zen w więzieniu

dyskusje i rozmowy

Moderator: iwanxxx

Szymon

zen w więzieniu

Nieprzeczytany post autor: Szymon »

Brat w Dharmie potrzebuje pomocy.
Jacek mając 19 lat popełnił 3 kradzieże na kwotę blisko 2 tys. zł .
Dostał za to wyrok w zawieszeniu z obowiązkiem stawiania u kuratora.
Nie robił tego, wyjechał do Krakowa, gdzie skończył archeologie. Wysłano
za nim list gończy i na 3 miesiące przed obrona pracy doktorskiej
został aresztowany i skazany na 3 lata i 2 miesiące. W połowie grudnia
tego roku mija polowa kary i będzie mógł starać się o warunkowe zwolnienie.
Szkopuł w tym, że nie ma gdzie mieszkać, nie ma meldunku to
jest
warunkiem przedterminowego zwolnienia. Społeczność akademicka, do
której w chwili aresztowania należał, odwróciła się od niego. Nie chcą
go znać. Był członkiem PAN-u, miał po obronie wyjechać na stypendium
do Japonii. Teraz jest dla nich martwy. Nie ma rodziny, wychowywała
go babcia, która już nie żyje. Jest w głębokiej depresji. Jeżeli teraz
nie znajdzie miejsca do życia, to planowo ma wyjść w lipcu 2009 roku.
Nie wytrzyma do tego czasu. Jacek praktykuje Bon .

Kontakt:
(buddyzm w wiezieniu) Magwron@yahoo.com


zen-in-prison- buddyzm w wiezieniu
Jacek Rusinek,
Zakład Karny Nr 1 ,ul. Klęczkowska 35 , 50-211 Wrocław
ODPOWIEDZ

Wróć do „Buddyzm Zen”