Samotna praktyka, praktyka poza sangą.

dyskusje i rozmowy

Moderator: iwanxxx

Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Samotna praktyka, praktyka poza sangą.

Nieprzeczytany post autor: LordD »

Bardzo chętnie bym praktykował z innymi, ale niestety w moim mieście nie ma żadnej grupy, no i też jestem częściowo uziemiony jeśli chodzi o wybywanie na różne odosobnienia. Praktykuję zupełnie sam nie z wyboru, a z braku laku i kit dobry? Ale czy na pewno ten kit jest dobry? Mam nadzieje, że wcale nie taki zły. :)
Awatar użytkownika
KROOLIK
Posty: 735
Rejestracja: wt lis 28, 2006 16:06
Tradycja: Zen (Kwan Um)

Re: Samotna praktyka, praktyka poza sangą.

Nieprzeczytany post autor: KROOLIK »

jesli bedziesz mocno i szczerze praktykowal (nawet co jakis czas pojawiajac sie na odosobnieniu) to pewnie wokol ciebie w przyszlosci powstanie grupa i bedziesz mial w swoim miescie grupe. tak to wszedzie sie zaczyna.
..
shimsong

Re: Samotna praktyka, praktyka poza sangą.

Nieprzeczytany post autor: shimsong »

KROOLIK pisze:pewnie tak. wiec swoj zloty srodek trzeba znalezc- dla jednego to bedzie 20 postow dziennie (i jeszcze utrzyma czysty umysl)- dla innego 1 post na tydzien bedzie za duzo.
Nie chce się mądrzyć, ale nasz intelekt jest bardzo sprytny i zawsze znajdzie wytłumaczenie. Mam kontrolę, zachowuję umiar. Spróbuj Wojtek zrobić sobie 100 dniową przerwę w rozmowach na forum a bardzo szybko zobaczysz o co mi chodzi. Andrzej Stec Poep Sa Nim, którego znałem gdy był początkującym uczniem Zen był gadułą ale przypuszczam, że mniejszym niż większość z nas. Po dłuższej praktyce w Korei Dae Soen Sa Nim dał mu praktykę rocznego milczenia. Ani słowa przez rok. Krótko po tym otrzymał Inka :-)
LordD pisze:Bardzo chętnie bym praktykował z innymi, ale niestety w moim mieście nie ma żadnej grupy, no i też jestem częściowo uziemiony jeśli chodzi o wybywanie na różne odosobnienia. Praktykuję zupełnie sam nie z wyboru, a z braku laku i kit dobry? Ale czy na pewno ten kit jest dobry? Mam nadzieje, że wcale nie taki zły.
Mój kolega założył grupę Zen po kilku miesiącach praktyki. Być może znajdą się chętni w Twoim mieście. Warto spróbować! Jeżeli chodzi o kit to nie jest on ani dobry ani zły ale łatwo się do niego przywiązać. Wiem coś o tym :-)

Bez odbioru!
Awatar użytkownika
KROOLIK
Posty: 735
Rejestracja: wt lis 28, 2006 16:06
Tradycja: Zen (Kwan Um)

Re: Samotna praktyka, praktyka poza sangą.

Nieprzeczytany post autor: KROOLIK »

shimsong pisze:
Nie chce się mądrzyć, ale nasz intelekt jest bardzo sprytny i zawsze znajdzie wytłumaczenie. Mam kontrolę, zachowuję umiar. Spróbuj Wojtek zrobić sobie 100 dniową przerwę w rozmowach na forum a bardzo szybko zobaczysz o co mi chodzi. Andrzej Stec Poep Sa Nim, którego znałem gdy był początkującym uczniem Zen był gadułą ale przypuszczam, że mniejszym niż większość z nas. Po dłuższej praktyce w Korei Dae Soen Sa Nim dał mu praktykę rocznego milczenia.
juz dwa razy pisalem na to forum- tzn rzucalem pomysl dla chetnych aby podjac sie rocznego milczenia na tym forum :) mnie faktycznie czasem to źle robi i skoro do trzech razy sztuka to od teraz robie tą praktykę
365 dni milczenia na Forum Budda Pl (na priva mozna pisac)
jesli ktos sie dołączy to bedę rad! :hurra:
pozdrawiam wszystkich, bede was obserwowal :szok:
..
shimsong

Re: Samotna praktyka, praktyka poza sangą.

Nieprzeczytany post autor: shimsong »

KROOLIK pisze:uz dwa razy pisalem na to forum- tzn rzucalem pomysl dla chetnych aby podjac sie rocznego milczenia na tym forum :) mnie faktycznie czasem to źle robi i skoro do trzech razy sztuka to od teraz robie tą praktykę
365 dni milczenia na Forum Budda Pl (na priva mozna pisac)
jesli ktos sie dołączy to bedę rad! :hurra:
Do zobaczenia za rok, czyli 08.12.2008 :516:
Awatar użytkownika
KROOLIK
Posty: 735
Rejestracja: wt lis 28, 2006 16:06
Tradycja: Zen (Kwan Um)

Re: Samotna praktyka, praktyka poza sangą.

Nieprzeczytany post autor: KROOLIK »

:506:
..
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Samotna praktyka, praktyka poza sangą.

Nieprzeczytany post autor: booker »

LordD pisze:Praktykuję zupełnie sam nie z wyboru, a z braku laku i kit dobry? Ale czy na pewno ten kit jest dobry? Mam nadzieje, że wcale nie taki zły. :)
Pewnie, że nie taki zły.

Dodatkowo istnieje ta możliwość elektronicznego kontaktu z nauczycielem poprzez e-mail, a kto wie, może by się równiez udało zorganizować jakąś sesję rozmowy np. na Skype?

Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Samotna praktyka, praktyka poza sangą.

Nieprzeczytany post autor: LordD »

KROOLIK pisze:jesli bedziesz mocno i szczerze praktykowal (nawet co jakis czas pojawiajac sie na odosobnieniu) to pewnie wokol ciebie w przyszlosci powstanie grupa i bedziesz mial w swoim miescie grupe. tak to wszedzie sie zaczyna.
Myślę, że grupa powinna mieć lidera, przynajmniej jedną osobę bardziej doświadczoną, przynajmniej po kilku odosobnieniach. Raczej na pewno nie ma nikogo w moim mieście, kto byłby już choć trochę zaznajomiony z Kwan Um; jeśli by się ktoś zgłosił chętny to pewnie żółtodziób który ma jakieś tam mniejsze lub większe pojęcie o buddyzmie w ogóle. I właśnie dlatego, że nie czuję się kompetentny aby kogokolwiek w cokolwiek wprowadzać, to myślałem nad zaproszeniem nauczyciela i zorganizowaniem otwartego spotkania, ale jakoś nie bardzo wiem jak to rozegrać od strony technicznej no i też nie czuje się na tyle pewnie aby zostać organizatorem czegokolwiek. ;)
booker pisze:
LordD pisze:Praktykuję zupełnie sam nie z wyboru, a z braku laku i kit dobry? Ale czy na pewno ten kit jest dobry? Mam nadzieje, że wcale nie taki zły. :)
Pewnie, że nie taki zły.

Dodatkowo istnieje ta możliwość elektronicznego kontaktu z nauczycielem poprzez e-mail, a kto wie, może by się równiez udało zorganizować jakąś sesję rozmowy np. na Skype?

Pozdrawiam
/M
Zazwyczaj albo nie mam śmiałości napisać do nauczyciela, albo nie wiem jak właściwie mam sformułować pytania. No i też faktem jest, że niewielu nauczycieli udostępniło swoje adresy mejlowe. Jeśli macie jakąś listę adresów to zapodajcie. :)
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Samotna praktyka, praktyka poza sangą.

Nieprzeczytany post autor: booker »

LordD pisze:Zazwyczaj albo nie mam śmiałości napisać do nauczyciela, albo nie wiem jak właściwie mam sformułować pytania.
Co do śmiałości to Cie rozumiem, bo też nie chciałem zadawać nauczycielom pytań. Głównie sądziłem, że pewnie są głupawe, albo nawet idiotyczne, czy może jakieś takie...no, dziwaczne, nie.

Co do formułowania pytań, to (tak jak ja to robie) - wale prosto z mostu /w ramach norm obyczajowych/..... albo, nie wale wcale. Po prostu, tak jak co mnie trapi, tak jak czegoś nie rozumiem, no to tak pytam jak mam. Najwyżej zostane poprawiony, jeżeli jest niewłaściwa formuła (czy cuś) - no ale przecież o to właśnie chodzi :)
LordD pisze:No i też faktem jest, że niewielu nauczycieli udostępniło swoje adresy mejlowe.
Zapisz się na Ning.

Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
atomuse
Posty: 2817
Rejestracja: pn maja 14, 2007 11:24
Płeć: kobieta
Tradycja: Bön, Kagyu

Re: Samotna praktyka, praktyka poza sangą.

Nieprzeczytany post autor: atomuse »

shimsong pisze:Dyskusja to prawda po myśleniu a praktyka to prawda przed myśleniem.
Czy poza mysleniem jest przed i po?
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Samotna praktyka, praktyka poza sangą.

Nieprzeczytany post autor: LordD »

Booker, nie mogę się zapisać na http://kwanumeurope.ning.com/ ponieważ nie jestem członkiem szkoły tzn. nie płacę składek, nigdy nie byłem na żadnym odosobnieniu - kiedyś jak próbowałem się zapisać to mi Katka (taka fajna czeszka co jest tam adminem) odpisała, że nie da rady.
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: Samotna praktyka, praktyka poza sangą.

Nieprzeczytany post autor: booker »

LordD pisze:Booker, nie mogę się zapisać ...
Ok, rozumiem.

Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
shimsong

Re: Samotna praktyka, praktyka poza sangą.

Nieprzeczytany post autor: shimsong »

Dla jasności informuję, że to co napisałem wyżej: "Do zobaczenia za rok, czyli 08.12.2008 :516:" oznacza, że dołączam do KROOLIKA!
:607:
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: Samotna praktyka, praktyka poza sangą.

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
shimsong pisze:Pomimo tego, że już wiele lat nieudolnie praktykuję Zen a wcześniej inne praktyki cały, czas się uczę, również od Was!
Pięknie :-) Co jeszcze możemy dla Ciebie zrobić?

Pozdrawiam
kunzang
.
dane :580:
Awatar użytkownika
atomuse
Posty: 2817
Rejestracja: pn maja 14, 2007 11:24
Płeć: kobieta
Tradycja: Bön, Kagyu

Re: Samotna praktyka, praktyka poza sangą.

Nieprzeczytany post autor: atomuse »

kunzang pisze:Co jeszcze możemy dla Ciebie zrobić?
Wyglada na to, ze nic. Conajmniej przez rok.
Awatar użytkownika
atomuse
Posty: 2817
Rejestracja: pn maja 14, 2007 11:24
Płeć: kobieta
Tradycja: Bön, Kagyu

Re: Samotna praktyka, praktyka poza sangą.

Nieprzeczytany post autor: atomuse »

LordD pisze:nie mogę się zapisać na http://kwanumeurope.ning.com/ ponieważ nie jestem członkiem szkoły tzn. nie płacę składek
Zacznij placic skladki, staniesz sie czlonkiem szkoly i bedziesz mogl sie zapisac :)

Ja swoja droga tez sie juz zastanawialam, czy moze dlatego nie uczeszczam od roku do naszego osrodka kagyu, bo nie place skladek :zawstydzony:. Mimo, ze to nie jest warunkiem, zeby brac udzial w medytacjach, jednak zle sumienie ciazy ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Buddyzm Zen”