praktyka nocna

dyskusje i rozmowy

Moderator: iwanxxx

Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: LordD »

A ja robię praktykę nocną ale chyba nie ma jeszcze takiego tematu na forum, co? :)
Nezz
Posty: 1362
Rejestracja: pn mar 27, 2006 19:58

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: Nezz »

LordD pisze:A ja robię praktykę nocną ale chyba nie ma jeszcze takiego tematu na forum, co? :)
A gdzie jest to "ja"? ;)
Awatar użytkownika
samandka
Posty: 15
Rejestracja: ndz sty 20, 2008 20:31
Lokalizacja: łódzkie

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: samandka »

najlepiej poćwiczyć jogę przed medytacją poprawia się krążenie :) no i łapie się lepszą koncentracje... to taki mój wstęp przed praktyką
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
LordD pisze:A ja robię praktykę nocną ale chyba nie ma jeszcze takiego tematu na forum, co? :)
No, to jest nas co najmniej dwóch... może załóż taki temat?

Pozdrawiam
kunzang
.
dane :580:
Awatar użytkownika
monaszi
Senior User
Posty: 547
Rejestracja: wt cze 27, 2006 16:23
Płeć: kobieta
Tradycja: Zen/Kwan Um
Lokalizacja: Łódź

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: monaszi »

samandka, a tę (czy tą?) jogę przed czy po pokłonach?

LordD - cieszę się, że wreszcie Ci się udało znaleźć jakąś dostępną formę praktyki :)
10 razy upaść... 11 razy wstać
Awatar użytkownika
nayael
Posty: 479
Rejestracja: pn paź 30, 2006 19:33
Tradycja: Seon (Szkoła Zen Kwan Um)
Kontakt:

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: nayael »

kunzang pisze:
LordD pisze:A ja robię praktykę nocną ale chyba nie ma jeszcze takiego tematu na forum, co? :)
No, to jest nas co najmniej dwóch... może załóż taki temat?
Od dzisiaj trzech! :super:
이 뭣고?
Nezz
Posty: 1362
Rejestracja: pn mar 27, 2006 19:58

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: Nezz »

Macie na mysli hatha jogę czy jogę tybetańską (trul khor), albo jakąś inną?

P.S. Ja nad ranem praktykuję tylko "jogę śnienia" ;)
zyptse
Posty: 458
Rejestracja: wt lip 18, 2006 10:48
Lokalizacja: Poznań

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: zyptse »

nayael pisze:Od dzisiaj trzech!
Czasem też bywam w tym klubie :)
"Jeżeli żądza, gniew czy głupota się zwiększają to to, co praktykujesz nie jest buddyzmem" pewien mistrz zen
Awatar użytkownika
moi
Posty: 4728
Rejestracja: śr sie 09, 2006 17:01
Płeć: kobieta
Tradycja: Zen Soto (sangha Kanzeon)
Lokalizacja: Dolny Ślask

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: moi »

zyptse pisze:Czasem też bywam w tym klubie :)
Hehe , to i ja też :)
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: LordD »

LordD - cieszę się, że wreszcie Ci się udało znaleźć jakąś dostępną formę praktyki :)
No w zasadzie jedyna możliwa w obecnych warunkach to nocna, po prostu robię rundkę lub dwie rundki siedzenia w nocy, zazwyczaj po północy albo bardzo późnym wieczorem. Nie jest to jakaś mocna praktyka, po prostu robię ile mogę. :)
rybysferyczne
konto zablokowane
Posty: 303
Rejestracja: sob sie 26, 2006 18:23

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: rybysferyczne »

w nocy to sie spi, kochani.
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY - administracja forum
Awatar użytkownika
macszym
Posty: 1056
Rejestracja: sob maja 05, 2007 21:40
Płeć: mężczyzna
Tradycja: BON
Lokalizacja: Zlasu

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: macszym »

rybysferyczne pisze:w nocy to sie spi, kochani.
albo robi figle-migle.
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: LordD »

W nocy generalnie największym problemem jest senność. Mi wystarcza jakakolwiek forma ruchu dla przyśpieszenia krążenia. :) Pokłony są świetne, ale nie mam na nie warunków ani w dzień ani tym bardziej w nocy. Kiedyś kiedy mi się wydawało, że mam warunki, tzn. nie było nikogo w domu nawet zwierząt (pies wpada panikę jak robie pokłony i skacze na mnie) to sąsiad z dołu przylazł i się czepił, że łupie w podłogę. Jak będzie ciepło to pewnie będę robił praktykę w lesie niedaleko (o ile znów nie wyśmieje mnie jakiś niedzielny spacerowicz ) :P
Awatar użytkownika
atomuse
Posty: 2817
Rejestracja: pn maja 14, 2007 11:24
Płeć: kobieta
Tradycja: Bön, Kagyu

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: atomuse »

Dzisiaj zbudzilam sie po 2°° w nocy po 2 godzinach spania i kolejne 2 godziny nie moglam zasnac. Wkrotce po tym, jak przyszlo mi na mysl, ze moze usiasc do medytacji, zasnelam.
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
LordD pisze:W nocy generalnie największym problemem jest senność.
Patentem jest to, co na zewnątrz o tej porze roku, czyli chłód - wyjść na zewnątrz, przewietrzyć się, pooddychać spokojnie itd. A wspomagaczem może być matte... Zakładam, że warunki Ciebie do tego zmuszają - do praktyki nocnej /stąd te przykłady/ - a nie, że jesteś istotą z natury nocną, bo wtedy problem z sennością raczej nie występują jako problem, ale jako coś z czym jest się obeznanym i z czym swobodnie można sobie poradzić mając swe patenty.

Pozdrawiam
kunzang
.
dane :580:
Awatar użytkownika
hermit
Posty: 738
Rejestracja: wt wrz 26, 2006 22:40
Tradycja: Sŏn (Szkoła Zen Kwan Um)

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: hermit »

@LordD
A ta praktyka nocna, o której piszesz, to taka, na potrzeby której przerywasz sen, czy też po prostu wykonywana bardzo późno? Bo jeśłi to jest na zakończenie dnia, to dla mnie jest "wieczorna", mimo iż może być po północy. To kwestia umownego nazewnictwa, ale czytając "praktyka nocna" miałem na myśłi taką "prawdziwie" nocną, czyli taką ,którą zayczynami po iluś godzinach snu.
Bo jeśli na zakończenie dnia, to dołączę do klubu.
macszym pisze:albo robi figle-migle.
no, to też rodzaj jakiejś dziwnej praktyki.
LordD pisze:sąsiad z dołu przylazł i się czepił, że łupie w podłogę
a jak położysz kocyk na podłodze to też słuchać? Z tego, co piszesz, wynika, że mieszkanie na parterze ma jednak jakieś swoje plusy (które niestety nie są w stanie przesłonić minusów).
pozdr.
m.
keylan
Posty: 510
Rejestracja: śr kwie 04, 2007 21:18
Tradycja: Zen
Lokalizacja: Lublin

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: keylan »

macszym pisze:
rybysferyczne pisze:w nocy to sie spi, kochani.
albo robi figle-migle.
albo podróżuje ;) ostatnio przynajmniej 6 nocy w miesiącu spędzam w autobusie czy pociągu...
atomuse pisze:Dzisiaj zbudzilam sie po 2°° w nocy po 2 godzinach spania i kolejne 2 godziny nie moglam zasnac. Wkrotce po tym, jak przyszlo mi na mysl, ze moze usiasc do medytacji, zasnelam.
ja tak kilka razy miałem że nie mogłem zasnąć albo się budziłem w tedy 1 albo 2 rundki i zasypiałem od razu :) tylko z pokłonami nie mogę bo jak zaczynam robic to moja kobietka się budzi z przerażeniem że cos chce się na nią rzucić... ;)
Awatar użytkownika
macszym
Posty: 1056
Rejestracja: sob maja 05, 2007 21:40
Płeć: mężczyzna
Tradycja: BON
Lokalizacja: Zlasu

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: macszym »

hermit pisze:no, to też rodzaj jakiejś dziwnej praktyki.
dlaczego zaraz dziwnej??? :D
Awatar użytkownika
moi
Posty: 4728
Rejestracja: śr sie 09, 2006 17:01
Płeć: kobieta
Tradycja: Zen Soto (sangha Kanzeon)
Lokalizacja: Dolny Ślask

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: moi »

macszym pisze:dlaczego zaraz dziwnej??? :D
No bo normalni ludzie wtedy śpią ;)
Ale właśnie, Hermit, dlaczego dziwnej? :)
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: LordD »

Hermit - praktykę robię za zakończenie dnia, ale to godziny nocne (między 12 a 3). Jakbym zasnął i miał się zbudzić w nocy na praktykę to bym nie dał rady już wstać, dlatego codziennie staram się wytrwać i doczekać godziny, kiedy wszyscy już zasną i wtedy robię praktykę i idę spać.
Awatar użytkownika
hermit
Posty: 738
Rejestracja: wt wrz 26, 2006 22:40
Tradycja: Sŏn (Szkoła Zen Kwan Um)

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: hermit »

@LordD
Dzięki, teraz jasne.
macszym pisze:dlaczego zaraz dziwnej???
moi pisze:Ale właśnie, Hermit, dlaczego dziwnej?
najpierw przywołam pewien cytat:
LordD pisze:Jak będzie ciepło to pewnie będę robił praktykę w lesie niedaleko (o ile znów nie wyśmieje mnie jakiś niedzielny spacerowicz )
a teraz mam prośbę: jak będzie już ciepło zróbcie "tę praktykę" w lesie niedaleko i zdajcie relacje z reakcji niedzielnych spacerowiczów. :)
Awatar użytkownika
macszym
Posty: 1056
Rejestracja: sob maja 05, 2007 21:40
Płeć: mężczyzna
Tradycja: BON
Lokalizacja: Zlasu

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: macszym »

hermit pisze:i zdajcie relacje z reakcji niedzielnych spacerowiczów.
ostatniego lata byli troszkę zaskoczeni i zmieszani, nawet sie rumienili... :)
Nezz
Posty: 1362
Rejestracja: pn mar 27, 2006 19:58

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: Nezz »

zdajcie relacje z reakcji niedzielnych spacerowiczów.
Ja myślę, że LordD w tej leśnej głuszy wejdzie w tak głębokie samadhi, że żadnych spacerowiczów ani nie zobaczy ani nie usłyszy, choćby ich tam całe tuziny poprzychodziły, żeby zobaczyć co to za dziwoląg udaje nieruchomy posąg. ;)
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

Witam
hermit pisze:a teraz mam prośbę: jak będzie już ciepło zróbcie "tę praktykę" w lesie niedaleko i zdajcie relacje z reakcji niedzielnych spacerowiczów. :)
Po co zawracać głowę swymi dziwactwami spacerowiczom ;)
Znalazłem miejsce w lesie gdzie i przestrzeń jest i nikomu uwagi nie zaprzątam. Znalezienie takiego miejsca raczej nie powinno być problemem, chyba, że ten lasek, to raczej skwerek jest.

Pozdrawiam
kunzang
.
dane :580:
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: LordD »

a teraz mam prośbę: jak będzie już ciepło zróbcie "tę praktykę" w lesie niedaleko i zdajcie relacje z reakcji niedzielnych spacerowiczów. :)
I tak najlepsze są reakcje starej grzybiary jesienią..... złotą polską rzecz jasna... :D
Awatar użytkownika
moi
Posty: 4728
Rejestracja: śr sie 09, 2006 17:01
Płeć: kobieta
Tradycja: Zen Soto (sangha Kanzeon)
Lokalizacja: Dolny Ślask

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: moi »

hermit pisze:a teraz mam prośbę: jak będzie już ciepło zróbcie "tę praktykę" w lesie niedaleko i zdajcie relacje z reakcji niedzielnych spacerowiczów. :)
Mogę zrobić. Ale bez pokłonów i kocyka :)
Reakcje niedzielnych spacerowiczów? W sumie od społeczeństwa wymaga się, by nie reagowało emocjonalnie na sikajacych na winklu panów, to cóż obscenicznego może być w leśnych praktykach? Co innego jesienią.... :)
Nezz
Posty: 1362
Rejestracja: pn mar 27, 2006 19:58

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: Nezz »

LordD pisze:
a teraz mam prośbę: jak będzie już ciepło zróbcie "tę praktykę" w lesie niedaleko i zdajcie relacje z reakcji niedzielnych spacerowiczów. :)
I tak najlepsze są reakcje starej grzybiary jesienią..... złotą polską rzecz jasna... :D
Pewnie ta grzybiara miała na imię Alicja ;)
Awatar użytkownika
hermit
Posty: 738
Rejestracja: wt wrz 26, 2006 22:40
Tradycja: Sŏn (Szkoła Zen Kwan Um)

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: hermit »

hmm, ja chyba trochę inne praktyki miałem na myśłi, ale już nie będę "prostować poglądów" i wprowadzać off-topa. ;)
Awatar użytkownika
kunzang
Admin
Posty: 12729
Rejestracja: pt lis 14, 2003 18:21
Płeć: mężczyzna
Tradycja: yungdrung bon
Lokalizacja: zantyr

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: kunzang »

rozmowa o tantrze nocnej i jej konsekwencjach wydzielona TUTAJ
.
dane :580:
barttek
Posty: 10
Rejestracja: pn mar 19, 2007 13:07

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: barttek »

a teraz mam prośbę: jak będzie już ciepło zróbcie "tę praktykę" w lesie niedaleko i zdajcie relacje z reakcji niedzielnych spacerowiczów. :)
pewnie reakcja byłaby zbliżona do tej kiedy sznur uczestników kyol che przecina leśną miejscówkę ziomali sączących sobie browary:)
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: LordD »

Jak będę miał już warunki do robienia praktyki porannej albo dziennej to oczywiście z nocnej nie zrezygnuje - się chyba za mocno do niej przyzwyczaiłem. :)
Awatar użytkownika
LordD
Posty: 2542
Rejestracja: czw sie 31, 2006 09:12
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Karma Kamtsang
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: LordD »

iwanxxx pisze:Kroolik powiedział w sumie prawie wszystko, co wiem. Wstajesz i koniecznie między północą a trzecią robisz praktykę, ponieważ zgodnie z geomancją są to godziny wysokiej energii. Nie powinno to funkcjonować jako praktyka codzienna - a raczej określony okres - najczęściej ludzie się chyba zabierają za 100-dniowe praktyki nocne.
To cytat z tematu o identycznym tytule: http://forum.medytacja.net/phpBB2/posti ... te&p=47443

Dlaczego praktyka nocna nie powinna być praktyką codzienną?
Awatar użytkownika
iwanxxx
Admin
Posty: 5373
Rejestracja: pn lis 17, 2003 13:41
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Buddhadharma
Lokalizacja: Toruń

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: iwanxxx »

LordD pisze:Dlaczego praktyka nocna nie powinna być praktyką codzienną?
Bo w nocy się śpi, chyba, że jest się kotem albo kunzangiem :D

Pzdr
Piotr
Awatar użytkownika
macszym
Posty: 1056
Rejestracja: sob maja 05, 2007 21:40
Płeć: mężczyzna
Tradycja: BON
Lokalizacja: Zlasu

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: macszym »

iwanxxx pisze:chyba, że jest się kotem albo kunzangiem :D
albo chomikiem dżungarskim :)
Awatar użytkownika
moi
Posty: 4728
Rejestracja: śr sie 09, 2006 17:01
Płeć: kobieta
Tradycja: Zen Soto (sangha Kanzeon)
Lokalizacja: Dolny Ślask

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: moi »

macszym pisze:albo chomikiem dżungarskim :)
...albo moim sąsiadem, który o północy zwykle przypomina sobie, że musi koniecznie coś naprawić za pomocą młotka i (chyba) gwoździ. Albo jakiś złom na podłodze przerzuca. A może on nie ma czasu na majsterkowanie w ciągu dnia? Tak, chyba powinnam być bardziej wyrozumiała :cenzura:
Awatar użytkownika
booker
Posty: 10090
Rejestracja: pt mar 31, 2006 13:22
Płeć: mężczyzna
Tradycja: Yungdrung Bön
Lokalizacja: Londyn/Wałbrzych

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: booker »

Może schron buduje....
"Bądź buddystą, albo bądź buddą."
Awatar użytkownika
moi
Posty: 4728
Rejestracja: śr sie 09, 2006 17:01
Płeć: kobieta
Tradycja: Zen Soto (sangha Kanzeon)
Lokalizacja: Dolny Ślask

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: moi »

booker pisze:Może schron buduje....
Na czwartym piętrze sypiącej się kamienicy? Może...ludzie boją się różnych rzeczy.
Awatar użytkownika
Intraneus
ex Moderator
Posty: 3671
Rejestracja: pt cze 25, 2004 13:03
Tradycja: Youngdrung Bon
Lokalizacja: Pless/Silesia

Re: praktyka nocna

Nieprzeczytany post autor: Intraneus »

Ja w nocy nie praktykuje, bo przy słabym świetle wizualizacji nie widzę...
Radical Polish Buddhism
ODPOWIEDZ

Wróć do „Buddyzm Zen”