wajcha

filozofia, psychologia i nauka w kontekście buddyzmu
Awatar użytkownika
chrystian
Posty: 316
Rejestracja: ndz cze 18, 2006 00:34
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Ścieżka Sutry Serca
Lokalizacja: Kraków

wajcha

Nieprzeczytany post autor: chrystian »

Józef Bremer komentując stanowisko Kanta odnośnie świadomości stwierdził:

"„Świadomość empiryczna jest określana jako wewnętrzne postrzeganie, jako refleksyjne poznanie własnych przedstawień. Jednak w strumieniu zjawisk wewnętrznych nie tworzy ona stałego i trwałego Ja. […] Świadomość empiryczna obejmuje zmienne przedstawienia."

„Jak to jest być świadomym Analityczne teorie umysłu a problem neuronalnych podstaw świadomości” Józef Bremer, Wydawnictwo IFiS PAN, Warszawa 2005, strona 43.

Jest to kolejny argument przeczący samo-istniejącemu i niezależnemu "ja" - które spełnia funkcję wajchy.
Awatar użytkownika
chrystian
Posty: 316
Rejestracja: ndz cze 18, 2006 00:34
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Ścieżka Sutry Serca
Lokalizacja: Kraków

Re: wajcha

Nieprzeczytany post autor: chrystian »

Autor wyżej cytowanej książki, komentując stanowisko Dennetta, stwierdza:

"Jaźń jest konstruktem utworzonym z wielu szkiców, a stosowana przez jaźń taktyka samozachowania, samokontroli i samookreśleniu polega na opowiadaniu opowiadań (w tym także tworzeniu i kontrolowaniu opowiadania o nas samych). Opowiadania te nie są tworzone przez pojedynczego kogoś. Dennett neguje istnienie jakiegoś Centralnego Dawcy Znaczenia. Narratywny strumień obejmuje jaźnie oraz wypowiedziane i niewypowiedziane odniesienia (references) do innych ludzi. Narratywne strumienie wypływają z danego źródła osobnika tak, jak gdybyby wypływały z jakiegoś pojedynczego źródła. W efekcie, jako słuchający, postulujemy istnienie jednego podmiotu, który wypowiada dane słowa".

„Jak to jest być świadomym Analityczne teorie umysłu a problem neuronalnych podstaw świadomości” Józef Bremer, Wydawnictwo IFiS PAN, Warszawa 2005, strona 158.
Awatar użytkownika
chrystian
Posty: 316
Rejestracja: ndz cze 18, 2006 00:34
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Ścieżka Sutry Serca
Lokalizacja: Kraków

Re: wajcha

Nieprzeczytany post autor: chrystian »

Kolejny fragment cytowanej książki. Tym razem o świadomości, co w kontekście "ja", ma swój właściwy wydźwięk

"Koncypowana w ramach Modelu Wielu Szkiców Świadomość nie jest ujednoliconym procesem, lecz czymś co przypomina edytowanie szkiców jakiegoś opowiadania. Świadomość jest mniej lub bardziej ciągłym (continuing), zmiennym strumieniem stale edytowanych, reedytowanych, przechodzących z jednego w drugi szkiców (drafts).[...] Docierająca do systemu nerwowego informacja podlega ciągłej "obróbce redakcyjnej".Określenie "momentu publikacji", a tym samym nazwanie jednego ze szkiców "tekstem kanonicznym", jest sprawą arbitralną.
Wspomniane procesy interpretacji i rozpracowania danych sensorycznych zachodzą w sektach milisekund. W tym czasie może dojść do różnego rodzaju uzupełnień, do tworzenia połączeń, do przetwarzania treści. Ustalenie cech czy ich odróżnienie dokonuje się tylko raz. Istnieją określone części mózgu odpowiedzialne za rozpracowanie lub odróżnienie danych cech, a pochodząca od tych części informacja nie jest przesyłana do jakieś nadrzędnej "interpretacyjnej" części mózgu. Jeśli jakaś obserwacja została dokonana, to treść uzyskanej informacji nie musi być przesłana gdzieś indziej, aby została jeszcze przedstawiona jakiemuś "Interpretatorowi".
Innymi słowy, następujące po sobie świadome zdarzenia rozpadają się na krótkie, mierzone w milisekundach, nieuporządkowane zdarzenia i to one tworzą świadomość."

„Jak to jest być świadomym Analityczne teorie umysłu a problem neuronalnych podstaw świadomości” Józef Bremer, Wydawnictwo IFiS PAN, Warszawa 2005, strona 164-165
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ateneum - rozważania”