Judaizm i syjonizm stoją za ludobójstwem w Myanmarze

relacje pomiędzy buddyzmem a innymi religiami

Moderator: iwanxxx

Awatar użytkownika
dharmozjad
Posty: 622
Rejestracja: sob sie 11, 2012 16:03
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Theravada, Vipassana

Judaizm i syjonizm stoją za ludobójstwem w Myanmarze

Nieprzeczytany post autor: dharmozjad »

przynajmniej wg ajatollahów w Iranie. czego to ludzie nie wymyślą... :zdziwko:
Zasady buddyzmu pochodzą z judaizmu. Buddyści są narzędziem w rękach Żydów, a 'buddyzm' jest nazwą, która ukrywa rękę judaizmu i globalnego syjonizmu.
więcej na ten temat tutaj (także bardzo sugestywne karykatury):
http://izrael.org.il/opinie/3233-swiato ... eglad.html
Obrazek
Awatar użytkownika
shingnya
użytkownik zbanowany
Posty: 248
Rejestracja: pn sty 28, 2013 23:04
Płeć: mężczyzna
Tradycja: offline

Re: Judaizm i syjonizm stoją za ludobójstwem w Myanmarze

Nieprzeczytany post autor: shingnya »

Z nimi na pewno trudno jest prowadzić jakikolwiek dialog.
Dialog między religijny tak jak ja go rozumiem jest próbą przełamania paradygmatu jedynej słusznej kulturowo i światopoglądowo religii w konkretnym kraju.
Celem jest równoprawna akceptacja społeczna każdej grupy wyznaniowej prowadzącej ten dialog i profilaktyka konfliktów międzyreligijnych.
Warunkiem wstępnym do dialogu jest jakaś elementarna uczciwość i dobra wola, której w Iranie obecnie raczej nie widać.
Ale dialog miedzy religijny nie jest dochodzeniem do wniosku, że wszystkie religie prowadzą do tego samego i są sobie równe z tego powodu,
że tożsamość kulturowa czy etniczna jest tym z czym nie można skutecznie walczyć jeśli można znacznie lepiej skanalizować tą energię w celu uzyskania akceptacji dla dialogujących religii w obrębie danego społeczeństwa przez pokazanie mu, że "nie taki diabeł straszny jak go malują" (vide: Cejrowski i demony Buddyzmu).

Obrazek

Pozdrawiam
:pray:
Awatar użytkownika
Ryu
ex Global Moderator
Posty: 1940
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Theravāda
Lokalizacja: Zgierz

Re: Judaizm i syjonizm stoją za ludobójstwem w Myanmarze

Nieprzeczytany post autor: Ryu »

Cześć

Obrazek

A ten temat to chyba jednak do of-topicu bardziej pasuje. :-)

Pozdrawiam,
Tomek
Jestem właścicielem mojej kammy, spadkobiercą mojej kammy, zrodzony z mojej kammy, związany z moją kammą, istnieję wspierany przez moją kammę. Jakąkolwiek kammę stworzę, czy dobrą czy złą, będę jej spadkobiercą.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Buddyzm - dialog”