Wybór tradycji
Moderator: forum e-budda team
Wybór tradycji
Niewiele wiem o buddyzmie, do tej pory wydawało mi się, że buddyzm to buddyzm a tu zonk ( )
Przeraża mnie przebrnięcie przez wszystkie teksty na forum W związku z tym, proszę o pomoc
Zależy mi na praktykowaniu medytacji. Może to będzie dobry klucz przy wyborze odpowiedniej tradycji? Do tej pory medytowałam w bardzo prosty sposób - licząc oddechy. Pozwoliło mi to w dużej mierze uspokoić umysł, wyciszyć się. Ostatnio zaczęłam też próbować medytacji polegającej na skupieniu na wyobrażeniu Buddy, to na razie początki, ale generalnie jestem zachwycona
Nigdy nikt mnie nie uczył medytacji, być może coś robię źle. Chciałabym to skonsultować z kimś odpowiednim.
I w związku z tym pytanie - czy na podstawie samych technik medytacyjnych można już spróbować wybrać tradycję? Czy to jest istotne?
pozdrawiam
- stepowy jeż
- Senior User
- Posty: 1852
- Rejestracja: pn paź 23, 2006 18:58
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dzogczen, Zen
Re: Wybór tradycji
Jeśli lubisz medytować to może zen?
A z jaką tradycją czujesz związek najsilniej, co ci odpowiada w danej tradycji, a co cię odstrasza? Zadaj sobie kilka pytań, poszukaj, poczytaj itp, ewentualnie odwiedź ośrodki.
pzdr
A z jaką tradycją czujesz związek najsilniej, co ci odpowiada w danej tradycji, a co cię odstrasza? Zadaj sobie kilka pytań, poszukaj, poczytaj itp, ewentualnie odwiedź ośrodki.
pzdr
Re: Wybór tradycji
ok, dziękuję, postaram się zapoznaćstepowy jeż pisze:Jeśli lubisz medytować to może zen?
O tradycjach wiem naprawdę niewiele. Im więcej czytam tutaj na forum, tym bardziej czuję się przytłoczona nadmiarem możliwości, nie wiem od czego zacząć...stepowy jeż pisze:A z jaką tradycją czujesz związek najsilniej, co ci odpowiada w danej tradycji, a co cię odstrasza
Spróbuję, zgodnie z Twoją sugestią, od zen
- Asti
- Posty: 795
- Rejestracja: śr sie 25, 2010 09:20
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Hahayana
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wybór tradycji
Cześć Flandra!
Każda tradycja buddyjska ma swoje charakterystyczne medytacje - np. w buddyzmie tybetańskim będą to wizualizacje, medytacja z mantrą etc. W Zen za to praktyka opiera się głównie na zazen (zwykle siedząca medytacja bez obiektów, wizualizacji, samo "przebywanie" w pełni w chwili teraźniejszej). Może lepiej, żebyś spojrzała na różne tradycje z punktu widzenia ich poglądu (każda akcentuje co innego, ma trochę inne zapatrywanie na świat)?
Wspominałaś też, że byłaś ateistką (w założeniu przyjmuję że osobą niereligijną, bo i tutaj w większości masz ateistów), Zen wydaje mi się najbardziej areligijny i obrazoburczy ze wszystkich tradycji buddyjskich, więc być może to byłby dobry traf. Nikt tu za ciebie nie zdecyduje, co powinnaś wybrać, ale warto przemyśleć te wszystkie aspekty o których wspominał stepowy jeż, jeśli masz też możliwość, odwiedź ośrodki, z innymi praktykującymi też trzeba się czuć komfortowo
To forum jest niedobre z tego względu, że właśnie u osób początkujących powoduje straszne zamieszanie, sam, choć sporo zawsze czytałem i byłem (w miarę) obcykany w różnych tradycjach buddyjskich, na początku też nie mogłem się w tym połapać. Najlepiej jakbyś pogadała sobie po prostu z kimś kto się w miarę zna i Ci wyłoży podstawowe różnice i krótko scharakteryzuje różne ścieżki i ich metody, reszta należy do ciebie
Pozdrowienia!
Asti.
Każda tradycja buddyjska ma swoje charakterystyczne medytacje - np. w buddyzmie tybetańskim będą to wizualizacje, medytacja z mantrą etc. W Zen za to praktyka opiera się głównie na zazen (zwykle siedząca medytacja bez obiektów, wizualizacji, samo "przebywanie" w pełni w chwili teraźniejszej). Może lepiej, żebyś spojrzała na różne tradycje z punktu widzenia ich poglądu (każda akcentuje co innego, ma trochę inne zapatrywanie na świat)?
Wspominałaś też, że byłaś ateistką (w założeniu przyjmuję że osobą niereligijną, bo i tutaj w większości masz ateistów), Zen wydaje mi się najbardziej areligijny i obrazoburczy ze wszystkich tradycji buddyjskich, więc być może to byłby dobry traf. Nikt tu za ciebie nie zdecyduje, co powinnaś wybrać, ale warto przemyśleć te wszystkie aspekty o których wspominał stepowy jeż, jeśli masz też możliwość, odwiedź ośrodki, z innymi praktykującymi też trzeba się czuć komfortowo
To forum jest niedobre z tego względu, że właśnie u osób początkujących powoduje straszne zamieszanie, sam, choć sporo zawsze czytałem i byłem (w miarę) obcykany w różnych tradycjach buddyjskich, na początku też nie mogłem się w tym połapać. Najlepiej jakbyś pogadała sobie po prostu z kimś kto się w miarę zna i Ci wyłoży podstawowe różnice i krótko scharakteryzuje różne ścieżki i ich metody, reszta należy do ciebie
Pozdrowienia!
Asti.
Natychmiast porzuć chwytający umysł,
a wszystko stanie się po prostu sobą.
W istocie nic nie ginie ani nie trwa. - Hsin Hsin Ming
a wszystko stanie się po prostu sobą.
W istocie nic nie ginie ani nie trwa. - Hsin Hsin Ming
- Ryu
- ex Global Moderator
- Posty: 1940
- Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravāda
- Lokalizacja: Zgierz
Re: Wybór tradycji
Cześć
Zerknij sobie na początek w ten temat http://forum.medytacja.net/viewtopic.php?f=9&t=8731 i powinnaś już co nie co wiedzieć.
Jeżeli medytujesz licząc oddechy to możesz tak spokojnie medytować dalej i w między czasie zbierać jakieś podstawowe informacje na temat poszczególnych szkól.
pozdrawiam,
Tomek
Zerknij sobie na początek w ten temat http://forum.medytacja.net/viewtopic.php?f=9&t=8731 i powinnaś już co nie co wiedzieć.
Jeżeli medytujesz licząc oddechy to możesz tak spokojnie medytować dalej i w między czasie zbierać jakieś podstawowe informacje na temat poszczególnych szkól.
pozdrawiam,
Tomek
- jerez
- ex Moderator
- Posty: 993
- Rejestracja: wt lut 24, 2004 14:30
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: yungdrung bon
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Wybór tradycji
no i kontemplacjaAsti pisze: Każda tradycja buddyjska ma swoje charakterystyczne medytacje - np. w buddyzmie tybetańskim będą to wizualizacje, medytacja z mantrą etc.
pozdrawiam
Mateusz
- AHuli
- Posty: 489
- Rejestracja: sob mar 12, 2011 19:58
- Płeć: kobieta
- Tradycja: kamtzang, krypto ningmapa
- Lokalizacja: Festung Breslau
Re: Wybór tradycji
Witam
Może byłoby dobrze pójść na jakiś wykład buddyjski, albo odwiedzić jakiś ośrodek buddyjski, jeśli masz taką możliwość.
Jest lato, pora urlopów, łatwiej wygospodarować dzień na odwiedziny czy wykład. Odwiedzając ośrodek, czy słuchając wykładu niczego wszak nie deklarujesz. Patrzysz, słuchasz, sprawdzasz co ci pasuje, a co nie koniecznie.
Ja bym tak zrobiła
Pozdrawiam
Może byłoby dobrze pójść na jakiś wykład buddyjski, albo odwiedzić jakiś ośrodek buddyjski, jeśli masz taką możliwość.
Jest lato, pora urlopów, łatwiej wygospodarować dzień na odwiedziny czy wykład. Odwiedzając ośrodek, czy słuchając wykładu niczego wszak nie deklarujesz. Patrzysz, słuchasz, sprawdzasz co ci pasuje, a co nie koniecznie.
Ja bym tak zrobiła
Pozdrawiam
Nie zostawisz samsary, odrzucając ją - wyzwolisz ją wewnętrznie, pozwalając jej być. Twe próby wyleczenia się z nieszczęść nie przyniosły ci ulgi, ulgę przynosi rozluźnienie i pozostawienie rzeczy takimi, jakie są.
Re: Wybór tradycji
nie bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc religijny / niereligijny. Chodzi o obrzędowość? Wiarę w istoty ponadnaturalne?Asti pisze: Wspominałaś też, że byłaś ateistką (w założeniu przyjmuję że osobą niereligijną, bo i tutaj w większości masz ateistów), Zen wydaje mi się najbardziej areligijny i obrazoburczy ze wszystkich tradycji buddyjskich, więc być może to byłby dobry traf.
o tym nie pomyślałam, a to faktycznie też może być ważneAsti pisze:odwiedź ośrodki, z innymi praktykującymi też trzeba się czuć komfortowo
Dzięki. Dobrze wiedzieć, że nie tylko ja czuję się tutaj trochę zagubiona na początkuAsti pisze:To forum jest niedobre z tego względu, że właśnie u osób początkujących powoduje straszne zamieszanie, sam, choć sporo zawsze czytałem i byłem (w miarę) obcykany w różnych tradycjach buddyjskich, na początku też nie mogłem się w tym połapać.
zdaje się, że powinnam tak zrobićAsti pisze:Najlepiej jakbyś pogadała sobie po prostu z kimś kto się w miarę zna i Ci wyłoży podstawowe różnice i krótko scharakteryzuje różne ścieżki i ich metody, reszta należy do ciebie
- Asti
- Posty: 795
- Rejestracja: śr sie 25, 2010 09:20
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Hahayana
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wybór tradycji
Chodzi mi o brak związku z jakąkolwiek tradycją religijną i/lub racjonalizm i materializm filozoficzny.nie bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc religijny / niereligijny. Chodzi o obrzędowość? Wiarę w istoty ponadnaturalne?
Zen jest mocno "przy ziemi", dlatego często przemawia do ludzi o bardziej racjonalnym i pragmatycznym punkcie widzenia.
Piszę tu bardzo w skrócie i ogólnikowo, bo wiadomym jest, że wyjątków od podanej reguły możnaby mnożyć. Ale tak to jest z generalizacjami, że nigdy nie oddają precyzyjnie całości.
Natychmiast porzuć chwytający umysł,
a wszystko stanie się po prostu sobą.
W istocie nic nie ginie ani nie trwa. - Hsin Hsin Ming
a wszystko stanie się po prostu sobą.
W istocie nic nie ginie ani nie trwa. - Hsin Hsin Ming
- Ryu
- ex Global Moderator
- Posty: 1940
- Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravāda
- Lokalizacja: Zgierz
Re: Wybór tradycji
Cześć
Jaki związek z tradycją religijną? Buddyzm JEST tradycją religijną i każda szkola buddyjska jest sama w sobie taką tradycją. Chyba, że próbujesz tutaj reklamować Goenkową Vipassanę no bo o nich faktycznie można powiedzieć, że starają się trzymać dystans do tradycji religijnych.
pozdrawiam,
Tomek
Jaki związek z tradycją religijną? Buddyzm JEST tradycją religijną i każda szkola buddyjska jest sama w sobie taką tradycją. Chyba, że próbujesz tutaj reklamować Goenkową Vipassanę no bo o nich faktycznie można powiedzieć, że starają się trzymać dystans do tradycji religijnych.
pozdrawiam,
Tomek
- Asti
- Posty: 795
- Rejestracja: śr sie 25, 2010 09:20
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Hahayana
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wybór tradycji
Nie jestem pewien, czy to pytanie jest skierowane do mnie, ale jeśli tak, to całkowicie się nie zrozumieliśmy. W swoim poście wytłumaczyłem tylko, co oznacza dla mnie bycie osobą niereligijną, a nie to, czy buddyzm jest, czy nie jest tradycją religijną. W zasadzie przychylam się do twojego zdania w tej kwestii.Jaki związek z tradycją religijną? Buddyzm JEST tradycją religijną i każda szkola buddyjska jest sama w sobie taką tradycją.
Swoją drogą, nie tylko vipassanowcy, ale i w ramach Dzogczen i w ramach Zen co jakiś czas pojawiają się głosy dystansujące od etykietki "religia". Sprawa na osobny temat.
Natychmiast porzuć chwytający umysł,
a wszystko stanie się po prostu sobą.
W istocie nic nie ginie ani nie trwa. - Hsin Hsin Ming
a wszystko stanie się po prostu sobą.
W istocie nic nie ginie ani nie trwa. - Hsin Hsin Ming
Re: Wybór tradycji
a właśnieRyuu pisze:Chyba, że próbujesz tutaj reklamować Goenkową Vipassanę no bo o nich faktycznie można powiedzieć, że starają się trzymać dystans do tradycji religijnych.
Czy Vipassana jest czymś odrębnym od tradycji buddyjskich ?
Re: Wybór tradycji
to
Czy pokłony i śpiewanie występują w każdej tradycji?
to harmonogram praktyk jednego z ośrodków zen w mojej okolicy10.00 108 pokłonów
10.30 śpiewy poranne
11.10 do 11:30 przerwa (drugie wejście)
11:30 medytacja zen 2 x 35 min.
12:50 śpiewy: Sutra Serca, Wielka Dharani.
13:00 zakończenie
Czy pokłony i śpiewanie występują w każdej tradycji?
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: Wybór tradycji
btw. w Kwan Um Zen (ktorego harmonogram wyzej podalas) poklony i spiewy to nie sa praktyki religijne (w sensie "koscielnym") a medytacyjne (bardzo mocne, zreszta).
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Re: Wybór tradycji
czyli, że nie dość buddyzm ma różne tradycje np. zen, to jeszcze te tradycje dzielą się na różne nurty ?booker pisze:btw. w Kwan Um Zen
czuję się coraz bardziej zdezorientowana
- iwanxxx
- Admin
- Posty: 5373
- Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Buddhadharma
- Lokalizacja: Toruń
Re: Wybór tradycji
Tak - w jednych mniej, w innych więcej, ale w każdej tradycji są.Flandra pisze:to harmonogram praktyk jednego z ośrodków zen w mojej okolicy
Czy pokłony i śpiewanie występują w każdej tradycji?
Pzdr
Piotr
- Ryu
- ex Global Moderator
- Posty: 1940
- Rejestracja: sob kwie 05, 2008 23:04
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Theravāda
- Lokalizacja: Zgierz
Re: Wybór tradycji
Cześć
No to może Cię źle zrozumialem, bo jednak pisaleś o tym, że Zen jest najbardziej areligijny. Myślalem, że z tym odcinaniem się od tradycji religijnych o to Ci chodzi.
Ale praktykę mają fajną, kursy profesjonalnie przygotowane. Jeżeli przeglądając różne tradycje zainteresuje Cię therawada to możesz spokojnie traktować Vipassanę jako prawie to samo (nie do końca to samo, ale IMO wystarczająco blisko by therawadin mógl z nimi praktykować)
pozdrawiam,
Tomek
EDIT:
No to może Cię źle zrozumialem, bo jednak pisaleś o tym, że Zen jest najbardziej areligijny. Myślalem, że z tym odcinaniem się od tradycji religijnych o to Ci chodzi.
Termin buddyzm uwiera wielu buddystom niezależnie od tradycji. Goenka wedlug mnie poszedl krok dalej calkowicie odcinając się od terminu buddyzm. Mówiąc dalej nie mówię, że lepiej, a poza tym faktycznie to temat na inną rozmowę.Asti pisze:Swoją drogą, nie tylko vipassanowcy, ale i w ramach Dzogczen i w ramach Zen co jakiś czas pojawiają się głosy dystansujące od etykietki "religia". Sprawa na osobny temat.
I tak i nie. Goenka twierdzi, że Budda uczyl Dhammy, a nie jakiegoś tam buddyzmu i Dhamma jest uniwersalna, więc nie można jej ograniczyć do jednej religii. Oczywiście później uczy o Czterech Szlachetnych Prawdach, Ośmiorakiej Ścieżce, karmie, reinkarnacji itp. Dla mnie to taka kokieteria. Jedni powtarzają nauki Buddy nazywając je buddyzmem i umownie nazywają tych, którym te nauki pasują buddystami. Natomiast Goenka uczy tego samego stawiając ludziom takie same ,,wymagania czlonkostwa" ale nie nazywa ich buddystami, bo to niby ograniczyloby Dhammę przed niebuddystami. Równie dobrze jakiś ksiądz móglby powiedzieć, że on nie jest katolikiem tylko slugą bożym i przeslanie Boga nie może być tylko dla katolików bo to ogranicza je przed przedstawicielami innych religii. Zamiast bycia katolikiem wystarczy.... uważać dokladnie tak samo jak katolik.Flandra pisze: a właśnie
Czy Vipassana jest czymś odrębnym od tradycji buddyjskich ?
Ale praktykę mają fajną, kursy profesjonalnie przygotowane. Jeżeli przeglądając różne tradycje zainteresuje Cię therawada to możesz spokojnie traktować Vipassanę jako prawie to samo (nie do końca to samo, ale IMO wystarczająco blisko by therawadin mógl z nimi praktykować)
W różnym stopniu, ale tak. Nacisk na poklony to chyba poza koreańskim zen (bo to pewnie harmonogram z ośrodka Kwan Um) mają tylko tybetańczycy. Nie kojarzę żeby w japońskim albo chińskim zenie robilo się co dziennie po 108 poklonów. A śpiewa się w każdej tradycji, choć w wielu z nich nie jest to część codziennej praktyki w świeckich ośrodkach.Flandra pisze:Czy pokłony i śpiewanie występują w każdej tradycji?
pozdrawiam,
Tomek
EDIT:
Po malym kroczku. Najpierw pomyśl czy może ciągnie Cię jakoś wyraźnie mocniej do mahajany czy do therawady. Jak therawada to już w zasadzie dalej nie ma istotnych podzialów, jak do mahajany to czy do zen, czy b. tybetańskiego. Dalsze podzialy też są ale wtedy różnice już są mniej zasadnicze i na tym etapie już latwiej będzie Ci ustalić czego szukasz.Flandra pisze:czuję się coraz bardziej zdezorientowana
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: Wybór tradycji
W ramach tradycji wyroznia sie szkoly, takzeFlandra pisze:czyli, że nie dość buddyzm ma różne tradycje np. zen, to jeszcze te tradycje dzielą się na różne nurty ?booker pisze:btw. w Kwan Um Zen
czuję się coraz bardziej zdezorientowana
Np.
Szkola Kwan Um Zen - buddyzm koreanski zen (son)
Szkola Soto - buddyzm japonski zen
Szkola Rinzai - buddyzm japonski zen
Szkola Ningma - buddyzm tybetanski
Szkola Kagyu - buddyzm tybetanski
i tak dalej
http://pl.wikipedia.org/wiki/Buddyzm#Od ... y_buddyzmu
W ramach szkol mozna mowic o stylach nauczania. Na przyklad style nauczania szkoly Soto i Rinzai nie sa identyczne, mimo iz obie sa szkolami tradycji japonskiego zenu.
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Re: Wybór tradycji
Oczywiscie, ze tak I jeszcze niemal kazdy nauczyciel uczy troszeczke inaczej, ma swoj styl. Ludzie juz tacy sa, ze lubia podzialyFlandra pisze:czyli, że nie dość buddyzm ma różne tradycje np. zen, to jeszcze te tradycje dzielą się na różne nurty ?booker pisze:btw. w Kwan Um Zen
Zob. http://www.adherents.com/misc/WCE.html
Zdaniem niektorych na swiecie jest 10 tys religii.The 2001 edition, successor to his 1983 first edition, which took a decade to compile, identifies 10,000 distinct religions, of which 150 have 1 million or more followers. Within Christianity, he counts 33,830 denominations.
Ile jest dokladnie szkol buddyjskich ? Trudno powiedziec. Tutaj http://www.psychwiki.com/wiki/Religious_Rationality ktos napisal, ze w USA jest ich 75:
W Polsce, na stronach Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji mamy taki spis (sa w nim rowniez buddyjskie zwiazki wyznaniowe): http://www.mswia.gov.pl/portal/pl/92/91 ... ow_wy.htmlIn U.S.A. there are more than 1500 religious denomination and faith groups, including 900 Christian, 100 Hindu and 75 Buddhist denominations.
Nie mam pewnosci czy wszystkie polskie sangi sa w powyzszym spisie.
Ponadto, gdy wejsc na strony Misji Buddyjskiej – Trzy Schronienia (wymienionej w spisie MSWiA) mamy nastepujcy wykaz sang - zob. http://misja.mahajana.net/index.php?osrodki
Co wiecej, przy wyborze tradycji warto byc swiadomym, moim zdaniem, istnienia tzw. kontrowersyjnych grup buddyjskich i nauczycieli. Taki spis mozna zobaczyc np tutaj: http://viewonbuddhism.org/controversy-c ... nable.html Oczywiscie i tak kazdy musi sobie sam odpowiedziec, na ile ufa takiemu wykazowi.
Rowniez na tym forum jest dzial pt " Kto jest kim? » Znaki zapytania" zob. http://forum.medytacja.net/viewforum.php?f=111
Re: Wybór tradycji
Zdaje się, że jednak zen nie jest dla mnie ...
to fragmenty z "Kompasu Zen"
Choćby zacytowane tu "gówno" - raz piękne, raz obrzydliwe ... Tak jakby autor sam się gubił w tym co pisze ...
Czyżby popsuty ten kompas ...?
to fragmenty z "Kompasu Zen"
I chociaż skarpetki te są bardzo brudne, znaczenie jakie one niosą jest bardzo piękne. “Czym jest Budda?” “Suche gówno na patyku!” Mistrz Zen Un Mun uczył tego samego punktu jaki niosą te skarpetki. Zatem jeśli to nie sam ich wygląd jest uważany za piękny, skąd to piękno pochodzi?
Mieć wiarę w Buddę jest to po prostu sposób pokazania jak wierzyć w swoją własną, pierwotną, prawdziwą
naturę. Ty jesteś Buddą, Budda jest tobą! Kiedy widzisz, kiedy słyszysz, kiedy wąchasz, kiedy smakujesz, kiedy dotykasz - wszystko jest prawdą, wszystko jest pięknem, wszystko jest Buddą, właśnie takie jakie jest. Z nieporuszającym się umysłem, nawet gówno jest piękne! Dlaczego nie? Kiedy to doświadczenie stanie się dla ciebie jasne, twoja prawdziwa droga pojawi się wyraźnie wprost przed tobą.
jak dla mnie - zbyt wiele nieścisłości.Ale czym jest nieczystość? Powiedzmy że pojawia się piękna kobieta, być może słynna modelka lub aktorka. Ma ona piękny makijaż, a jej włosy są uczesane bardzo stylowo. Nosi ona piękne ubranie i ma na sobie bardzo drogie perfumy. Ma ona wielki diamentowy naszyjnik, może dziesięciokaratowy. Każdy widzi ją i myśli, “Och, jest cudowna! Taka piękna!” Być może jakiś mężczyzna może zabić innego aby spać z nią codziennie. Ale w środku ona ma gówno. Na zewnątrz, jest ona naprawdę bardzo piękna; ale w środku, nosi ona dwa lub trzy funty gówna gdziekolwiek ona idzie. Nawet jeśli może ona mieć piękne ubranie i słodkie perfumy, świecący diamentowy naszyjnik i wspaniały makijaż aby okryć to gówno, każdy wie że ta gówniana-rzecz wewnątrz nie jest piękna, czyż nie? Wszyscy widzą te piękne rzeczy na zewnątrz i zapominają na jakiś czas o tym gównie. Są oni zwiedzeni /deluded/ przez tymczasowe przejawianie się jej ciała, makijaż, ubranie i diamenty. Nie widzą oni że to czego oni pragną jest głęboko naznaczone nieczystością. To jest podstawowe ludzkie złudzenie: nasze pożądanie i przywiązanie prowadzi nas do pragnienia i pożądania rzeczy które nie mogą pomóc naszemu życiu.
Choćby zacytowane tu "gówno" - raz piękne, raz obrzydliwe ... Tak jakby autor sam się gubił w tym co pisze ...
Czyżby popsuty ten kompas ...?
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: Wybór tradycji
Dwa pierwsze odnoszą się do podejścia Zen, ostatnie pochodzi z podejścia Hinajany.
Nie są to identyczne ujęcia więc "wynik" nie jest ten sam. Podobnie jak z patrzeniem z różnych perspektyw na tą samą rzecz daje różne widoki, ale rzecz pozostaje ta sama.
Nie są to identyczne ujęcia więc "wynik" nie jest ten sam. Podobnie jak z patrzeniem z różnych perspektyw na tą samą rzecz daje różne widoki, ale rzecz pozostaje ta sama.
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
- Conchita
- Posty: 41
- Rejestracja: śr lip 13, 2011 09:28
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Karma Kamtzang
- Kontakt:
Re: Wybór tradycji
A może nie ma potrzeby tak szybko wybierać tradycji?
Może poczytaj ogólnie o naukach Buddy, możesz z czasem poodwiedzać ośrodki i samo wyjdzie co do Ciebie bardziej przemawia...
Nic na siłę
Może poczytaj ogólnie o naukach Buddy, możesz z czasem poodwiedzać ośrodki i samo wyjdzie co do Ciebie bardziej przemawia...
Nic na siłę