Lama Ole Nydahl
- Karma Jesze
- Posty: 271
- Rejestracja: ndz paź 08, 2006 15:10
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Karma Kamtzang
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Lama Ole Nydahl
sorki, śpieszyłem i nie byłem zbyt dokładny w czytaniu postów.
Praktykuj prawość poprzez trzy bramy!
-
- Posty: 18
- Rejestracja: pn sie 28, 2006 11:36
Re: Lama Ole Nydahl
lepsze pisze:Na co ty liczysz? Zaraz znajdą jego inkarnację w USA ;D i będą go czić
No comments... wspolczucie i madrosc az bija po oczach, tylko nie wiem co bardziej.z jego dobrą karmą najwyżej oberwie po nogach
Re: Lama Ole Nydahl
Sporo emocji przelało się w tym wątku. Chyba Lama Ole wzbudza kontrowersje. Jeśli chodzi o mnie to jest ważna postać. Dzięki niemu zainteresowałem się buddyzmem i choćby przez to winien mu jestem szacunek.
Re: Lama Ole Nydahl
Lepiej wzbudzać emocje, niżeli ginąć w tłumiekriskros pisze:Sporo emocji przelało się w tym wątku. Chyba Lama Ole wzbudza kontrowersje. Jeśli chodzi o mnie to jest ważna postać. Dzięki niemu zainteresowałem się buddyzmem i choćby przez to winien mu jestem szacunek.
wciaz te watki o Ole
Mi dal bardzo wiele,ale teraz otocztl sie "mlodym wojskiem"Starsi uczniowie sie smieja.Od kazdego Lamy mozna sie czegos nauczyc.Odechcialo mi sie "walczyc" z bramkarzami,przy wejciu na sale z wykladami Olego.Pisujemy do siebie listy lub przez internet.(tez przez przestrzen)
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY - administracja forum
Re: Lama Ole Nydahl
Witajcie. Jest to moj pierwszy post!
Chcialbym wyrazic swoja opinie na temat Lamy Olego.
Jest on dla mnie doprawdy zaskakujacym zjawiskiem. Przez ponad trzydziesci lat zalozyl ponad piecset osrodkow reprezentowanej przez siebie tradycji na wszystkich kontynetow. O ile wiem, chyba nikomu nie udalo sie powtorzyc jego wyczynu. Dzisiaj o tym myslalem i chyba najlepszym slowem, jakim moge go okreslic, to - genialny strateg. Ten czlowiek dziala jak zaprogramowana maszyna, i jakims cudem udaja mu sie najbardziej nieprawdopodobne rzeczy pod sloncem - np. zmobilizowanie swoich uczniow do zebrania 3 mln euro w ciagu 3 miesiecy na zakup ziemi pod tzw. Osrodek Europejski w Niemieckich Alpach. Zastanawiam sie nad tym fenomenem i doprawdy nie mam pojecia, jakim cudem to wszystko funkcjonuje w taki sposob.
W tym sensie darze Olego wielkim szacunkiem. Rowniez dlatego, ze sposob w jaki opowiada o buddyzmie jest - jak sadze - jedyny w swoim rodzaju. Np.:
Pyt: Czy to prawda, ze w buddyzmie neguje sie niesmiertelnosc duszy?
Odp.: Jest znacznie gorzej - negujemy sama dusze!
Jezeli chodzi o przypadek sangi zen z Torunia - w sandze Olego jest duze parcie na podkreslanie roznic kosztem podobienstw. Chca w ten sposob uniknac pomieszania - zeby "te same terminy nie byly defioniowane inaczej, a te same definicje nie byly przypisywane innym terminom" - co, jak zapewne wielu z Was potwierdzi, ma miejsce, ze wspomne tylko o zenistycznym "satori", co do ktorego nie udalo mi sie dociec, czy jest wyzwoleniem czy oswieceniem.
Osobiscie uwazam, ze takie podejscie jest wartosciowe w dzisiejszych czasach - gdy mamy tak wiele sciezek, tak wiele samozwanczych nauczycieli i tak wiele ksiazek w rodzaju "Droga do lepszego zycia - jak zyc szczesliwie i w zgodzie ze soba", w ktorych laczy sie chrzescijanstwo z karma itd.
Oczywiscie niektore poglady Olego dotyczace innych religii moga byc toche nieprecyzyjne - ale nauczylem sie, ze Ole mowi to wszystko wlasnie w celu podkreslenia roznic. Chodzi mu chyba o to, zeby hinduista nie byl jednoczesnie buddysta, zeby nie przychodzili do niego i do jego osrodkow ludzie, ktorzy nie wiedza, czego chca. Poza tym oczywiscie nie mieni sie tytulem religioznawcy i wobec tego do takich opinii nalezy podchodzic z dystansem.
Cale to parcie na roznice ma zapewne jeszcze inne podloze - jest to historia z podzialem sangi przy wyborze nowego Karmapy, w ktora, o ile wiem, zaangazowaly sie przedstawiciele szkol, ktore nie mialy ku temu kompetencji.
Ja sam na swoim pierwszym wykladzie Olego bylem iscie zszokowany jego ostra postawa wobec muzulmanow. Do dzisiaj charakterystycznymi cechami jego nauk sa wtracenia o islamie.
Lama Ole byl rowniez znany jako bigamista.
Tak naprawde to wszystko bardzo ladnie wpisuje sie w cala jego strategie przyciagania do osrodkow wlasciwych ludzi. Moze sie to komus nie spodoba, ale moim zdaniem Ole buduje armie, ktora jest w stanie robic takie rzeczy jak zbieranie wielkich pieniedzy i budowanie. Czy to dobrze czy zle - nie mnie oceniac. Pozostaje przy ocenie jego osoby przede wszystkim jako genialnego stratega - ktory z inspiracji swojego nauczyciela, XVI Karmapy, dokonuje szturmu buddyzmu na Zachod. Co z tego wyniknie...?
Chcialbym wyrazic swoja opinie na temat Lamy Olego.
Jest on dla mnie doprawdy zaskakujacym zjawiskiem. Przez ponad trzydziesci lat zalozyl ponad piecset osrodkow reprezentowanej przez siebie tradycji na wszystkich kontynetow. O ile wiem, chyba nikomu nie udalo sie powtorzyc jego wyczynu. Dzisiaj o tym myslalem i chyba najlepszym slowem, jakim moge go okreslic, to - genialny strateg. Ten czlowiek dziala jak zaprogramowana maszyna, i jakims cudem udaja mu sie najbardziej nieprawdopodobne rzeczy pod sloncem - np. zmobilizowanie swoich uczniow do zebrania 3 mln euro w ciagu 3 miesiecy na zakup ziemi pod tzw. Osrodek Europejski w Niemieckich Alpach. Zastanawiam sie nad tym fenomenem i doprawdy nie mam pojecia, jakim cudem to wszystko funkcjonuje w taki sposob.
W tym sensie darze Olego wielkim szacunkiem. Rowniez dlatego, ze sposob w jaki opowiada o buddyzmie jest - jak sadze - jedyny w swoim rodzaju. Np.:
Pyt: Czy to prawda, ze w buddyzmie neguje sie niesmiertelnosc duszy?
Odp.: Jest znacznie gorzej - negujemy sama dusze!
Jezeli chodzi o przypadek sangi zen z Torunia - w sandze Olego jest duze parcie na podkreslanie roznic kosztem podobienstw. Chca w ten sposob uniknac pomieszania - zeby "te same terminy nie byly defioniowane inaczej, a te same definicje nie byly przypisywane innym terminom" - co, jak zapewne wielu z Was potwierdzi, ma miejsce, ze wspomne tylko o zenistycznym "satori", co do ktorego nie udalo mi sie dociec, czy jest wyzwoleniem czy oswieceniem.
Osobiscie uwazam, ze takie podejscie jest wartosciowe w dzisiejszych czasach - gdy mamy tak wiele sciezek, tak wiele samozwanczych nauczycieli i tak wiele ksiazek w rodzaju "Droga do lepszego zycia - jak zyc szczesliwie i w zgodzie ze soba", w ktorych laczy sie chrzescijanstwo z karma itd.
Oczywiscie niektore poglady Olego dotyczace innych religii moga byc toche nieprecyzyjne - ale nauczylem sie, ze Ole mowi to wszystko wlasnie w celu podkreslenia roznic. Chodzi mu chyba o to, zeby hinduista nie byl jednoczesnie buddysta, zeby nie przychodzili do niego i do jego osrodkow ludzie, ktorzy nie wiedza, czego chca. Poza tym oczywiscie nie mieni sie tytulem religioznawcy i wobec tego do takich opinii nalezy podchodzic z dystansem.
Cale to parcie na roznice ma zapewne jeszcze inne podloze - jest to historia z podzialem sangi przy wyborze nowego Karmapy, w ktora, o ile wiem, zaangazowaly sie przedstawiciele szkol, ktore nie mialy ku temu kompetencji.
Ja sam na swoim pierwszym wykladzie Olego bylem iscie zszokowany jego ostra postawa wobec muzulmanow. Do dzisiaj charakterystycznymi cechami jego nauk sa wtracenia o islamie.
Lama Ole byl rowniez znany jako bigamista.
Tak naprawde to wszystko bardzo ladnie wpisuje sie w cala jego strategie przyciagania do osrodkow wlasciwych ludzi. Moze sie to komus nie spodoba, ale moim zdaniem Ole buduje armie, ktora jest w stanie robic takie rzeczy jak zbieranie wielkich pieniedzy i budowanie. Czy to dobrze czy zle - nie mnie oceniac. Pozostaje przy ocenie jego osoby przede wszystkim jako genialnego stratega - ktory z inspiracji swojego nauczyciela, XVI Karmapy, dokonuje szturmu buddyzmu na Zachod. Co z tego wyniknie...?
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Lama Ole Nydahl
Witamy na forum Inter.lokutor
Pozdrawiam
kunzang
Armia powiadasz, szturm... oby zatem nie wynikła z tego wojnainter.lokutor pisze:(...) Co z tego wyniknie...?
Pozdrawiam
kunzang
- pakol
- Posty: 90
- Rejestracja: pt mar 09, 2007 13:07
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: diamentowa droga
- Lokalizacja: S-c/Będzin
Re: Lama Ole Nydahl
W świetle zderzenia się kultur islamu i zachodnich demokracji po 11 09 2001 i problemów Francji, Niemiec czy Szwecji z imigrantami muzułmanami to było jak proroctwo...inter.lokutor pisze:Do dzisiaj charakterystycznymi cechami jego nauk sa wtracenia o islamie.
Lama Ole każdego roku okrąża świat dookoła z 2 razy. Wszędzie gdzie jest spotyka ludzi, słucha opinii, czyta lokalną prasę... te ostrzeżenia nie wzięły się z nikąd - widać to coraz wyraźniej w Europie, Afryce ...
Wiesz ilu joginów było "bigamistami"?inter.lokutor pisze:Lama Ole był również znany jako bigamista.
pawcio vel pakol
... Żadna religia nie jest ważniejsza niż ludzkie szczęście ...
... Żadna religia nie jest ważniejsza niż ludzkie szczęście ...
Re: Lama Ole Nydahl
-Czy chodzi Ci o wpływ przepowiedni-snu Dalajlamy,o rzece ,kóra rozwidla się?Miał rację -stało się zgodnie z tą wizją.Tylko dla jej realizacji znacząco się przyczynił, potwierdzając jedną z opcji.Więc pozostaje pytaniem:czy była to zapowiedż przyszłych poczynań,czy "proroctwo"?Może jedno i drugie?.Niestety, nie zmienia to faktu wystąpienia schizmy w tej szkole i BARDZO wielu szkód i przykrości w sandze.Cale to parcie na roznice ma zapewne jeszcze inne podloze - jest to historia z podzialem sangi przy wyborze nowego Karmapy, w ktora, o ile wiem, zaangazowaly sie przedstawiciele szkol, ktore nie mialy ku temu kompetencji.
Idąc dalej za pow. tekstem -parcie na korektywność wypowiedzi ma wielkie znaczenie i staje się nieodzownym czynnikiem warunkującym przetrwanie i czystość nauk danej szkoły-przekazu.Istnieją też ruchy integrujące nauki wielu tradycyjnych linii -i ma to swoje dobre strony.Wszak wszystkie prowadzą do realizacji stanu Buddy-Chwała Buddzie!
Wydaje mi się jednak,że łatwiej obserwować tarcia na styku różnych szkół(typów ludzi)niż niesnaski w obrębie jednej sangi.Moim wielkim życzeniem i nadzieją ,jest ponowne połączenie się obu nurtów rzeki.
Pozdrowaśki
Buddowie ,o których coś słyszałem ,nie istnieją poza Lamą.
-
- konto zablokowane
- Posty: 303
- Rejestracja: sob sie 26, 2006 18:23
Re: Lama Ole Nydahl
z tego co wiem to mistrz zen Seung Sahn uchodzil za oswieconego, czy Lama Ole tez jest za takiego uwazany?
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY - administracja forum
- Intraneus
- ex Moderator
- Posty: 3671
- Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
- Tradycja: Youngdrung Bon
- Lokalizacja: Pless/Silesia
Re: Lama Ole Nydahl
Z lamami jak z muzykami rockowoymi. Jak Nydhal umrze, to też będą mówić, ze był oświecony, tak jak teraz mówią o Seung Sahn
Radical Polish Buddhism
- macszym
- Posty: 1056
- Rejestracja: sob maja 05, 2007 21:40
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: BON
- Lokalizacja: Zlasu
Re: Lama Ole Nydahl
myślę, że niejednokrotnie... cały czas nie mógł przebywać w ciemnościachIntraneus pisze:ze był oświecony,
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Lama Ole Nydahl
Witam
Powodowany ciekawością kota zapytam - czy Seung Sahn był uważany gdy żył za oświeconego /cokolwiek to znaczy/?
Pozdrawiam
kunzang
Kto wie może bezustannie w nich nie przebywałmacszym pisze:Intraneus pisze: ze był oświecony,
myślę, że niejednokrotnie... cały czas nie mógł przebywać w ciemnościach
Powodowany ciekawością kota zapytam - czy Seung Sahn był uważany gdy żył za oświeconego /cokolwiek to znaczy/?
Pozdrawiam
kunzang
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: Lama Ole Nydahl
W biografii, która ukazała się w pozycji "Strzepując popiół na Buddę" jest napisane iż uzyskał oświecenie na koniec 100-dniowego odosobnienia, podczas którego po 20h dziennie śpiewał Wielką Dharani.kunzang pisze:Powodowany ciekawością kota zapytam - czy Seung Sahn był uważany gdy żył za oświeconego
Nie wiem jednak, czy odpowiedziałem na Twoje pytanie.
Z pozycji Kwan Um znaczy to, że osiągnąłeś swoją prawdziwą naturę. Inne spotykane nazwy to "zrozumienie siebie", "zrozumienie swojego umysłu", "osiagnięcie natury umysłu", "osiągnięcie prawdziwego ja".kunzang pisze: /cokolwiek to znaczy/?
Jednak to co dzieje się dalej - z Tobą - znaczy: jak żyjesz, co robisz, w jaki sposób funkcjonujesz w tym świecie, jaki masz kierunek, jak utrzymujesz swój umysł z chwili na chwilę itd - to już jest dalsza bajka.
Dodatkowoż, jest taka - chyba sztandarowo już obiegowa fraza: "Osiągnąć oświecenie jest bardzo łatwo, utrzymać je - bardzo trudno."
Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Lama Ole Nydahl
Witam
Pozdrawiam
kunzang
Tak. Dziękujębooker pisze:(...) Nie wiem jednak, czy odpowiedziałem na Twoje pytanie.
To wyklucza wleczenie trupów i zawierzanie widmom - jak dla mnie. Podoba mi siębooker pisze: (...) Jednak to co dzieje się dalej - z Tobą - znaczy: jak żyjesz, co robisz, w jaki sposób funkcjonujesz w tym świecie, jaki masz kierunek, jak utrzymujesz swój umysł z chwili na chwilę itd - to już jest dalsza bajka.
To bardzo piękny slogan.booker pisze:Dodatkowoż, jest taka - chyba sztandarowo już obiegowa fraza: "Osiągnąć oświecenie jest bardzo łatwo, utrzymać je - bardzo trudno."
Pozdrawiam
kunzang
-
- konto zablokowane
- Posty: 303
- Rejestracja: sob sie 26, 2006 18:23
Re: Lama Ole Nydahl
"Osiągnąć oświecenie jest bardzo łatwo, utrzymać je - bardzo trudno."
zgadzam sie.
zgadzam sie.
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY - administracja forum
- macszym
- Posty: 1056
- Rejestracja: sob maja 05, 2007 21:40
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: BON
- Lokalizacja: Zlasu
Re: Lama Ole Nydahl
a ja nie.rybysferyczne pisze:"Osiągnąć oświecenie jest bardzo łatwo, utrzymać je - bardzo trudno."
zgadzam sie.
Re: Lama Ole Nydahl
Aha, to teraz jasne, skad ta 100-dniowa praktyka wziela taka popularnosc Kazdy praktykujacy ludzi sie nadzieja...booker pisze:W biografii, która ukazała się w pozycji "Strzepując popiół na Buddę" jest napisane iż uzyskał oświecenie na koniec 100-dniowego odosobnienia
Antoine de Saint-Exupér napisal kiedys:inter.lokutor pisze:Ten czlowiek dziala jak zaprogramowana maszyna, i jakims cudem udaja mu sie najbardziej nieprawdopodobne rzeczy pod sloncem - np. zmobilizowanie swoich uczniow do zebrania 3 mln euro w ciagu 3 miesiecy na zakup ziemi pod tzw. Osrodek Europejski w Niemieckich Alpach. Zastanawiam sie nad tym fenomenem i doprawdy nie mam pojecia, jakim cudem to wszystko funkcjonuje w taki sposob.
"Jezeli chcesz zbudowac statek, to nie zwoluj ludzi do szukania drewna, przygotowywania narzedzi, przydzielania im zadan, lecz ucz ich tesknoty za bezkresnym oceanem."
Mysle, ze to, co robi Lama Ole, dziala wlasnie w taki sposob.
Re: Lama Ole Nydahl
Tak, tak, kolyszcie sie dalej na tych standardowych powiedzeniach i sloganach...kunzang pisze:To wyklucza wleczenie trupów i zawierzanie widmom - jak dla mnie. Podoba mi siębooker pisze: (...) Jednak to co dzieje się dalej - z Tobą - znaczy: jak żyjesz, co robisz, w jaki sposób funkcjonujesz w tym świecie, jaki masz kierunek, jak utrzymujesz swój umysł z chwili na chwilę itd - to już jest dalsza bajka.
To bardzo piękny slogan.booker pisze:Dodatkowoż, jest taka - chyba sztandarowo już obiegowa fraza: "Osiągnąć oświecenie jest bardzo łatwo, utrzymać je - bardzo trudno."
A-a-a- kotki dwa...
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Lama Ole Nydahl
Witam
Pozdrawiam
kunzang
Proszę, podaj namiary do badań statystycznych na ten temat... bo chyba nie fantazjujesz sobie, iż każdy - tworząc widmo?atomuse pisze:Aha, to teraz jasne, skad ta 100-dniowa praktyka wziela taka popularnosc Kazdy praktykujacy ludzi sie nadzieja...
Wiesz, przy poniższym sloganieatomuse pisze:Tak, tak, kolyszcie sie dalej na tych standardowych powiedzeniach i sloganach...
A-a-a- kotki dwa...
...to pewnie zasnę. Ten szum bezkresnego oceanu - mrrrauuuatomuse pisze:Antoine de Saint-Exupér napisal kiedys:
"Jezeli chcesz zbudowac statek, to nie zwoluj ludzi do szukania drewna, przygotowywania narzedzi, przydzielania im zadan, lecz ucz ich tesknoty za bezkresnym oceanem."
Pozdrawiam
kunzang
Re: Lama Ole Nydahl
Napij sie yerba mate, to nie zasniesz.kunzang pisze:Wiesz, przy poniższym sloganie...to pewnie zasnę. Ten szum bezkresnego oceanu - mrrrauuuatomuse pisze:Antoine de Saint-Exupér napisal kiedys:
"Jezeli chcesz zbudowac statek, to nie zwoluj ludzi do szukania drewna, przygotowywania narzedzi, przydzielania im zadan, lecz ucz ich tesknoty za bezkresnym oceanem."
-
- konto zablokowane
- Posty: 303
- Rejestracja: sob sie 26, 2006 18:23
Re: Lama Ole Nydahl
ale ile przyplacil, to juz wie sam tylko diabel - stal sie caly zielony i wszedzie widzial muchyw pozycji "Strzepując popiół na Buddę" jest napisane iż uzyskał oświecenie na koniec 100-dniowego odosobnienia
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY - administracja forum
Re: Lama Ole Nydahl
To chyba wtedy nabawił się cukrzycy?rybysferyczne pisze:ale ile przyplacil, to juz wie sam tylko diabel - stal sie caly zielony i wszedzie widzial muchyw pozycji "Strzepując popiół na Buddę" jest napisane iż uzyskał oświecenie na koniec 100-dniowego odosobnienia
이 뭣고?
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Lama Ole Nydahl
Witam
Pozdrawiam
kunzang
atomuse pisze:Tak, tak, kolyszcie sie dalej na tych standardowych powiedzeniach i sloganach...
A-a-a- kotki dwa...
...to mam zasnąć, czy nie zasnąć?atomuse pisze:Napij sie yerba mate, to nie zasniesz.
Pozdrawiam
kunzang
- macszym
- Posty: 1056
- Rejestracja: sob maja 05, 2007 21:40
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: BON
- Lokalizacja: Zlasu
Re: Lama Ole Nydahl
znowu się sprawy komplikują...kunzang pisze:...to mam nie zasnąć, czy zasnąć?
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Lama Ole Nydahl
Witam
Pozdrawiam
kunzang
To taki nowy świecki zwyczaj, albo obyczajmacszym pisze:znowu się sprawy komplikują...
Pozdrawiam
kunzang
- pawel
- Posty: 1271
- Rejestracja: czw sie 30, 2007 21:55
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dzogczen Longsal/ZhangZhungNG
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Lama Ole Nydahl
Masz się napić mate!kunzang pisze:Witam
atomuse pisze:Tak, tak, kolyszcie sie dalej na tych standardowych powiedzeniach i sloganach...
A-a-a- kotki dwa......to mam zasnąć, czy nie zasnąć?atomuse pisze:Napij sie yerba mate, to nie zasniesz.
Pozdrawiam
kunzang
a ja idę na kawusię z miodkiem (po której i tak zasnę jak niemowlę )
Re: Lama Ole Nydahl
Byc moze, i wcale nie przeszkadza mi to. Nie przeszkadzalo mi to tez u Lamy Olego, ale chcialem tylko wskazac na punkt, ktory moze wywolywac kontrowersje w naszym spoleczenstwie. Choc oczywiscie, najprawdopodobniej z jakoscia nauk i nauczyciela nie musi sie to klocic. I moim zdaniem sie nie kloci.pakol pisze:Wiesz ilu joginów było "bigamistami"?
Nie wiem za wiele na ten temat. Wiem, ze Dalajlama nie posiada kompetencji wplywu na wybor Karmapy, przynajmniej z tego wzgledu, ze linia Karmapow zaczela sie wczesniej. A takze, ze XVII Karmapa Urdzien Trinlej byl popierany przez Chiny, co - mnie osobiscie - samo w sobie wystarcza jako argument przeciw niemu.gafcio pisze:-Czy chodzi Ci o wpływ przepowiedni-snu Dalajlamy,o rzece ,kóra rozwidla się?
Tez chcialbym, aby tak sie stalo. Ale to sliska sprawa.Moim wielkim życzeniem i nadzieją ,jest ponowne połączenie się obu nurtów rzeki.
rybysferyczne pisze:z tego co wiem to mistrz zen Seung Sahn uchodzil za oswieconego, czy Lama Ole tez jest za takiego uwazany?
Lama Ole Nydahl nie jest uznawany za oswieconego. Co jakis czas wspomina o swoim poziomie realizacji jako wyzwoleniu - co oznacza mala nirwane, albo pierwszy z dziesieciu stopni bhumi.booker pisze:W biografii, która ukazała się w pozycji "Strzepując popiół na Buddę" jest napisane iż uzyskał oświecenie na koniec 100-dniowego odosobnienia [...]
Natomiast , jezeli chodzi o zen, to o ile mi wiadomo z ksiazki "Wprowadzenie do zen" Daeitaro Suzuki, w zenie nie ma rozroznienia na stopnie praktyki, na mala i wielka nirwane, jakiekolwiek stopnie, stan arhata czy stan oswiecenia. Na ile to zrozumialem, okreslenie "satori" obejmuje to wszystko. Byc moze stad zenisci moga sobie pozwalac na taka ekwilibrystyke .
Bardzo ladne. O! Bardzo ladne [bez cienia ironii]. Dziekuje Ci bardzo.atomuse pisze:Antoine de Saint-Exupér napisal kiedys:
"Jezeli chcesz zbudowac statek, to nie zwoluj ludzi do szukania drewna, przygotowywania narzedzi, przydzielania im zadan, lecz ucz ich tesknoty za bezkresnym oceanem."
Mysle, ze to, co robi Lama Ole, dziala wlasnie w taki sposob.
Re: Lama Ole Nydahl
Czasem używa się terminu Kenshō. Takie doświadczenie jest przemijające i niepełne.inter.lokutor pisze:Natomiast , jezeli chodzi o zen, to o ile mi wiadomo z ksiazki "Wprowadzenie do zen" Daeitaro Suzuki, w zenie nie ma rozroznienia na stopnie praktyki, na mala i wielka nirwane, jakiekolwiek stopnie, stan arhata czy stan oswiecenia. Na ile to zrozumialem, okreslenie "satori" obejmuje to wszystko. Byc moze stad zenisci moga sobie pozwalac na taka ekwilibrystyke .
이 뭣고?
- LordD
- Posty: 2542
- Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Karma Kamtsang
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Lama Ole Nydahl
Koło Zen wg. mistrza Seung Sahna fajnie obrazuje różne poziomy oświecenia pierwsze, pierwotne, ostateczne), ale to tylko taki model/schemat jest.
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: Lama Ole Nydahl
No slogan jakich wiele, prawda. Mniemam iż rozumiesz jego funkcję.kunzang pisze:To bardzo piękny slogan.booker pisze:Dodatkowoż, jest taka - chyba sztandarowo już obiegowa fraza: "Osiągnąć oświecenie jest bardzo łatwo, utrzymać je - bardzo trudno."
(slogan nie mówi które to oświecenie w Zenie są trzy: pierwsze, pierwotne i ostateczne. Więcej na ten temat w Kompasie Zen, lub we wspomnianej Strzepując popiół... )
atomuse pisze:Aha, to teraz jasne, skad ta 100-dniowa praktyka wziela taka popularnosc Kazdy praktykujacy ludzi sie nadzieja...booker pisze: W biografii, która ukazała się w pozycji "Strzepując popiół na Buddę" jest napisane iż uzyskał oświecenie na koniec 100-dniowego odosobnienia
Nie ma gwarancji, iż osiągnie się oświecenie po (czy w trakcie) 100dniowego odosobnienia, aczkolwiek "możesz osiągnąć oświecenie". Z dostępnych tu opcji, jest jeszcze: "możesz umrzeć" i "możesz oszaleć".
Polecam również "Kompas Zen".inter.lokutor pisze: Natomiast , jezeli chodzi o zen, to o ile mi wiadomo z ksiazki "Wprowadzenie do zen" Daeitaro Suzuki, w zenie nie ma rozroznienia na stopnie praktyki, na mala i wielka nirwane, jakiekolwiek stopnie, stan arhata czy stan oswiecenia. Na ile to zrozumialem, okreslenie "satori" obejmuje to wszystko. Byc moze stad zenisci moga sobie pozwalac na taka ekwilibrystyke .
Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
-
- konto zablokowane
- Posty: 303
- Rejestracja: sob sie 26, 2006 18:23
Re: Lama Ole Nydahl
to kolo zen to jakis walek
Z dostępnych tu opcji, jest jeszcze: "możesz umrzeć" i "możesz oszaleć".
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY - administracja forum
Re: Lama Ole Nydahl
No jak nie ma takiej gwarancji, to najlepiej osiagnac oswiecenie jeszcze przed taka 100-dniowa praktyka (odosobnieniem?).booker pisze:Nie ma gwarancji, iż osiągnie się oświecenie po (czy w trakcie) 100dniowego odosobnienia, aczkolwiek "możesz osiągnąć oświecenie".
A tak wogole to zastanawiajace, dlaczego Ty, Booker, prawie w kazdym watku misjonujesz zen. Czy nie mozesz skupic sie na danym temacie?
- macszym
- Posty: 1056
- Rejestracja: sob maja 05, 2007 21:40
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: BON
- Lokalizacja: Zlasu
Re: Lama Ole Nydahl
No cóż, odnoszę wrażenie, że po prostu pisze o tym, na czym się zna, a nie paple o wszystkim... tak jak JA!atomuse pisze:A tak wogole to zastanawiajace, dlaczego Ty, Booker, prawie w kazdym watku misjonujesz zen. Czy nie mozesz skupic sie na danym temacie?
- kunzang
- Admin
- Posty: 12729
- Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: zantyr
Re: Lama Ole Nydahl
Witam
Booker odpowiedział tylko na me pytanie - co widać jak na dłoni - i z tego rozwija się ten wątek, w którym właśnie uczestniczysz, bawiąc się w fantazjowanie między innymi na temat Bookera.
Pozdrawiam
kunzang
Ke?atomuse pisze:A tak wogole to zastanawiajace, dlaczego Ty, Booker, prawie w kazdym watku misjonujesz zen. Czy nie mozesz skupic sie na danym temacie?
Booker odpowiedział tylko na me pytanie - co widać jak na dłoni - i z tego rozwija się ten wątek, w którym właśnie uczestniczysz, bawiąc się w fantazjowanie między innymi na temat Bookera.
Pozdrawiam
kunzang
-
- Posty: 105
- Rejestracja: pn lip 12, 2004 23:14
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Karma Kagyu
- Lokalizacja: Białystok
Re: Lama Ole Nydahl
Ja słyszałem tylko o 10 obrazach, tzw. 10 byków.. ale nie wiem czy można to wprost odnieść do obrazowania "stadiów" oświecenia. Być może jest to dydaktyczna opowiastka zen, pomagająca w zrozumieniu czegoś..inter.lokutor pisze:
Natomiast , jezeli chodzi o zen, to o ile mi wiadomo z ksiazki "Wprowadzenie do zen" Daeitaro Suzuki, w zenie nie ma rozroznienia na stopnie praktyki, na mala i wielka nirwane,
Om Mani Peme Hung
-
- konto zablokowane
- Posty: 303
- Rejestracja: sob sie 26, 2006 18:23
Re: Lama Ole Nydahl
podobno zrobila furore w srodowisku pasterskimpomagająca w zrozumieniu czegoś..
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY - administracja forum
Re: Lama Ole Nydahl
Faktycznie. Najwidoczniej trup moich wczesniejszych (stlumionych?) wrazen wyplynal, za co serdecznie przepraszamkunzang pisze:Booker odpowiedział tylko na me pytanie - co widać jak na dłoni - i z tego rozwija się ten wątek, w którym właśnie uczestniczysz, bawiąc się w fantazjowanie między innymi na temat Bookera.
Juz nurkuje z powrotem do glebi i otchlani, pilnujac pozostalych drani
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: Lama Ole Nydahl
rybysferyczne pisze:Z dostępnych tu opcji, jest jeszcze: "możesz umrzeć" i "możesz oszaleć".
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Re: Lama Ole Nydahl
Umre albo oszaleje, a nie dam sie pilnowacIntraneus pisze:Uważaj, zeby to dranie nie zaczęły pilnować ciebie
Jess, moze kilka slow odnosnie tej fotki? Powod wstawienia itd. Bo zdjecie nie miesci sie na moim ekranie, wiec nie moge objac go calym wzrokiem
Lama Ole Nydahl
przeniesione przez kunzanga z panelu ''Dharma''
Proszę jeśli kto może, o podanie adresu, linków stron na których można było by znaleźć nagrania audio z wykłądów lamy Olego, szczególnie w Polsce, ale i również za granicą.
Np. strona podobna do tej: http://data.mahajana.net/audio/
Przepraszam że nieprzewertowałem wszystkich działów i tematów, być może już ktoś o tym pisał, w wyszukiwarce tego nie znalazłem, dlatego proszę o pomoc.
dziękuje ....
Proszę jeśli kto może, o podanie adresu, linków stron na których można było by znaleźć nagrania audio z wykłądów lamy Olego, szczególnie w Polsce, ale i również za granicą.
Np. strona podobna do tej: http://data.mahajana.net/audio/
Przepraszam że nieprzewertowałem wszystkich działów i tematów, być może już ktoś o tym pisał, w wyszukiwarce tego nie znalazłem, dlatego proszę o pomoc.
dziękuje ....