zen a wszechświat
Moderator: iwanxxx
zen a wszechświat
Witam!
Interesuję się kosmologią.
Dużo myślę o świecie, o tym co tu robimy z dala od religii - jakiejkolwiek.
Biorąc pod uwagę strukturę wszechświata, jego złożoność a przede wszystkim rozmiar pomyślałem kiedyś - my ludzie, tak głupi i marni powinniśmy się kajać przed światem.
Musimy być dobrzy. Czuć respekt.
kosmos to najpiękniejsza świątynia! Kunszt Umysłu!
Poczytałem ostatnio o zen, bardzo mnie to zaciekawiło.
Bezinteresowność w pojęciu zen jest piękna i realna.
Miażdży krzywe pojęcie o życiu człowieka tak jak robi to kosmos.
Co o tym sądzicie?
Interesuję się kosmologią.
Dużo myślę o świecie, o tym co tu robimy z dala od religii - jakiejkolwiek.
Biorąc pod uwagę strukturę wszechświata, jego złożoność a przede wszystkim rozmiar pomyślałem kiedyś - my ludzie, tak głupi i marni powinniśmy się kajać przed światem.
Musimy być dobrzy. Czuć respekt.
kosmos to najpiękniejsza świątynia! Kunszt Umysłu!
Poczytałem ostatnio o zen, bardzo mnie to zaciekawiło.
Bezinteresowność w pojęciu zen jest piękna i realna.
Miażdży krzywe pojęcie o życiu człowieka tak jak robi to kosmos.
Co o tym sądzicie?
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: zen a wszechświat
Witamy na forum, Betelgeuse.
Pozdrawiam
/M
Kajać to może nie koniecznie, ale "dziękuje za nauczanie" jest pomocne...betelgeuse pisze:my ludzie, tak głupi i marni powinniśmy się kajać przed światem.
Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Re: zen a wszechświat
Czerpać naukę - dobrze powiedziane .
Wszechświat zmusza do refleksji, bez wątpienia.
Gapiąc się w nocne niebo myśląc o całym systemie zastanawiam się
co z ludźmi, którzy nie są wrażliwi ?
Przecież jesteśmy różni jak doszukać się sprawiedliwości? co z ludźmi, którzy nigdy w niebo nie spojrzą bo mają to gdzieś, którzy nie ulegną zdziwieniu? To swego rodzaju ułomność.
Przecież ja urodziłem się taki a nie inny co z tymi którym się nie poszczęściło. Tymi, którzy widzą świat materialistycznie?
Wszechświat zmusza do refleksji, bez wątpienia.
Gapiąc się w nocne niebo myśląc o całym systemie zastanawiam się
co z ludźmi, którzy nie są wrażliwi ?
Przecież jesteśmy różni jak doszukać się sprawiedliwości? co z ludźmi, którzy nigdy w niebo nie spojrzą bo mają to gdzieś, którzy nie ulegną zdziwieniu? To swego rodzaju ułomność.
Przecież ja urodziłem się taki a nie inny co z tymi którym się nie poszczęściło. Tymi, którzy widzą świat materialistycznie?
- monaszi
- Senior User
- Posty: 547
- Rejestracja: wt cze 27, 2006 16:23
- Płeć: kobieta
- Tradycja: Zen/Kwan Um
- Lokalizacja: Łódź
Re: zen a wszechświat
betelgeuse, uważasz, że tym, co widzą świat materialistycznie nie poszczęściło się? Dlaczego?
10 razy upaść... 11 razy wstać
- stepowy jeż
- Senior User
- Posty: 1852
- Rejestracja: pn paź 23, 2006 18:58
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dzogczen, Zen
Re: zen a wszechświat
betelgeuse pisze:Witam!
Interesuję się kosmologią.
Cześć betelgeuse, ja również, a co do Oriona to mój ulubiony gwiazdozbiór
Co do kosmosu, to rzeczywiście u mnie zawsze wzbudzał respekt jego ogrom. Człowiek jest pyłem we wszechświecie, lecz w buddyzmie raczej nie rozróżnia się tego co jest wewnątrz i na zewnątrz, więc może patrząc w nocy na gwiazdy widzę samego siebie?betelgeuse pisze:Witam!
Biorąc pod uwagę strukturę wszechświata, jego złożoność a przede wszystkim rozmiar pomyślałem kiedyś - my ludzie, tak głupi i marni powinniśmy się kajać przed światem.
Czy jestem więc pyłkiem i czymś marnym, czy też czymś potężnym i wzbudzającym szacunek? Tego nie wiem. I ta niewiedza jest zdziwieniem.
Jeśli to nie wiem staje się mną a ja tym nie wiem to jestem już blisko zen.
Pozdrawiam
- Har-Dao
- Global Moderator
- Posty: 3162
- Rejestracja: pn paź 04, 2004 20:06
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Dhamma-Vinaya
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: zen a wszechświat
Czołem
To ja polecam tłumaczenie przygotowane dla sasany, które jest doszlifowywane - napisane przez Ajahn Brahmavamso "Buddyzm a nauka":
http://docs.google.com/Doc?id=dg6x69f_104fkq25vft
tłumaczenie: darbis
To ja polecam tłumaczenie przygotowane dla sasany, które jest doszlifowywane - napisane przez Ajahn Brahmavamso "Buddyzm a nauka":
Całość w wersji roboczej dostępna jest tutaj:Godnym uwagi jest fakt iż kosmologia w Buddyzmie, która liczy już około dwudziestu pięciu wieków, nie koliduje ze współczesną nauką. Nawet to co astronomowie nazywają galaktykami, w Buddyzmie jawi się jako systemy kołowe. Każdy kto widział kiedyś galaktykę, wie o tym, że istnieją dwa typy galaktyk. Pierwszą z nich nazywamy galaktyką spiralną i jej przykładem jest Droga Mleczna. Czy widzieliście kiedykolwiek galaktykę spiralną? Przypomina ona koło. Innym typem jest gromada kulista, która wygląda jak wielkie koło z wyraźnym środkiem. Koła to bardzo trafne określenie opisujące galaktyki. Właśnie to zostało wytłumaczone przed około dwudziestu pięcioma wiekami, kiedy nie znano jeszcze teleskopu! Nie potrzebowano go, można było tam dotrzeć samemu!
http://docs.google.com/Doc?id=dg6x69f_104fkq25vft
tłumaczenie: darbis
- booker
- Posty: 10090
- Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
- Płeć: mężczyzna
- Tradycja: Yungdrung Bön
- Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych
Re: zen a wszechświat
Niezle, niezleHar-Dao pisze:Całość w wersji roboczej
Pozdrawiam
/M
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."