Karma

Wasze pierwsze pytania tyczące się buddyzmu

Moderator: forum e-budda team

Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Karma

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
jerez pisze:
kunzang pisze:Undounded Wholeness
czy jest to juz moze przetłumaczone i wydane?
Są plany by miało to miejsce. Gdy zostanie skompletowany zespół - to prawdopodobnie jakieś siedem lat tłumaczeń i redakcji /pewnie dłużej, bo trzeba odnieść się do wielu źródeł/.

Pozdrawiam
kunzang
Awatar użytkownika
jerez
ex Moderator
Posty: 993
Rejestracja: wt lut 24, 2004 14:30
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Karma

Nieprzeczytany post autor: jerez »

pawel pisze:Wydaje mi się, iż z angielskim jest nieco łatwiej (np. z powodu wielu terminów odnoszących się do świadomości) a poza tym przypuszczam że będzie to niebawem uniwersalny język dla dharmy.
yep. też jestem tego zdania. Z reszta to nie tyle uniwersalny język dla samej dharmy, co również dla nauki. Nie bez pardonu wiele publikacji naukowych wydaje się dwujęzycznie, a czasem przede wszystkim po angielsku.
Awatar użytkownika
Intraneus
ex Moderator
Posty: 3671
Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
Tradycja: Youngdrung Bon
Lokalizacja: Pless/Silesia

Re: Karma

Nieprzeczytany post autor: Intraneus »

piotr pisze:karma to intencjonalne działanie, które kształtuje nawyki owocujące sytuacjami w których doświadcza się napięcia i bólu, lub rozluźnienia i szczęścia, albo sytuacjami w których te cechy są wymieszane (tak jak jest to w typowym ludzkim doświadczeniu).
byc może teraz trochę pomieszam mapy, ale... co z działaniami wynikającymi z nieświadomosci, np. z intuicji?

wki:
Intuicja (z łac. intuitio - wejrzenie) – proces myślowy polegający na szybkim dopasowaniu danej sytuacji, problemu, zagadnienia do znanych już szablonów i zależności. Objawia się w postaci nagłego przebłysku myślowego, w którym dostrzega się myśl, rozwiązanie problemu lub odpowiedź na nurtujące pytanie. Często mylona jest z przeczuciem o podłożu emocjonalnym. Natura intuicji wynika z tego, że jest ona procesem podświadomym, którego nie można kontrolować, można jedynie dopuszczać lub odrzucać podawane przez intuicję rozwiązania. Jest ona procesem bardziej kreatywnym i działającym na wyższym poziomie abstrakcji w porównaniu do myślenia logicznego.
Radical Polish Buddhism
Awatar użytkownika
pawel
Posty: 1271
Rejestracja: czw sie 30, 2007 21:55
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Dzogczen Longsal/ZhangZhungNG
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Karma

Nieprzeczytany post autor: pawel »

Intuicja to nie jest tylko to, co pisze w wikipedii. Przebłysk płynący z przejrzystości umysłu również nazywany jest 'intuicyjnym'.

Poznanie takie jak to które opisałeś - płynące z nieświadomości - jest uwarunkowane. Skoro jest takie 'automatyczne', to pewnie w większości będzie uwarunkowane przez niewiedzę (to co kursywą to moja opinia)
Niebo nie jest niebieskie, kolor z powodu atmosfery ziemskiej, z Księżyca nie ma koloru niebieskiego.
'a a ha sha sa ma
Heaven holds a place for those who pray
When all are one and one is all To be a rock and not to roll
Chayen
Posty: 13
Rejestracja: sob maja 02, 2009 14:12
Płeć: kobieta
Tradycja: Karma Kamtzang

Re: Karma

Nieprzeczytany post autor: Chayen »

pytanie może trochę banalne ;)
czy 'negatywną' karmą jest sama śmierć kogoś bliskiego, czy uczucia, które temu zdarzeniu towarzyszą?
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Karma

Nieprzeczytany post autor: booker »

Witamy na forum, Chayen :)
Chayen pisze:pytanie może trochę banalne ;)
czy 'negatywną' karmą jest sama śmierć kogoś bliskiego, czy uczucia, które temu zdarzeniu towarzyszą?
To drugie. Ogólnie, potocznie mówi się iż dobry rezultat zwany jest dobrą karmą, zły rezultat złą karmą. W buddyzmie chodzi głównie o rezultat jakim jest kolejne odrodzenie. Każde intencjonalne działanie ma w końcu swój skutek. Pewne określone działania prowadzą do odrodzeń w niższych światach (np. piekła) a inne w wyższych światach (np. boskim) bądź też mogą prowadzić do wyzwolenia czy oświecenia.

Technicznie jednak, karma to intencjonalny akt działania, a rezultat to vipaka.

Ciekawy, krótki i jasny tekst o skutkach przedstawiono np. w Vipaka Suttcie (ang.)

Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Chayen
Posty: 13
Rejestracja: sob maja 02, 2009 14:12
Płeć: kobieta
Tradycja: Karma Kamtzang

Re: Karma

Nieprzeczytany post autor: Chayen »

również witam i dziękuję za odpowiedź :)
ikar
Posty: 1083
Rejestracja: pn lis 21, 2005 14:20
Tradycja: Theravada

Re: Karma

Nieprzeczytany post autor: ikar »

czy 'negatywną' karmą jest sama śmierć kogoś bliskiego, czy uczucia, które temu zdarzeniu towarzyszą?
Gdy widzisz bliską Ci osobę która cierpi, wtedy jest to akusala vipaka, rezultat starej kammy. Zawsze gdy powstaje vipaka, również obecne jest uczucie. Jednak uczucie które towarzyszy vipace jest ani przyjemne, ani nieprzyjemne(asukkhaadukkha vedana).
Gdy widzisz, słyszysz, doswiadczasz smaku, doświadczas zapachu, doświadczasz dotyku w ciele wtedy jest to vipaka.
każda z tych pięciu vipak może powstać jako kusala vipaka, badz akusala vipaka. Więc to daje nam 10 vipak. 10 różnych swiadomości. które są rezultatem starej kammy. Jestem pewien że znasz vipake, bo jak bys mógł widzieć, słyszeć, czy odczuwać ból w ciele? Jedynie vipaka to potrafi, kamma nie widzi nie słyszy... <Zobacz (Kamma Sutta, SN XXXV.145.- Sutta o karmie)>


Widzenie jest vipaką, która powstaje na moment, a nastepnie ropada się. Ta vipaka powstaje z ani przyjemnym, ani nieprzyjenym uczuciem.(asukkhaadukkha vedana).
Tak samo jest ze słyszeniem, smakowaniem, wąchaniem. Jednak dotyk poprzez ciało( który jest vipaką), powstaje zawsze albo z przyjemnym(sukkha vedana) albo nieprzyjemnym(dukkha vedana) uczuciem.
Np. gdy cierpiąca osoba doświadcza slinego bólu wtedy jest to akusala vipaka powstała z dukkha vedana(nieprzyjemnym cielesnym uczuciem). Jest to rezultat starej kammy.

Jednak nie ważne jak wielki ból cielesny umierając osoba by czuła, to jedynie akusala vipaka.(Nic nie wie, nic nie mysli, jedynie doświadcza nieprzyjemnego cielesnego odczucia). I w tej właśnie chwili nie ma cierpienia. A jedynie nieprzyjemne uczucie jest doswiadczane poprzez ciało. Jednak chwilę poźniej powstaje regagowanie. powstaje niechęć do tego uczucia i umysł zaczyna myslec. Wtedy jest to kamma. kamma powstaje już z domanassa vedana(nieprzyjemnym mentalnym odczuciem) badź somanassa vedana(przyjemnym mentalnym uczuciem). To jest właśnie punkt gdzie zaczyna się żal, cierpienie. ( Zobacz <Sallatha Sutta,SN XXXVI.6.- Sutta o Strzale>).

Gdy doświadczasz nieprzyjemnego cielesnego doznania wtedy jest to akusala vipaka, a nastepnie powstaje kamma, która reaguje niechęcią i ta wlaśnie kamma stworzy warunki dla kolejnych nieprzyjemnych vipak w przyszłości. To jest cały ten beznadzieny krag narodzin i śmierci , nazywa się Samasara. Mówimy na niego samasra-vatta. gdzie kilesa warunkuje kammę, a ta vipakę.
Samsara jest naprawdę beznadziejna, bo nie ma z niej wyjścia. Nie takiego jakiego byśmy chcieli.

Gdy powstaje mądrość i uważność, wtedy kamma może być widziana taką jaką jest, vipaka może być widziana taką jaka jest. Bez myslenia.

gdy Arahaci doświadczają bólu fizycznego, jest to akusala vipaka. jednak chwile poźniej nie powstaje już w nich kamma.
"Chcemy iść łatwą drogą, ale jeżeli nie ma cierpienia, to nie ma mądrości. By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się i zapłakać co najmniej trzy razy" Ajahn Chah
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wasze pierwsze pytania”