastiki i trochę poczułem bólu w karku. Dodam tylko, że akurat nikt nie nadjeżdżał z przeciwka w innym przypadku byłoby tragicznie. Wsiadłem do auta, samochód odpalił za drugim razem i jechałem dalej.
Jak tu nie wierzyć w ochronę?
Luk
Posty: 65
Rejestracja: sob gru 11, 2010 10:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: Luk »

W świetle tego co pisałem wcześniej na forum wyjdę na hipokrytę, ale po prostu chciałbym podzielić się dwoma nietypowymi doświadczeniami, jakby ze sobą powiązanymi.
Pewnego marcowego dnia bieżącego roku postanowiłem przed zaśnięciem, leżąc w łóżku recytować mantrę Zielonej Tary - "om tare tut tare ture soha". Po zaledwie 300 lub 400 powtórzeń mantry odnotowałem jakieś pół metra przed sobą miejsce, z którego dobiegły do mnie słowa, których nie byłem w stanie zrozumieć, po czym ogarnął mnie niesamowity strach. Odmawiałem mantrę dalej, po czym uspokoiłem się.
W tym czasie, wieczorami recytowałem "21 pochwał Zielonej Tary", odnotowując podczas pierwszej irytacji w rejonie klatki piersiowej spore napięcie, jakby spowodowane gniewiem.
Wczorajszej nocy przed zaśnięciem powtarzałem mantrę Czenrezika. Miałem sen, w którym w pobliżu kolegi pojawiła się kobieca postać o długich, czarnych włosach i zielonej cerze. Gdy zbliżyła się do do łóżka na którym leżałem, krzyknąłem "k....", budząc się pełen strachu. Myślałem że ta postać chciała mnie zabić.
Czy mój strach uzasadniony jest jakimiś czynami, których powinienem się wstydzić wobec istoty która zamanifestowała się raz na jawie i raz we śnie? Użyłem sforumułowania "istota", gdyż jakoś nie chce mi się wierzyć w to, że Zielona Tara miał(a) zamiar wyrządzenia mi jakiejkolwiek szkody.

Pozdrawiam,
Łukasz
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
Luk pisze:Czy mój strach uzasadniony jest jakimiś czynami, których powinienem się wstydzić wobec istoty która zamanifestowała się raz na jawie i raz we śnie? Użyłem sforumułowania "istota", gdyż jakoś nie chce mi się wierzyć w to, że Zielona Tara miał(a) zamiar wyrządzenia mi jakiejkolwiek szkody.
Ciekawym tu jest /dla mnie/ to, że rozpatrujesz na dzień dobry to, jako coś zewnętrznego w stosunku do Ciebie /a co pojawia się w Twym śnieniu/, a nie jako własny przejaw, własną manifestację jakiejś skłonności, która daje swój wyraz podczas śnienia /przybierając tę formę/... może zacznij od siebie?... :) a zostaw tu w spokoju formę sambhogakaji, z którą tak prosto - jak to opisujesz - w relację się nie wchodzi /na to trzeba lat i głębokiego wglądu/ :oczami:

Pozdrawiam
:14:
.
dane :580:
Luk
Posty: 65
Rejestracja: sob gru 11, 2010 10:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: Luk »

Po prostu zaniepokoiły mnie owe zdarzenia, choć jak wspomniałeś mogły to być przejawy mojej psychiki które zamanifestowały się w nieznany mi sposób. Za kilkanaście/dziesiąt lat pewnie będę się śmiał z tego typu opisów doświadczeń których byłem/jestem świadkiem.
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
Luk pisze:(...) Za kilkanaście/dziesiąt lat pewnie będę się śmiał z tego typu opisów doświadczeń których byłem/jestem świadkiem.
To może zamiast czekać te paręnaście lat już z tego się śmiej :) zamiast próbować innym zawracać tym głowę?... :oczami:

Pozdrawiam
:14:
.
dane :580:
Awatar użytkownika
Karinos
Posty: 731
Rejestracja: czw cze 17, 2010 19:20
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Wadżrajana
Lokalizacja: Dublin/Irlandia

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: Karinos »

kunzang pisze:Ciekawym tu jest /dla mnie/ to, że rozpatrujesz na dzień dobry to, jako coś zewnętrznego w stosunku do Ciebie /a co pojawia się w Twym śnieniu/, a nie jako własny przejaw, własną manifestację jakiejś skłonności, która daje swój wyraz podczas śnienia /przybierając tę formę/... może zacznij od siebie?... :) a zostaw tu w spokoju formę sambhogakaji, z którą tak prosto - jak to opisujesz - w relację się nie wchodzi /na to trzeba lat i głębokiego wglądu/ ...
w jednej z ksiazek Tai Situ Rinpoche napisal tak ze jesli widzisz prawdziwa twarz jidama albo bodhisattwy to znaczy ze jestes oswiecony. jesli jednak nie jestes oswiecony a widzisz, znaczy to ze jestes pomieszany (tzn sa to twoje wlasne przejawy i manifestacje umyslu)
klawisz20
Posty: 59
Rejestracja: ndz lip 18, 2010 13:03
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Mantrajana
Lokalizacja: pomorskie

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: klawisz20 »

Trochę odbieram te odpowiedzi dla Luka w sposób zniechecający. Może trzeba po prostu Luku większego zaufania, trochę popytać o Jidama, więcej poczytać, iść na inicjację. Wyobraź sobie, że to miała być śmierć ego. Z drugiej strony demony się obawiają Tary i pewnie wygodniej dla nich jesli jej energii nie odczuwają w przestrzeni, to też będą starały się Ciebie zniechęcić abyś Ją przywoływał. Pozdro
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
klawisz20 pisze:Trochę odbieram te odpowiedzi dla Luka w sposób zniechecający. (...)
No tak - masz rację. Ta wypowiedź z mej strony:
kunzang pisze:To może zamiast czekać te paręnaście lat już z tego się śmiej :) zamiast próbować innym zawracać tym głowę?... :oczami:
...choć półżartem półserio - to już przegięcie jest :zawstydzony:
Wybacz Luk :zawstydzony: :)

Pozdrawiam
:14:
.
dane :580:
Luk
Posty: 65
Rejestracja: sob gru 11, 2010 10:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: Luk »

Kunzang, na dobrą sprawę sam się śmiałem lub mialem negatywne podejście do tego typu zdarzeń, co w pewnym momencie przerodziło się w chwilową (oby) niechęć do buddyzmu. W sumie to ja powinienem prosić o wybaczenie, za to co napiszę poniżej:
Co do innych przejawów umysłu, związanych z praktyką Czenrezika, to "okiem umysłu" ujrzałem scenę w której Ogyen Trinley Dorje wręcza mi phurbę, innym razem zobaczyłem uśmiechniętą twarz Trinley'a Thaye Dorje, by kilka dni później przeczytać jego noworoczny list, w którym zachęca do porzucenia innych praktyk i skupieniu się na powtarzaniu mantry Om Mani Padme Hum. Powtarzając mantrę Czenrezika odczuwałem mrowienie w różnych częściach ciała, którego raczej na codzień nie doświadczam. Mijał smutek i inne niesprzyjające emocje, czy stany umysłu. Poza tym po jednej sesji odczuwałem dziwny zapach kwiatów, który towarzyszył również dwóm osobom, w tym Sangterowi Tulku Rinpoche (chyba że Sangter korzysta z jakichś nietypowych perfum).
Co do snów - jakoś im ufam. We śnie zdarzyło zobaczyć mi się przyszłe wydarzenia dot. mojej osoby, jeszcze gdy nie znałem buddyzmu. Rok temu dostałem również ostrzeżenie, a właściwie radę we śnie by powtarzać mantrę om mani peme hung. Znaczenie snu dotarło do mnie dopiero niedawno. Ostatnio w półśnie słyszałem pieśń jakiegoś mnicha na cześć Buddy Siakjamuniego. Za którąś modlitwą o szczęście Tybetu przyśniło mi się, że przebywam w sali z innymi mnichami, po czym jeden z nich powiedział: "znasz może Dzambhalę?", po czym się obudziłem. Kiedyś budząc się ze snu zapamiętałem słowa: powinieneś wykonywać praktykę właściwą dla obecnych czasów - padło słowo "Torma"(terma?) a następnie słowo, którego nie udało mi się znaleźć w internecie. Gdy ostatnio starałem się śnić świadomie, to we śnie usłyszałem tytuły paru książek dot. tematyki snów wg buddyjskiej perspektywy, brakuje mi tylko jednej.
Oprócz tego... rozponałem "emanację" Marpy tłumacza w pewnym człowieku. Osobiście wydaje mi się to nieprawdopodobne, w marcu bądź kwietniu bieżącego wysłałem nawet list w tej sprawie do Lamy Rinczena, nie uzyskując do dzisiaj żadnej odpowiedzi. Tego typu historie opowiadałem 2 psychologom i 1 psychiatrze, póki co nie zyskując miana człowieka chorego psychicznie, choć niczego nie wykluczam.
A póki co moim największym problemem jest pułapka identyfikowania się, w którą wpadłem czytając wersy: “Under a verdant tree, On a rocky mountain Will be born the 17th Incarnation With Kentin Thai Situpa.”, odnosząc je do stanu w którym dostąpiłem stanu rośliny, opisując to w jednym z poprzednich tematów. Tym sposobem mimowolnie, od czasu do czasu powstają w przestrzeni mojego umysłu myśli, iż jestem karmapą, lub dostąpiłem stanu karmapy. Mijają w chwili zadania sobie jednego z pytań, np.: "kim jest ten, kto uważa się za karmapę? Kim jest ten, kto nazywa się karmapą?"
Igo
Posty: 962
Rejestracja: czw kwie 26, 2007 17:37
Tradycja: Bon i buddyzm tybetański

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: Igo »

Luk pisze:(..) innym razem zobaczyłem uśmiechniętą twarz Trinley'a Thaye Dorje, by kilka dni później przeczytać jego noworoczny list, w którym zachęca do porzucenia innych praktyk i skupieniu się na powtarzaniu mantry Om Mani Padme Hum.
Czy chodzi moze o ten list ?

http://www.karmapa.org/news/losar_letter.htm

Nie ma w tym liscie nic o porzuceniu innych praktyk tylko o prosbie:
- “not celebrate Losar this year" ("nie swietowaniu Losaru w tym roku") oraz
- wykonywaniu sadhany Czenreziga.
Awatar użytkownika
ethan
Senior User
Posty: 842
Rejestracja: sob maja 23, 2009 16:01
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Wspólnota Dzogczen
Lokalizacja: Czysta Kraina

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: ethan »

Luk pisze:Co do snów - jakoś im ufam. We śnie zdarzyło zobaczyć mi się przyszłe wydarzenia dot. mojej osoby, jeszcze gdy nie znałem buddyzmu.
Odnosnie snow to warto takze wziasc na nie pewna poprawke. Mianowicie, wielu nauczycieli przestrzega przed zbyt doslownym braniem ich do siebie i na przyklad, kiedy we snie pojawia sie nauczyciel wcale nie musi to oznaczac ze to naprawde nauczyciel, rownie dobrze moze to byc jakas karmiczna projekcja lub nawet jakas zlosliwa istota moze sie zamanifestowac w takiej formie, zeby nagadac glupot. Oczywiscie wszystkie sny sa warte uwagi, mozna sie dowiedziec wielu interesujacych rzeczy kiedy sie im przyglada, takze, jesli jest to sen przejrzystosci mozna tak jak piszesz ujrzec swoja przyszlosc itd. Ale z drugiej strony wlasnie nie wszystko co sie tam pojawia ma jakies konkretne odniesienie do rzeczywistosci. Swoja droga to mysle ze musisz miec Luk bardzo silny zwiazek karmiczny z buddyzmem tybetanskim skoro masz duzo takich snow.
http://www.jasnesny.wordpress.com
„Nie oce­niaj suk­ce­su człowieka po tym jak wy­soko się wspiął, lecz jak wy­soko od­bił się od dna.”
Luk
Posty: 65
Rejestracja: sob gru 11, 2010 10:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: Luk »

Igo pisze:
Luk pisze:(..) innym razem zobaczyłem uśmiechniętą twarz Trinley'a Thaye Dorje, by kilka dni później przeczytać jego noworoczny list, w którym zachęca do porzucenia innych praktyk i skupieniu się na powtarzaniu mantry Om Mani Padme Hum.
Czy chodzi moze o ten list ?

http://www.karmapa.org/news/losar_letter.htm

Nie ma w tym liscie nic o porzuceniu innych praktyk tylko o prosbie:
- “not celebrate Losar this year" ("nie swietowaniu Losaru w tym roku") oraz
- wykonywaniu sadhany Czenreziga.
Faktycznie, mój błąd.

Ethan, po prostu nie znalazłem jeszcze sposobu na to jak radzić sobie z doświadczeniami pojawiającymi się podczas medytacji. Podoba mi się określenie "snów", bo nie wykluczam iż po prostu podczas praktyki zasypiałem, zachowując jednocześnie świadomość tego co się dzieje wokół.
Awatar użytkownika
Aditya
Posty: 1115
Rejestracja: pn maja 23, 2011 21:13
Płeć: kobieta
Tradycja: buddyzm
Lokalizacja: Wonderland

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: Aditya »

Luk pisze:Poza tym po jednej sesji odczuwałem dziwny zapach kwiatów, który towarzyszył również dwóm osobom, w tym Sangterowi Tulku Rinpoche (chyba że Sangter korzysta z jakichś nietypowych perfum).
Jeśli Sangter Tulku Rinpocze jest mnichem, to nie może używać perfum.
Btw Kiedyś mi się śniło, że Sangter Tulku Rinpocze udzielił mi instrukcji i inicjacji do jakiejś praktyki związanej z bardo. To było przerażające!
Motylu!
Dobre myśli jak złote mlecze
wyrastają z umysłu.
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam

Kiedyś już wspominałem o tym na forum. Rzecz tyczy się Tenzina Wangyala Rinpocze.
Stwierdził On, że to niesamowite dla Niego, ilu to osobom On się śni /ludzie opowiadali Mu o tym/, tylko, że Jemu nic nie wiadomo o tym, by w ich snach bywał.

Pozdrawiam
:14:
.
dane :580:
Awatar użytkownika
Aditya
Posty: 1115
Rejestracja: pn maja 23, 2011 21:13
Płeć: kobieta
Tradycja: buddyzm
Lokalizacja: Wonderland

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: Aditya »

Cześć :)
Ja tylko chciałam napisać, że umysł robi w nocy różne projekcje, żeby powiedzieć Lukowi, że nie jest sam, takie rzeczy się zdarzają non - stop, są różne sny, bo ja oczywiście nie wierzę, żeby ten nauczyciel był w moim śnie dosłownie obecny :) Może głupio, że od razu nie napisałam, że ostrożność powinna być zachowana.
Pozdrawiam
Motylu!
Dobre myśli jak złote mlecze
wyrastają z umysłu.
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witaj
Aditya pisze:(...) Może głupio, że od razu nie napisałam, że ostrożność powinna być zachowana.
Z mej strony, to nie było personalnie do Ciebie - nie zacytowałem Ciebie - a tak ogólnie. Acz dzięki za to, co napisałaś w reakcji na mą wypowiedź :namaste:

Pozdrawiam
:14:
.
dane :580:
Awatar użytkownika
Karinos
Posty: 731
Rejestracja: czw cze 17, 2010 19:20
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Wadżrajana
Lokalizacja: Dublin/Irlandia

Re: Medytacja Zielonej Tary i Przejrzystego Światła

Nieprzeczytany post autor: Karinos »

na niektore sny warto zwrocic uwage, np na sny ktore ma sie podczas duzych inicjacji do rdzennych tantr - kiedy dostaje sie trawe kusia do polozenia pod materacem. takie sny warto zapamietac i przedyskutowac z Guru
ODPOWIEDZ

Wróć do „Buddyzm Tybetański”