...czym jest Budda?

Wasze pierwsze pytania tyczące się buddyzmu

Moderator: forum e-budda team

Cień
konto zablokowane
Posty: 7
Rejestracja: sob sie 02, 2008 23:56

...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: Cień »

wątek wydzielony przez kunzanga z tematu ''10 pytań - proszę o odpowiedzi''

Co prawda od niedawna interesuje się Buddyzmem ale nachodzą mnie czasami wątpliwości czy Buddyzm nie jest jakąś utopią. Nie jasne jest dla mnie to czym na prawdę jest Oświecenie , jakie są z niego korzyści , czym się wtedy staje.Może Budda po prostu siedział i rozmyślał nad danym zagadnieniem i wydało mu się że pozna prawdę a tak na prawdę był zwykłym człowiekiem i do końca nim pozostał. Gdzieś czytałem że bycie Buddą jest lepsze niż Bogiem bo Budda wyzwolił się z samsary. Więc
czym w takim razie jest Budda .Czy jeśli spotkał bym Buddę to mógł bym mu zrobić krzywdę Czym jest nasza pierwotna natura Buddy. Czy na prawdę warto być Buddą . Nie którzy pisali że Budda nie był wszechwiedzący ja rozumie to tak że musiał być wszechwiedzący skoro opadły wszystkie zasłony to rozumiem że jego umysł mógł dysponować wiedzą jakiej tylko sobie zarzyczył i wymagała tego sytuacja. Czytałem że często swoje nauki dostosowywał do ludzi z którymi miał do czynienia (skąd wiedział jakie nauki będą dla nich najlepsze) miał wgląd we wcześniejsze wcielenia. Rozumiem że jego oświecenie nie było jednorazowym przebłyskiem a trwałą zmianą w jego umyśle . Czasami mi się wydaje że Budda to jakaś bajkowa wyidealizowana postać .
Nezz
Posty: 1362
Rejestracja: pn mar 27, 2006 19:58

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: Nezz »

napij się herbaty.
Cień
konto zablokowane
Posty: 7
Rejestracja: sob sie 02, 2008 23:56

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: Cień »

spoko
Cień
konto zablokowane
Posty: 7
Rejestracja: sob sie 02, 2008 23:56

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: Cień »

Myślę raczej o kilku browarach , powinny mnie oświecić.
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Cień - proszę :) edytuj swe posty, masz na to czterdzieści pięć minut.
Awatar użytkownika
macszym
Posty: 1056
Rejestracja: sob maja 05, 2007 21:40
Płeć: mężczyzna
Tradycja: BON
Lokalizacja: Zlasu

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: macszym »

Cień pisze:powinny mnie oświecić.
lepsze są żarówki firmy Osram. :)
Awatar użytkownika
TeZeT
Posty: 846
Rejestracja: pn sty 08, 2007 21:20
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Brak

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: TeZeT »

Cień - śmieszne jest to, że często (to ze swego doświadczenia) dostajemy nie to czego chcemy, albo czegoś bardzo chcemy i dostajemy to dopiero wtedy kiedy odechciało nam się to coś "mieć".

W tym sensie, z tego co tam troszkę o buddyzmie wiem, "oświecenie" i jakieś korzyści to chyba bardziej efekty uboczne niż cel, to znaczy te korzyści mogą być na początku celem (np. tak chcesz opanować swój umysł, żeby podrywać w 5 min wszystkie dziewczyny w okolicy), ale później nim nie są i dopiero wtedy je czasem masz, chociaż tego już nie potrzebujesz :)
Cały czas jest teraz.
mary

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: mary »

Nie chciałam zakładać nowego tematu ponieważ moje pytanie podobnie brzmi " czym jest Budda" ostatnio dostałam książkę "Buddyzm" autorki Ursuli Baatz i opisane są cechy Buddy :
" Budda nie jest bogiem, ponieważ ma ludzką sylwetkę i biografię, lecz nie jest również człowiekiem, ponieważ ma transcendentny wymiar."

Sądziłam, że Budda był człowiekiem (w pełni znaczenia tego słowa). :/
Poszukiwałam także odpowiedzi w internecie i na jednej ze stron piszą :
"Budda nie był Bogiem i nie przypisywał sobie boskości. Był człowiekiem, który poprzez niesłychany wysiłek dokonał transformacji samego siebie".

Tzn , że książka ma błąd czy ja to źle rozumiem?
Awatar użytkownika
piotr
ex Global Moderator
Posty: 3569
Rejestracja: pn cze 30, 2003 08:02
Płeć: mężczyzna
Tradycja: brak

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: piotr »

Cześć,
mary pisze:Sądziłam, że Budda był człowiekiem (w pełni znaczenia tego słowa). :/
A co rozumiesz przez te słowa?
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: booker »

mary pisze:Sądziłam, że Budda był człowiekiem (w pełni znaczenia tego słowa). :/
Podoba mi się taka jedna rzecz z Kanonu Pali. Jest dość jasna :)

Buddha był zapytany o to, czy jest człowiekiem, devą, gandhabbą, czy yakkhą i na każde z tych pytań odpowiedział: "Nie, nie jestem". Zatem bramin zapytał Śakjamuniego, że skoro nie jest ani człowiekiem ani devą ani... to jakiego rodzaju istotą on jest? Na co Buddha (po wytłumaczeniu dlaczego nie jest, żadną z tamtych rodzaju istot) odpowiedział: "zapamiętaj mnie braminie, jako przebudzonego"

Na końcu Dona Sutty jest też taka stanza:

"Fermentacje, które doprowadziły by mnie
do stanu-devy
lub by stać się gandhabbą na niebie,
lub [doprowadziły by mnie] do stanu-yaakkhi oraz stanu-ludzkiego:
  • Te zostały przezemnie zniszone,
    zrujnowane, rdzenie usunięte.

Jak niebieski lotus, wznoszący się,
nietknięty wodą,
nietkniętym jestem przez świat,
tak oto, braminie
jestem przebudzony."


:)

Czyli jakby, jasne, narodził się człowiek, nadano mu imię Siddartha, nosił nazwisko Gotama. Żył w pałacu jak reszta ludzi, nie miał pojęcia o tym jak funkcjonuje rzeczywistość, miał labę. W końcu poza murami pałacu życie uderzyło w jego umysł, więc postanowił tak jak spotkany przez niego jogin zająć się praktyką. Następnie przebudził się i był Buddhą - ale nie był już człowiekiem. Trochę to zawiłe, bo miał nadal ludzką formę, i przemawiał ludzkim słowem, kiedy na nogę spadł mu kamień czuł ból (może i się śmiał i płakał, kto to wie) ale jak widać z tamtej stanzy, tu chodzi o coś więcej, niż tylko obecna forma - chodzi też o to, co się stanie, kiedy ta forma zniknie. Więc, jasne, jak dla mnie Siddartha Gotama stał się człowiekiem w pełnym znaczeniu tego słowa: czyli Buddhą. Jednak "ceną" tego jest, że już nie jest się wówczas człowiekiem.

Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: LordD »

Naginając słowa, można powiedzieć że Budda to Absolut.
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: booker »

LordD pisze:Naginając słowa, można powiedzieć że Budda to Absolut.
A co to jest Absolut?
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: LordD »

booker pisze:
LordD pisze:Naginając słowa, można powiedzieć że Budda to Absolut.
A co to jest Absolut?
Absolut jest różnie pojmowany (http://pl.wikipedia.org/wiki/Absolut). Generalnie miałem na myśli Absolut w takim bardzo ogólnym sensie, bez wnikania w szczegóły tego pojęcia. Jak masz ochotę pownikać, to wnikaj, mi się nie chce. :)
mary

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: mary »

Dziękuję za odpowiedź.
Moja ciekawość została zaspokojona.
Awatar użytkownika
Moktak
Posty: 106
Rejestracja: ndz maja 13, 2007 21:43

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: Moktak »

Nie którzy pisali że Budda nie był wszechwiedzący ja rozumie to tak że musiał być wszechwiedzący skoro opadły wszystkie zasłony to rozumiem że jego umysł mógł dysponować wiedzą jakiej tylko sobie zarzyczył i wymagała tego sytuacja.
Nie był, tak samo jak nie narodził się z dziewicy :).
Czasami mi się wydaje że Budda to jakaś bajkowa wyidealizowana postać .
Nie tylko tobie. Faktycznie, jest to postać wyidealizowana i mocno obrosła różnymi mitami, bardzo typowymi dla tamtych czasów.
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: booker »

LordD pisze:
booker pisze:
LordD pisze:Naginając słowa, można powiedzieć że Budda to Absolut.
A co to jest Absolut?
Absolut jest różnie pojmowany (http://pl.wikipedia.org/wiki/Absolut). Generalnie miałem na myśli Absolut w takim bardzo ogólnym sensie, bez wnikania w szczegóły tego pojęcia. Jak masz ochotę pownikać, to wnikaj, mi się nie chce. :)
No dobrze - co to znazy Absolut w takim bardzo ogólnym sensie? :)

Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
amogh
Posty: 3535
Rejestracja: pt mar 21, 2008 20:16
Płeć: mężczyzna
Tradycja: hołd nie-nazwanemu
Lokalizacja: piwnica Auerbacha

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: amogh »

booker pisze:
LordD pisze:
booker pisze:
LordD pisze:Naginając słowa, można powiedzieć że Budda to Absolut.
A co to jest Absolut?
Absolut jest różnie pojmowany (http://pl.wikipedia.org/wiki/Absolut). Generalnie miałem na myśli Absolut w takim bardzo ogólnym sensie, bez wnikania w szczegóły tego pojęcia. Jak masz ochotę pownikać, to wnikaj, mi się nie chce. :)
No dobrze - co to znazy Absolut w takim bardzo ogólnym sensie? :)

Pozdrawiam
/M
Wielki Słownik Wyrazów Obcych PWN pisze:absolut -lutu, -lucie, lm -luty, mrz 1. filoz. byt doskonały, istniejący wiecznie bez przyczyny, niezależny od wszystkiego i nieograniczony, pojmowany jako synteza, źródło, racja lub stwórca całej rzeczywistości, zazwyczaj utożsamiany z Bogiem; byt absolutny 2. przen. o czymś, co ma najwyższą wartość i jest uznane za doskonałe
<niem. Absolute, fr. absolut filoz., od łac. absolutus niezawisły' (dosł. odwiązany')>
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: LordD »

Te info z wikipedii nie jest zbyt dobre, ale może być. :)
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: booker »

LordD pisze:Te info z wikipedii nie jest zbyt dobre, ale może być. :)
Pierwsze znaczenie z tamtego wyjasnienia ma się do Buddhy jak garbaty do ściany.
Drugie - mogę się zgodzić. :)
Tłumaczenie dosłowne "odwiązany" jest dobre.

Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
atomuse
Posty: 2817
Rejestracja: pn maja 14, 2007 11:24
Płeć: kobieta
Tradycja: Bön, Kagyu

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: atomuse »

booker pisze:Pierwsze znaczenie z tamtego wyjasnienia ma się do Buddhy jak garbaty do ściany.
Ta, ta, garbaty. A moze jak ta... ta garbata?
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: LordD »

Absolut w takim potocznym rozumieniu to coś samoistnego i wszechogarniającego, bez początku i końca. W tym sensie napisałem o Absolucie.
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: booker »

LordD pisze:Absolut w takim potocznym rozumieniu to coś samoistnego i wszechogarniającego, bez początku i końca. W tym sensie napisałem o Absolucie.
Autentycznie, dosłowne tłumaczenie łacińskiego słowa jest dla mnie giga. :oczami: <absolutus> odwiązany
Dzięki Amogh za tę wstawkę.

Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
atomuse
Posty: 2817
Rejestracja: pn maja 14, 2007 11:24
Płeć: kobieta
Tradycja: Bön, Kagyu

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: atomuse »

A jak sie ma Budda do takiego absolutus'a w sensie odwiazany?

//edit:
Peter Schillig swego czasu o tym spiewal...
(niestety tekst jest po niemiecku) "Major Tom (Völlig losgelöst)" - "Major Tom (calkowicie odwiazany)"
Awatar użytkownika
atomuse
Posty: 2817
Rejestracja: pn maja 14, 2007 11:24
Płeć: kobieta
Tradycja: Bön, Kagyu

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: atomuse »

LordD pisze:Absolut w takim potocznym rozumieniu to coś samoistnego i wszechogarniającego, bez początku i końca. W tym sensie napisałem o Absolucie.
I w takim sensie Absolut jest dla Ciebie rowny Buddzie? Dla mnie te "bez poczatku i konca" kojarzy sie z Niezmierzona Przestrzenia (przestrzenia bez konca) sfery bezforemnej.
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: LordD »

Nie równy. To są tylko nazwy i formy. Po prostu... tak jak powiedziałem wcześniej... NAGINAJĄC SŁOWA można powiedzieć, że Budda to Absolut. Ale to ciągle słowa, nie ma co się do nich przywiązywać.
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: booker »

atomuse pisze:A jak sie ma Budda do takiego absolutus'a w sensie odwiazany?
No uwolniony, wyzwolony.
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: LordD »

Słownik polsko-łaciński według słownika H.Mengego i H.Kopii, opracował K.Kumaniecki:
absolutio, absolutionis - uwolnienie, wykończenie, doskonałość
absolutus - zupełny, skończony, doskonały, nieograniczony, bezwarunkowy

trochę mi tu nie pasuje "skończony", może to bardziej w sensie "kompletny"
Awatar użytkownika
amogh
Posty: 3535
Rejestracja: pt mar 21, 2008 20:16
Płeć: mężczyzna
Tradycja: hołd nie-nazwanemu
Lokalizacja: piwnica Auerbacha

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: amogh »

Odwiązany, nieprzywiązany ale powiązany.
Dosłowne znaczenie wskazując to czego w istocie nie ma.
Tworzy w zamian przenośne obrazy bez końca.
:luka:
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: booker »

amogh pisze:Odwiązany, nieprzywiązany ale powiązany.
Dosłowne znaczenie wskazując to czego w istocie nie ma.
Tworzy w zamian przenośne obrazy bez końca.
:luka:
Dobrze to ująłęś "w istocie nie ma". Ale to, że czegoś nie ma w istocie, nie oznacza, że tego nie ma w ogóle. No nie?

Na innym forum ktoś dał ciekawy przykład. No bo weźmy taki wodospad. Idziesz i widzisz wodospad - skały jakieś, woda wypływa z gór, spada, rozprasza się, huk jak diabli.

Czy możesz w istocie zabrać ten wodospad ze sobą, czy możesz istotę tego wodospadu w jakiś sposób pochwycić, zapakować w coś, przetransportować i mieć ten sam, precyzyjnie w istocie ten sam wodospad np. w ogródku albo w piwnicy swojego domu? :) Nie, no nie?

Ale to nie znaczy, że wodospad nie przejawia się, i nie znaczy to, że dosłownie znaczenie 'wodospad' wskazuje na jakaś bujdę "z czapy" wziętą, którą pózniej wyjaśnia i dokumentuje się innymi bujdami :)

Pozrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
amogh
Posty: 3535
Rejestracja: pt mar 21, 2008 20:16
Płeć: mężczyzna
Tradycja: hołd nie-nazwanemu
Lokalizacja: piwnica Auerbacha

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: amogh »

booker pisze:Dobrze to ująłęś "w istocie nie ma". Ale to, że czegoś nie ma w istocie, nie oznacza, że tego nie ma w ogóle. No nie?
Tak przypuszczałem (po tym jak to ująłem), że gdyby zamiast "w istocie nie ma" napisać "w istocie nie posiada" albo "nie zawiera" byłoby to (może) bardziej czytelne względem braku tego, co w zjawisku (pojęciu) miałoby być przez samo określenie zreifikowane.

booker pisze:Czy możesz w istocie zabrać ten wodospad ze sobą, czy możesz istotę tego wodospadu w jakiś sposób pochwycić, zapakować w coś, przetransportować i mieć ten sam, precyzyjnie w istocie ten sam wodospad np. w ogródku albo w piwnicy swojego domu? :) Nie, no nie?
No nie, miałem na myśli przenośne od "przenośni" (matafory), a nie od logistyki.
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

off tyczący się logistyki został teleportowany do archiwum x
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

A ja się w tym wątku wymądrzę, że są dwie wersje Buddy. Budda z Agam/Nikaj jest bardziej ludzki, choć też było sporo jest sporo nadnaturalnych historii z nim związanych.

Natomiast Budda mahajany to Budda z Sutry Lotosu, Sutry Awatamsaki itd. Jest absolutnie kosmiczno-fantastyczny z fajerwerkam, do tego wieczny i posiądający olbrzymie moce, przez co bardziej zbliża się do pojęcia Boga, czy bóstwa. Zgodnie z tymi naukami historyczny Budda Siakjamuni pojawił się na świecie tylko jako manifestacja nadnaturalnego wymiaru Buddy.

Pzdr
Piotr
Awatar użytkownika
jw
Senior User
Posty: 2151
Rejestracja: śr lip 30, 2003 22:46
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Tradycja Rogatego Buddy ;)
Kontakt:

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: jw »

iwanxxx pisze:Zgodnie z tymi naukami historyczny Budda Siakjamuni pojawił się na świecie tylko jako manifestacja nadnaturalnego wymiaru Buddy.
Czy w naukach buddyjskich, które nie są zawarte w sutrach mahajanistycznych, nie ma nic na temat właśnie tego nadnaturalnego, ponadczasowego wymiaru/stanu buddy?
http://www.rogatybudda.pl
Wszystko, co napisałem powyżej wyraża wyłącznie moje prywatne opinie, chyba że zostało to WYRAŹNIE zaznaczone inaczej. Nikt nie musi się z nimi zgadzać.
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: booker »

jw pisze:
iwanxxx pisze:Zgodnie z tymi naukami historyczny Budda Siakjamuni pojawił się na świecie tylko jako manifestacja nadnaturalnego wymiaru Buddy.
Czy w naukach buddyjskich, które nie są zawarte w sutrach mahajanistycznych, nie ma nic na temat właśnie tego nadnaturalnego, ponadczasowego wymiaru/stanu buddy?
Ym, chyba właśnie Iwan to powiedział. Zn. tak zrozumiałem...
Iwan pisze: Natomiast Budda mahajany to Budda z Sutry Lotosu, Sutry Awatamsaki (...) Zgodnie z tymi naukami historyczny Budda Siakjamuni pojawił się na świecie tylko jako manifestacja nadnaturalnego wymiaru Buddy.
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: ...czym jest Budda?

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

jw pisze:
iwanxxx pisze:Zgodnie z tymi naukami historyczny Budda Siakjamuni pojawił się na świecie tylko jako manifestacja nadnaturalnego wymiaru Buddy.
Czy w naukach buddyjskich, które nie są zawarte w sutrach mahajanistycznych, nie ma nic na temat właśnie tego nadnaturalnego, ponadczasowego wymiaru/stanu buddy?
O ile wiem, to nie. Gdzieś tam pada słowo Dharmakaya ale oznacza co innego. Ale ja tam nie wiem, jestem tylko zenkowym nieukiem.

Pzdr
Piotr
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wasze pierwsze pytania”