GreenTea pisze:Odzwierciedla pewne mechanizmy zachodzące w przyrodzie i jest formą narracji. I to, i to.
Skoro jesteśmy już na pewniejszym gruncie, dopytam, czy w takim razie zgodziłabyś się ze mną, że teoria doboru naturalnego jest
prawdą?
GreenTea pisze:Tak, bo w buddyzmie mówi się, że wszystko jest jak sen.
Problem w tym, że to co nazywasz „wszystkim” (
sabba w j. palijskim - Saṃyuttanikāya 4.25.2), nie odnosi się w buddyzmie palijskim do niezależnej od umysłu materialnej rzeczywistości w jakiej żyjemy, lecz dotyczy współzależnie powstającego procesu naszego intersubiektywnego doświadczenia, który generowany jest przez „poznawczy aparat doświadczenia” (5 zespołów,
skandh). W buddyzmie zrozumienie sposobu funkcjonowania tego współzależnie powstającego procesu jest warunkiem koniecznym do wyeliminowania
dukkhi – cierpienia, egzystencjalnego niepokoju, poznawczej niewoli. I to była jedyna domena, która interesowała Buddę kanonu palijskiego – milczał kiedy zadano mu Wielkie Pytania. Widzenie „rzeczy takimi jakimi są” odnosi się do dostrzeżenia tworzenia się owego subiektywnego doświadczenia (
dukkhi), a nie tego w jaki sposób funkcjonuje świat fizyki, chemii, biologii – świat z krwi i kości, drewna, gówna i kamienia. Jedynie neuronauka pozostaje bliskim buddyjskim intuicjom polem współczesnej nauki.
GreenTea pisze:Wracając do Twojego pytania wyżej: a nauka, Twoim zdaniem, nie ma właściwości halucynogennych? Co naukę uprawnia do tego, żeby twierdzić, że badany przez nią wszechświat pozostaje poza zasięgiem halucynacji? Lokalna prawda?
Słowo „halucynacja” w poruszanym przeze mnie kontekście odnosi się do takiego przedstawiania (narracji) obrazu świata, dzięki któremu ludzie zaspokajają psychologiczną potrzebę uczestniczenia w pewnym „naturalnym ładzie” - wiemy skąd pochodzimy i dokąd zmierzamy. Natomiast nauka nie spełnia takiej potrzeby – nauka opisuje bezosobowe procesy, które zawsze działają na oślep i tylko doraźnie (np. dobór naturalny), bezwględnie ignorując ludzkie pragnienia (np. nieśmiertelności). „Lokalna prawda” to coś co pozwala nam organizować świat w jakim przyszło nam żyć. Zasady, reguły i technologie jakie wykorzystujemy aby móc przetrwać, tak w świecie bezosobowych sił, jak i w naszym kolektywnym świecie ludzkiej wspólnoty.
+