Khecari - patronka ginekologów czy jak?
- jw
- Senior User
- Posty: 2151
- Rejestracja: śr lip 30, 2003 22:46
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Tradycja Rogatego Buddy ;)
- Kontakt:
Khecari - patronka ginekologów czy jak?
http://www.rogatybudda.pl
Wszystko, co napisałem powyżej wyraża wyłącznie moje prywatne opinie, chyba że zostało to WYRAŹNIE zaznaczone inaczej. Nikt nie musi się z nimi zgadzać.
Wszystko, co napisałem powyżej wyraża wyłącznie moje prywatne opinie, chyba że zostało to WYRAŹNIE zaznaczone inaczej. Nikt nie musi się z nimi zgadzać.
- jw
- Senior User
- Posty: 2151
- Rejestracja: śr lip 30, 2003 22:46
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Tradycja Rogatego Buddy ;)
- Kontakt:
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Nie rozumiem dlaczego tak zgrzewacie? Baby w takiej pozie nigdy nie widzieliście???
http://www.rogatybudda.pl
Wszystko, co napisałem powyżej wyraża wyłącznie moje prywatne opinie, chyba że zostało to WYRAŹNIE zaznaczone inaczej. Nikt nie musi się z nimi zgadzać.
Wszystko, co napisałem powyżej wyraża wyłącznie moje prywatne opinie, chyba że zostało to WYRAŹNIE zaznaczone inaczej. Nikt nie musi się z nimi zgadzać.
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Czy to jest czyjas wizja artstyczna czy tez owa tanka sluzy jako pomoc w wizualizacji podczas praktyki i te zenska postac w takiej dokladnie pozie nalezy wizualizowac, np przed soba, w stosownej medytacji ?
- LordD
- Posty: 2542
- Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Karma Kamtsang
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Na buddyjskiej tance jeszcze nie!jw pisze:Nie rozumiem dlaczego tak zgrzewacie? Baby w takiej pozie nigdy nie widzieliście???
- Intraneus
- ex Moderator
- Posty: 3671
- Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
- Tradycja: Youngdrung Bon
- Lokalizacja: Pless/Silesia
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
w takiej to chyba jeszcze nie, nawet na pornolujw pisze:Nie rozumiem dlaczego tak zgrzewacie? Baby w takiej pozie nigdy nie widzieliście???
Radical Polish Buddhism
- jw
- Senior User
- Posty: 2151
- Rejestracja: śr lip 30, 2003 22:46
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Tradycja Rogatego Buddy ;)
- Kontakt:
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Musisz mieć bardzo złe podejście do PańIntraneus pisze:w takiej to chyba jeszcze nie, nawet na pornolujw pisze:Nie rozumiem dlaczego tak zgrzewacie? Baby w takiej pozie nigdy nie widzieliście???
http://www.rogatybudda.pl
Wszystko, co napisałem powyżej wyraża wyłącznie moje prywatne opinie, chyba że zostało to WYRAŹNIE zaznaczone inaczej. Nikt nie musi się z nimi zgadzać.
Wszystko, co napisałem powyżej wyraża wyłącznie moje prywatne opinie, chyba że zostało to WYRAŹNIE zaznaczone inaczej. Nikt nie musi się z nimi zgadzać.
- GreenTea
- ex Global Moderator
- Posty: 4530
- Rejestracja: czw mar 19, 2009 22:04
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Vajrayana
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
No to podrzucę Wam, Panowie, więcej takich babeczek
Dakini Mandala
A do tego kawałeczek ładnego wierszyka
Poemat Doskonałej Miłości (z książki Chogyama Trungpy Rinpocze "Mudra")
Pozdrawiam, gt
Dakini Mandala
A do tego kawałeczek ładnego wierszyka
Całość wierszyka tutaj:Niespodziewanie, gdy tylko otworzyłem się na miłość, zostałem zaakceptowany.
Bez żadnych wątpliwości i wahania
Całkowicie zanurzyłem się w pełnej mocy i radości mandali Dakiń.
I teraz już wiem na pewno, że miłość jest uniwersalna.
Pięć czakr napełnionych miłością,
Miłość bez pytań, bez posiadania.
Poemat Doskonałej Miłości (z książki Chogyama Trungpy Rinpocze "Mudra")
Pozdrawiam, gt
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Piękna ta Dakini Mandala.
A co do Kheczari to wyczytałem ze to Dakini z mandali Hewadzry. Jesli info z netu jest wiarygodne to koniec smiacia panowie i czapki z głów.
A co do Kheczari to wyczytałem ze to Dakini z mandali Hewadzry. Jesli info z netu jest wiarygodne to koniec smiacia panowie i czapki z głów.
- jw
- Senior User
- Posty: 2151
- Rejestracja: śr lip 30, 2003 22:46
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Tradycja Rogatego Buddy ;)
- Kontakt:
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Lesbijska orgia? Ewentualnie archetypiczne przedstawienie kosmicznego łona pramatki. Fachowo to się nazywa sublimacją seksualnego napięcia w sferę sacrum albo podobnie bełkotliwie Idę o zakład, że te obrazki malował facet (może i nawet w sukience?) i było mu fajnie.GreenTea pisze:No to podrzucę Wam, Panowie, więcej takich babeczek
Dakini Mandala
http://www.rogatybudda.pl
Wszystko, co napisałem powyżej wyraża wyłącznie moje prywatne opinie, chyba że zostało to WYRAŹNIE zaznaczone inaczej. Nikt nie musi się z nimi zgadzać.
Wszystko, co napisałem powyżej wyraża wyłącznie moje prywatne opinie, chyba że zostało to WYRAŹNIE zaznaczone inaczej. Nikt nie musi się z nimi zgadzać.
- LordD
- Posty: 2542
- Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Karma Kamtsang
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Czy ktoś w ogóle jest w stanie powiedzieć o co chodzi z tym wizerunkiem? Tak konkretnie i profesjonalnie?
- GreenTea
- ex Global Moderator
- Posty: 4530
- Rejestracja: czw mar 19, 2009 22:04
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Vajrayana
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Hmm, ...jw pisze:Lesbijska orgia?
Całość tutaj: Czy spotkałaś kiedyś dakinie?Hannah Nydahl pisze:Dodatkowo z tego poziomu [Dełaczen] łatwo przedostać się do innych Czystych Krain, np. Kaczo – obszaru daków i dakin w Czystej Krainie Czerwonej Mądrości (skt. Wadżrawahari, tyb. Dordże Pamo). Doświadczenie czystych krain dakiń jest zazwyczaj możliwe tylko wtedy, jeśli już w tym życiu osiągnęliśmy dosyć głębokie zrozumienie natury umysłu. Wszystkie czyste krainy odpowiadają stanowi radości Buddy (skt. Sambogakaja). W ten sposób aktywność Buddy przejawia się urzeczywistnionym istotom – istotom, które są aktywnymi bodhisattwami i znajdują się co najmniej na pierwszym poziomie bodhisattwy. Istoty nie będące na takim poziomie rozwoju nie rozpoznają buddów w stanie radości.
LordD, ten wywiad z Hannah po części daje odpowiedź na Twoje pytanie, ale na takim ogólniejszym poziomie.
Zerknę w książkę J. Reynoldsa "Czarownice i dakinie", może coś ciekawego znajdę.
pzdr, gt
- jw
- Senior User
- Posty: 2151
- Rejestracja: śr lip 30, 2003 22:46
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Tradycja Rogatego Buddy ;)
- Kontakt:
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Dokładnie w ubiegłą środę. W lokalu, w którym zawsze wydarzały się różne dziwne rzeczy. Pojawiła się, poszalała i swoim zwariowanym podejściem do życia zaraziła. Piękna to była lekcja. I teraz klaszczę pustymi rękamiGreenTea pisze:Czy spotkałaś kiedyś dakinie?
http://www.rogatybudda.pl
Wszystko, co napisałem powyżej wyraża wyłącznie moje prywatne opinie, chyba że zostało to WYRAŹNIE zaznaczone inaczej. Nikt nie musi się z nimi zgadzać.
Wszystko, co napisałem powyżej wyraża wyłącznie moje prywatne opinie, chyba że zostało to WYRAŹNIE zaznaczone inaczej. Nikt nie musi się z nimi zgadzać.
- pawel
- Posty: 1271
- Rejestracja: czw sie 30, 2007 21:55
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dzogczen Longsal/ZhangZhungNG
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
To przestań klaskać, skup się i zrelaksuj - to zaraz spotkasz znowu.jw pisze:I teraz klaszczę pustymi rękamiGreenTea pisze:Czy spotkałaś kiedyś dakinie?
Niebo nie jest niebieskie, kolor z powodu atmosfery ziemskiej, z Księżyca nie ma koloru niebieskiego.
'a a ha sha sa ma
Heaven holds a place for those who pray
When all are one and one is all To be a rock and not to roll
'a a ha sha sa ma
Heaven holds a place for those who pray
When all are one and one is all To be a rock and not to roll
- amogh
- Posty: 3535
- Rejestracja: pt mar 21, 2008 20:16
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: hołd nie-nazwanemu
- Lokalizacja: piwnica Auerbacha
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Względnie jednąjw pisze:Pojawiła się, poszalała i swoim zwariowanym podejściem do życia zaraziła. Piękna to była lekcja. I teraz klaszczę pustymi rękami
- jw
- Senior User
- Posty: 2151
- Rejestracja: śr lip 30, 2003 22:46
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Tradycja Rogatego Buddy ;)
- Kontakt:
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
klaszczę skupiony i zrelaksowany
mając w pamięci Maczigową naukę
jak się spotka znowu, to się spotka
a jak nie, to nie
klaskać nie przestanę
bo niby po co?
a jedną to można najwyżej dać klapsa!
mając w pamięci Maczigową naukę
jak się spotka znowu, to się spotka
a jak nie, to nie
klaskać nie przestanę
bo niby po co?
a jedną to można najwyżej dać klapsa!
http://www.rogatybudda.pl
Wszystko, co napisałem powyżej wyraża wyłącznie moje prywatne opinie, chyba że zostało to WYRAŹNIE zaznaczone inaczej. Nikt nie musi się z nimi zgadzać.
Wszystko, co napisałem powyżej wyraża wyłącznie moje prywatne opinie, chyba że zostało to WYRAŹNIE zaznaczone inaczej. Nikt nie musi się z nimi zgadzać.
- Intraneus
- ex Moderator
- Posty: 3671
- Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
- Tradycja: Youngdrung Bon
- Lokalizacja: Pless/Silesia
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Musisz mieć bardzo złe podejście do Panówjw pisze:Idę o zakład, że te obrazki malował facet (może i nawet w sukience?) i było mu fajnie.
Radical Polish Buddhism
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Jedno jest pewne.. Wy Zenki nie macie takich zrecznych srodkow ...
- LordD
- Posty: 2542
- Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Karma Kamtsang
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Dzogczeniści i mahamudrzyści też już nie potrzebują.Igo pisze:Jedno jest pewne.. Wy Zenki nie macie takich zrecznych srodkow ...
- pawel
- Posty: 1271
- Rejestracja: czw sie 30, 2007 21:55
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dzogczen Longsal/ZhangZhungNG
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Tak konkretnie i profesjonalnie to raj jest. Raj Dakiń.LordD pisze:Czy ktoś w ogóle jest w stanie powiedzieć o co chodzi z tym wizerunkiem? Tak konkretnie i profesjonalnie?
p.s. nie rozumiem tylko czemu czerwonych Dakiń tu brak.
hm...LordD pisze:Dzogczeniści i mahamudrzyści też już nie potrzebują.Igo pisze:Jedno jest pewne.. Wy Zenki nie macie takich zrecznych srodkow ...
Niebo nie jest niebieskie, kolor z powodu atmosfery ziemskiej, z Księżyca nie ma koloru niebieskiego.
'a a ha sha sa ma
Heaven holds a place for those who pray
When all are one and one is all To be a rock and not to roll
'a a ha sha sa ma
Heaven holds a place for those who pray
When all are one and one is all To be a rock and not to roll
- GreenTea
- ex Global Moderator
- Posty: 4530
- Rejestracja: czw mar 19, 2009 22:04
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Vajrayana
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Reynolds („Czarownice i dakinie”) wspomina, że podczas niektórych amerykańskich inicjacji tantrycznych był świadkiem „takich substytutów, gdzie wino zastąpiono bezalkoholowym sokiem grejpfrutowym, mięso – sojowymi hamburgerami, a joginię (dakinię) – rozkładówką Playboya”.LordD pisze:Dzogczeniści i mahamudrzyści też już nie potrzebują.Igo pisze:Jedno jest pewne.. Wy Zenki nie macie takich zrecznych srodkow ...
Bo widzisz, LordD, to się tylko tak ładnie mówi: wino, mięso, kobiety podczas ganaczakry, ale jak przychodzi co do czego, to praktykuje się nie tyle w świeckim wymiarze, co świętym, znaczy: symbolicznym - na poziomie czystej wizualizacji
pzdr, gt
- GreenTea
- ex Global Moderator
- Posty: 4530
- Rejestracja: czw mar 19, 2009 22:04
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Vajrayana
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Też się nad tym zastanawiałam... ale to chyba jest mandala białej dakini i dlatego. Białe dakinie pracują z pomieszaniem, czerwone z pożądaniem, nie muszą być obecne w mandali białej, tak myślępawel pisze:p.s. nie rozumiem tylko czemu czerwonych Dakiń tu brak.
Pozdrawiam, gt
-
- Senior User
- Posty: 3168
- Rejestracja: pn paź 01, 2007 14:58
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Soen
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Zdziwił byś się. W gruncie rzeczy wszędzie jest dość podobnie tylko u jednych to się nazywa tantra a u innych ... praktyka wspólnego działania.Igo pisze:Jedno jest pewne.. Wy Zenki nie macie takich zrecznych srodkow ...
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Spokojnie. Niedługo idę na Ashtanga jogę i też się będe umiał tak wyginać.Igo pisze:Jedno jest pewne.. Wy Zenki nie macie takich zrecznych srodkow ...
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
- LordD
- Posty: 2542
- Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Karma Kamtsang
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Ale czy to nie uruchamia jakiegoś rodzaju pożądań, lgnięcia?GreenTea pisze:Bo widzisz, LordD, to się tylko tak ładnie mówi: wino, mięso, kobiety podczas ganaczakry, ale jak przychodzi co do czego, to praktykuje się nie tyle w świeckim wymiarze, co świętym, znaczy: symbolicznym - na poziomie czystej wizualizacji
- Intraneus
- ex Moderator
- Posty: 3671
- Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
- Tradycja: Youngdrung Bon
- Lokalizacja: Pless/Silesia
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
może i tak, ale tak długo jak za nimi nie idziesz, to wszystko jest okLordD pisze:Ale czy to nie uruchamia jakiegoś rodzaju pożądań, lgnięcia?GreenTea pisze:Bo widzisz, LordD, to się tylko tak ładnie mówi: wino, mięso, kobiety podczas ganaczakry, ale jak przychodzi co do czego, to praktykuje się nie tyle w świeckim wymiarze, co świętym, znaczy: symbolicznym - na poziomie czystej wizualizacji
Radical Polish Buddhism
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
klaszczę w dłonie by było mnie więcej..jw pisze:klaszczę skupiony i zrelaksowany
mając w pamięci Maczigową naukę
jak się spotka znowu, to się spotka
a jak nie, to nie
klaskać nie przestanę
bo niby po co?
a jedną to można najwyżej dać klapsa!
klaszczę w dłonie by było mnie więcej..
- GreenTea
- ex Global Moderator
- Posty: 4530
- Rejestracja: czw mar 19, 2009 22:04
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Vajrayana
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Zacytuję jeszcze jeden fragment z J. M. Reynoldsa:LordD pisze:Ale czy to nie uruchamia jakiegoś rodzaju pożądań, lgnięcia?GreenTea pisze:Bo widzisz, LordD, to się tylko tak ładnie mówi: wino, mięso, kobiety podczas ganaczakry, ale jak przychodzi co do czego, to praktykuje się nie tyle w świeckim wymiarze, co świętym, znaczy: symbolicznym - na poziomie czystej wizualizacji
Sorry za kropki, nie wszystkie sformułowania Reynoldsa (tłumacza?) wydają mi się szczęśliwe, więc żeby uniknąć nieporozumień, zacytowałam te szczęśliwsze(...) W końcu przychodzi praktykujący wadżrajanę i on również napotyka roślinę [trującą]. Nie unika z nią kontaktu (…), nie stosuje antidotum w wypadku zetknięcia się z trucizną. Nie boi się dotknąć rośliny i nawet może to zrobić rozmyślnie, ponieważ wie, jak przyjąć truciznę i w alchemiczny sposób przekształcić ją w nektar, transformując namiętności (kleśa) w gnozę (dżniana). Dzięki temu energia namiętności i emocji, zamiast zostać stłumiona i zanegowana (…) jest zbierana i transformowana poprzez tantryczną sadhanę. Dzięki temu energia ta może być wykorzystana do uzyskania psychicznych i duchowych osiągnięć pozytywnej natury. Tak więc namiętności, które (…) stanowią źródło niewoli, dla tantryka są środkiem do wyzwolenia.
LordD, jasne, że nie tak łatwo jest gapić się na roznegliżowaną, atrakcyjną kobietę, a jeszcze w umyśle wizualizować taką. Ale zapewniam Cię, cokolwiek nie przytrafiłoby Ci się podczas oglądania i wizualizowania tych form medytacyjnych, to czysta projekcja Albo inaczej - odbicia pojawiające się w czystym zwierciadle umysłu. Czy są jasne, czy ciemne, piękne czy brzydkie, dobre czy złe - mają o tyle znaczenie na relatywnym poziomie, że pokazują Ci zawartość Twojego umysłu, ale jaka by nie była owa zawartość, zawsze da się z każdą pracować i żadna nie popsuje natury umysłu. Przynajmniej ja mam głęboką nadzieję, że tak właśnie jest
pzdr, gt
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Khecari jest historycznie i ikonograficznie powiazana z hinduskim kultem tantrycznym Shaki i Yoni (jak zreszta wiele innych buddyjskich dakin).
W kundalini jodze jest mudra Khecari, tzw. "pieczec wedrowania po przestrzeni"/"pieczec eteru", wykonywana jezykiem: http://www.youtube.com/watch?v=EJc_LEvTRx4. Jezyk siega przy tym do czakry podniebienia ("lalana chakry", zwanej w niektorych tantrach "kala czakra"). Jest ponoc najlepsza ze wszystkich mudr kundalini jogi.
W kundalini jodze jest mudra Khecari, tzw. "pieczec wedrowania po przestrzeni"/"pieczec eteru", wykonywana jezykiem: http://www.youtube.com/watch?v=EJc_LEvTRx4. Jezyk siega przy tym do czakry podniebienia ("lalana chakry", zwanej w niektorych tantrach "kala czakra"). Jest ponoc najlepsza ze wszystkich mudr kundalini jogi.
- GreenTea
- ex Global Moderator
- Posty: 4530
- Rejestracja: czw mar 19, 2009 22:04
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Vajrayana
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Wyginam śmiało ciało... No właśnie, nikt jakoś nie podziwia zdolności gimnastycznych Khecaribooker pisze:Spokojnie. Niedługo idę na Ashtanga jogę i też się będe umiał tak wyginać.
pzdr, gt
- pawel
- Posty: 1271
- Rejestracja: czw sie 30, 2007 21:55
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dzogczen Longsal/ZhangZhungNG
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
"Jeśli raz wyrzekniesz się przywiązania, nie spotkasz szczodrości" - nauki z Śang Śung Niej Dziu wg Tenzina Wangyala RinpoczeIntraneus pisze:może i tak, ale tak długo jak za nimi nie idziesz, to wszystko jest okLordD pisze:Ale czy to nie uruchamia jakiegoś rodzaju pożądań, lgnięcia?GreenTea pisze:Bo widzisz, LordD, to się tylko tak ładnie mówi: wino, mięso, kobiety podczas ganaczakry, ale jak przychodzi co do czego, to praktykuje się nie tyle w świeckim wymiarze, co świętym, znaczy: symbolicznym - na poziomie czystej wizualizacji
Z tymi kolorami to nie takie proste, czasem niebieskie pracują z pomieszaniem a białe pomagają się oczyszczać, tym nie mniej normalnie w mandali zawsze jest obecne pięć Dakiń we wszystkich kolorach (jak już się przedstawia całą mandalę, co nie zawsze się czyni).GreenTea pisze:Też się nad tym zastanawiałam... ale to chyba jest mandala białej dakini i dlatego. Białe dakinie pracują z pomieszaniem, czerwone z pożądaniem, nie muszą być obecne w mandali białej, tak myślępawel pisze:p.s. nie rozumiem tylko czemu czerwonych Dakiń tu brak.
Coś takiego to jest możliwe chyba tylko w Stanach, jakieś skrajne pomieszanie odchył wegetariańsko-wyszczuplający z domieszką pornografii. Kalijug pełną gębą.GreenTea pisze:Reynolds („Czarownice i dakinie”) wspomina, że podczas niektórych amerykańskich inicjacji tantrycznych był świadkiem „takich substytutów, gdzie wino zastąpiono bezalkoholowym sokiem grejpfrutowym, mięso – sojowymi hamburgerami, a joginię (dakinię) – rozkładówką Playboya”.LordD pisze:Dzogczeniści i mahamudrzyści też już nie potrzebują.Igo pisze:Jedno jest pewne.. Wy Zenki nie macie takich zrecznych srodkow ...
No jakbyśmy chcieli ganachakrę zrobić naprawdę to by policja przyjechała. Dlatego ganapudże robimy zamiast. Ale alkohol i mięso jest w wyższej tantrze przy tej praktyce obowiązkowe, oczywiście dla każdego w granicach jego zdolności.GreenTea pisze:Bo widzisz, LordD, to się tylko tak ładnie mówi: wino, mięso, kobiety podczas ganaczakry, ale jak przychodzi co do czego, to praktykuje się nie tyle w świeckim wymiarze, co świętym, znaczy: symbolicznym - na poziomie czystej wizualizacji
Niebo nie jest niebieskie, kolor z powodu atmosfery ziemskiej, z Księżyca nie ma koloru niebieskiego.
'a a ha sha sa ma
Heaven holds a place for those who pray
When all are one and one is all To be a rock and not to roll
'a a ha sha sa ma
Heaven holds a place for those who pray
When all are one and one is all To be a rock and not to roll
- amogh
- Posty: 3535
- Rejestracja: pt mar 21, 2008 20:16
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: hołd nie-nazwanemu
- Lokalizacja: piwnica Auerbacha
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Można nieco szerzej o tym zdaniu? Czy szczodrość nie miałaby polegać na wolności od przywiązania?pawel pisze:"Jeśli raz wyrzekniesz się przywiązania, nie spotkasz szczodrości" - nauki z Śang Śung Niej Dziu wg Tenzina Wangyala Rinpocze
Dlaczego?pawel pisze:No jakbyśmy chcieli ganachakrę zrobić naprawdę to by policja przyjechała.
- GreenTea
- ex Global Moderator
- Posty: 4530
- Rejestracja: czw mar 19, 2009 22:04
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Vajrayana
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Paweł, ale teraz dopiero zauważyłam, że w miejsce czerwonych są czarne dakinie. Nie wiem, co to może oznaczać. A tu znalazłam mandalę z czerwonymi:pawel pisze:Z tymi kolorami to nie takie proste, czasem niebieskie pracują z pomieszaniem a białe pomagają się oczyszczać, tym nie mniej normalnie w mandali zawsze jest obecne pięć Dakiń we wszystkich kolorach (jak już się przedstawia całą mandalę, co nie zawsze się czyni).GreenTea pisze:Też się nad tym zastanawiałam... ale to chyba jest mandala białej dakini i dlatego. Białe dakinie pracują z pomieszaniem, czerwone z pożądaniem, nie muszą być obecne w mandali białej, tak myślępawel pisze:p.s. nie rozumiem tylko czemu czerwonych Dakiń tu brak.
Vajradakini Mandala
pozdrawiam, gt
- GreenTea
- ex Global Moderator
- Posty: 4530
- Rejestracja: czw mar 19, 2009 22:04
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Vajrayana
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Nooo... taka orgietka by mniej więcej wyszłaamogh pisze:Dlaczego?pawel pisze:No jakbyśmy chcieli ganachakrę zrobić naprawdę to by policja przyjechała.
pozdrawiam, gt
- GreenTea
- ex Global Moderator
- Posty: 4530
- Rejestracja: czw mar 19, 2009 22:04
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Vajrayana
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Ponieważ ciągle jeszcze mam przed nosem tę książkę Reynoldsa, może uzupełnię, skoro wspomniałaś o tym.atomuse pisze:Khecari jest historycznie i ikonograficznie powiazana z hinduskim kultem tantrycznym Shaki i Yoni
Pozdrawiam, gtJ.M. Reynolds pisze:W systemie tantrycznym pierwiastek żeński nie jest potulny i podporządkowany męskiemu, ale aktywny i niezależny. Jest on ucieleśnieniem śakti, czyli kreatywnej energii świadomości. Partner Śakti, Śiwa [mowa tutaj o tantrze hinduskiej], który symbolizuje czitta, czyli świadomość, nie jest w stanie sam, bez jej pomocy, doprowadzić do manifestacji świata formy. Musi polegać na Śakti, Bogini i pozostawać z nią w zjednoczeniu, po to, żeby doprowadzić do kreacji.
(…)
Inaczej niż monistyczna wedanta Siankary (VIII w.n.e.), która wyznaje majawadę, czyli traktuje świat jedynie jako iluzję, tantry [hinduskie] wyznają śaktiwadę – traktują świat jako manifestację energii świadomości. Ten pogląd jest bardzo podobny do filozofii dzogczen, Wielkiej Doskonałości buddyzmu tybetańskiego.
(…)
Również sanskryckiego terminu śakti nie używa się w buddyzmie, gdzie żeńska energia i partnerka bóstwa bywa nazywana Pradżnia, Mudra lub Dakini. Zachodni autorzy są często niedbali w tej kwestii. W buddyzmie kładzie się nacisk na aspekt mądrości archetypicznego pierwiastka żeńskiego i dlatego nazywa się go Pradżnia, czyli „mądrość”. Mudra oznacza „symbol”, a Dakini – „chodzącą po niebie” albo „poruszającą się w przestrzeni”. Tak właśnie działa energia, jest aktywna i się porusza, dlatego Dakinię przedstawia się w tańcu. Archetyp Śiwy czy Bhairawy również znajduje się w centrum buddyjskich tantr, gdzie nosi nazwę Heruka. Heruka posiada te same atrybuty, co nocny i chtoniczny Śiwa (…).
Chociaż hinduskie i buddyjskie tantry wyrosły z tej samej pierwotnej tradycji niewedyjskiej, to buddyjskie tantry na swój odmienny sposób wyjaśniają symbole tantrycznego kultu i praktyki.
- jw
- Senior User
- Posty: 2151
- Rejestracja: śr lip 30, 2003 22:46
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Tradycja Rogatego Buddy ;)
- Kontakt:
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
A co ty byś chciał się zamknąć w pustym czarnym pudełku???amogh pisze:Można nieco szerzej o tym zdaniu? Czy szczodrość nie miałaby polegać na wolności od przywiązania?pawel pisze:"Jeśli raz wyrzekniesz się przywiązania, nie spotkasz szczodrości" - nauki z Śang Śung Niej Dziu wg Tenzina Wangyala Rinpocze
http://www.rogatybudda.pl
Wszystko, co napisałem powyżej wyraża wyłącznie moje prywatne opinie, chyba że zostało to WYRAŹNIE zaznaczone inaczej. Nikt nie musi się z nimi zgadzać.
Wszystko, co napisałem powyżej wyraża wyłącznie moje prywatne opinie, chyba że zostało to WYRAŹNIE zaznaczone inaczej. Nikt nie musi się z nimi zgadzać.
- GreenTea
- ex Global Moderator
- Posty: 4530
- Rejestracja: czw mar 19, 2009 22:04
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Vajrayana
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
"To pożądanie schwytało cię w tym świecie.amogh pisze:Można nieco szerzej o tym zdaniu? Czy szczodrość nie miałaby polegać na wolności od przywiązania?pawel pisze:"Jeśli raz wyrzekniesz się przywiązania, nie spotkasz szczodrości" - nauki z Śang Śung Niej Dziu wg Tenzina Wangyala Rinpocze
Dzięki temu samemu pożądaniu uwolnisz się od niego."
Hewadżra Tantra
pzdr, gt
- LordD
- Posty: 2542
- Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Karma Kamtsang
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Jak będziecie coś takiego organizować "naprawdę" to dajcie znać, chętnie się przyłączę.GreenTea pisze:Nooo... taka orgietka by mniej więcej wyszła
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
A jak to sie ma do 5 czy 10 wskazan Zen ?LordD pisze:Jak będziecie coś takiego organizować "naprawdę" to dajcie znać, chętnie się przyłączę.GreenTea pisze:Nooo... taka orgietka by mniej więcej wyszła
http://mahajana.net/teksty/brahmadzala_ ... section2-3
Tantrycy sa w innej sytuacji niz adepci sutr (kwestia otwarta czy Zen to sutry czy tez nie).Trzecie wskazanie – NIE BYĆ ROZWIĄZŁYM
Uczeń Buddhy nie powinien angażować się w rozwiązłe działania lub zachęcać innych do czynienia w taki sposób. Nie powinien mieć jakichkolwiek kontaktów seksualnych z kobietami – czy jest to kobieta, zwierzę, bóstwo czy duch – ani nie powinien stwarzać przyczyn, warunków, metod czy karmy takiego niewłaściwego zachowania. Nie powinien angażować się w niewłaściwe seksualne prowadzenie się z kimkolwiek.
Uczeń Buddhy powinien mieć umysł synowskiej miłości – uwalniając wszystkie istoty i uczyć ich Dharmy czystości i powściągliwości. Jeśli jest pozbawiony współczucia i zachęca innych do angażowania się w seksualne niewłaściwe prowadzenie się i czyni to samemu nie czyniąc różnicy nawet ze zwierzętami, własną matką, córką, siostrą lub innymi bliskimi krewnymi popełnia paradzika.
- LordD
- Posty: 2542
- Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Karma Kamtsang
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Aaaa... wskazania.. zupełnie zapomniałem
Totalna abstynencja od seksu i używek jest tylko dla mnichów. Dla osób świeckich wskazania brzmią mniej więcej tak:
1. Ślubuję powstrzymywać się od zabierania życia.
2. Ślubuję powstrzymywać się od brania rzeczy mi nie danych.
3. Ślubuję powstrzymywać się od działania powodowanego żądzą.
4. Ślubuję powstrzymywać się od kłamstwa.
5. Ślubuję powstrzymywać się od brania środków odurzających
umysł, które wywołują brak uwagi.
Totalna abstynencja od seksu i używek jest tylko dla mnichów. Dla osób świeckich wskazania brzmią mniej więcej tak:
1. Ślubuję powstrzymywać się od zabierania życia.
2. Ślubuję powstrzymywać się od brania rzeczy mi nie danych.
3. Ślubuję powstrzymywać się od działania powodowanego żądzą.
4. Ślubuję powstrzymywać się od kłamstwa.
5. Ślubuję powstrzymywać się od brania środków odurzających
umysł, które wywołują brak uwagi.
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
LordD pisze:Aaaa... wskazania.. zupełnie zapomniałem
Totalna abstynencja od seksu i używek jest tylko dla mnichów. Dla osób świeckich wskazania brzmią mniej więcej tak:
1. Ślubuję powstrzymywać się od zabierania życia.
2. Ślubuję powstrzymywać się od brania rzeczy mi nie danych.
3. Ślubuję powstrzymywać się od działania powodowanego żądzą.
4. Ślubuję powstrzymywać się od kłamstwa.
5. Ślubuję powstrzymywać się od brania środków odurzających
umysł, które wywołują brak uwagi.
A to spoko, skoro dotyczy to tylko mnichow
- LordD
- Posty: 2542
- Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Karma Kamtsang
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Khecari - patronka ginekologów czy jak?
Tak, ale jeśli się schleje jak świnia, a do tego będę rozpalony pożądaniem to z pewnością złamałbym te wskazania.Igo pisze:A to spoko, skoro dotyczy to tylko mnichow
Ogólnie mówi się u nas, że trzeba wiedzieć kiedy wskazania są otwarte a kiedy zamknięte. Zazwyczaj jeśli łamię wskazania z czysto egoistycznych pobudek, to jest to po prostu złamanie wskazania. Natomiast jeśli mam mądrość i widzę, że w danej sytuacji właściwym będzie złamanie wskazania, to wtedy utrzymywanie tego wskazania za wszelką cenę, będzie trochę jak złamanie tego wskazania. Także wskazania nie są tylko dla nas, utrzymujemy je także dla innych.